Reklama

Homilia

Drogą jest życie wieczne

Niedziela Ogólnopolska 25/2016, str. 33

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Domem Dawida my jesteśmy, mieszkańcami Jeruzalem my jesteśmy i – jak pokazuje drugie czytanie – potomstwem Dawida stali się ci wszyscy, którzy mają wiarę Dawida. Obietnice, które Bóg dał Abrahamowi, spełnił On w Jezusie Chrystusie; z otwartego boku Chrystusa narodził się Kościół, w którym jest miejsce i dla pogan, i dla żydów, i dla wszystkich. Drugie czytanie obwieszcza, że ten, który wierzy słowu Bożemu, staje się synem Boga i staje się potomkiem obietnic, które Bóg dał Abrahamowi.

Obietnica, że otrzymamy Ducha pobożności, powinna ucieszyć. Pobożność to nie dewocja, być człowiekiem pobożnym – to być człowiekiem, o którym mówią dzisiejsze czytania. Takim, który upodabnia się do Jezusa Chrystusa, który ma w sobie Ducha Chrystusowego. Duch Święty może naszego ducha, nasze serce napełnić pobożnością.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na tę obietnicę, że przyjdzie czas, kiedy Bóg tym, którzy chcą przyjąć to słowo i w nie uwierzą, da Ducha, usposobienie pobożności, skruchy, żalu nawrócenia, odpowiadamy w Liturgii, śpiewając psalm: „Boże, szukam Ciebie, pragnie Ciebie moja dusza”. Ten, który doświadczył miłości, będzie tęsknił, pragnął jej. Duszę nasyci tylko miłość!

W Ewangelii Jezus pyta, za kogo uważają Go ludzie. To pytanie można by zmienić: Kim On jest dla nich? Jak Go traktują? Do czego Jezus jest im potrzebny?

Reklama

Odpowiedź w dzisiejszych czasach byłaby bardzo bolesna. Jedni uważają Jezusa za przeszkodę, inni – za ograniczenie, jeszcze inni – za kogoś niewygodnego, bo mówi rzeczy niepopularne. Niektórzy – za kulę u nogi, za dodatek do swego życia. Czy Jezus dla nas jest postacią z przeszłości – był, istniał, ale nie mamy z nim nic wspólnego? Jest marginesem naszego życia czy kimś najważniejszym? Może kimś, kto ma spełnić nasze prośby, kto służy jako zabezpieczenie, jako czarodziejska różdżka?

Tłumy uważały Jezusa za tego, za kogo chciały go uważać; za tego, kto byłby im potrzebny, za Jana Chrzciciela, którego się bali, za Eliasza, ponieważ czynił wielkie cuda i znaki, za któregoś z proroków, którzy obiecywali wielkość królestwa mesjańskiego.

Dlaczego Jezus nie chciał, by apostołowie mówili, że on jest mesjaszem? Dlatego, że lud miał fałszywe pojęcie o Mesjaszu. Naród oczekiwał czegoś innego, niż przynosił Jezus. On oczekiwał Mesjasza politycznego. Może my też mamy podobne oczekiwania – życia bez kłopotów, żebyśmy nie chorowali, żeby Jezus spełnił pragnienia i marzenia o szczęściu na naszą miarę. A On chce, byśmy, tracąc życie dla Niego, zachowali je na życie wieczne. Drogą jest przyjęcie krzyża, ponieważ inaczej nie można upodobnić się do Jezusa Chrystusa.

2016-06-15 11:44

Oceń: +16 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy potrafię z pokorą i uczciwie dążyć do prawdy?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 9, 7-9.

Czwartek, 25 września. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV weźmie udział w konferencji nt. zmian klimatu

2025-09-25 17:37

[ TEMATY ]

konferencja

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

W środę 1 października Leon XIV weźmie udział w międzynarodowej konferencji na temat zmian klimatu, organizowanej przez Ruch Laudato Sì z okazji dziesiątej rocznicy publikacji encykliki papieża Franciszka „Laudato si’”. Spotkanie odbędzie się w dniach 1-3 października w ośrodku Mariapoli w Castel Gandolfo pod hasłem „Raising Hope for Climate Justice” (Wzbudzić nadzieję na sprawiedliwość klimatyczną).

Wydarzenie zgromadzi ponad 400 przedstawicieli religii, ekspertów ds. klimatu, reprezentantów społeczeństwa obywatelskiego i różnych instytucji z całego świata.
CZYTAJ DALEJ

W Bangkoku zawaliła się część jezdni

2025-09-25 20:43

[ TEMATY ]

katastrofa

Bangkok

PAP/RUNGROJ YONGRIT

24 września 2025 r. jedna z głównych ulic dzielnicy Samsen w Bangkoku zapadła się. Nie było ofiar śmiertelnych.

Trzy pojazdy utknęły w wielkiej dziurze po zawaleniu się drogi w Bangkoku w Tajlandii. Jedna z głównych ulic dzielnicy Samsen w Bangkoku zapadła się, pozostawiając dziurę o głębokości około 50 metrów, szerokości 30 metrów i długości 30 metrów, ale nie odnotowano żadnych obrażeń wśród osób, które znalazły się w pobliżu zdarzenia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję