Reklama

Rodzina

Powrót do wartości rodzinnych

Niedziela Ogólnopolska 24/2016, str. 47

[ TEMATY ]

rodzina

kongres

pololia/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestniczyłem w X Światowym Kongresie Rodzin w Tbilisi w Gruzji (15-16 maja 2016 r.). W imieniu Marszałka Senatu oraz Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej Senatu RP wygłosiłem kilka refleksji, które – mam nadzieję – oddają obecny stan polskich wysiłków w kierunku wypracowania efektywnej polityki prorodzinnej. Moją główną tezą było to, że obecne władze przywracają rodzinę do grona fundamentalnych wartości w życiu Polaków.

Żeby zgodzić się z powyższym stwierdzeniem lub sensownie z nim polemizować, należy zrozumieć kontekst, w jakim funkcjonuje europejska rodzina. Dobrobyt stworzył kuszącą perspektywę konsumpcjonizmu, który w istotny sposób ustawił dziecko jako konkurenta wygodnego i przyjemnego życia. To jedna z przyczyn powszechnej w Europie i w Polsce zapaści demograficznej. Innym czynnikiem zagrażającym polskiej rodzinie jest wielka emigracja zarobkowa do bogatszych państw Europy, szczególnie ludzi młodych. Tylko w latach 2002-13 nasz kraj opuściło ok.1,4 mln osób w poszukiwaniu pracy i lepszych warunków życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Istotnym problemem są także ponowoczesne wzorce kultury masowej, wpływające na osłabienie funkcji wychowawczej rodziny, czego konsekwencją są m.in. zwiększająca się przestępczość wśród dzieci i młodzieży czy rosnący odsetek dzieci przebywających w pieczy zastępczej, który wynosi niemal 1 proc. Ponadto co 3. dziecko wychowują samotni rodzice. Dlatego system prawny wymaga zmian wzmacniających rodziny.

Rozumie to obecnie rządzący obóz polityczny, który wykazuje determinację, aby przeciwstawić się osłabianiu wartości i znaczenia rodziny. Przez 6 miesięcy funkcjonowania nowego rządu wprowadzono wiele rozwiązań na rzecz rodzin, w tym m.in.:

– od stycznia 2016 r. rodzice niemający stałego zatrudnienia mogą otrzymać comiesięczne świadczenie w pierwszym roku życia ich dziecka w wysokości 1000 zł;

– od kwietnia tego roku nastąpiło ogromne wsparcie rodzin w ramach programu „Rodzina 500+”, który polega na wypłacaniu dodatkowego zasiłku na drugie i wszystkie kolejne dzieci w wysokości 500 zł, co stanowi niemal sześciokrotność dotychczasowego zasiłku rodzinnego na dziecko do 5 lat;

– obecnie rodzice decydują, czy ich dzieci będą rozpoczynały naukę szkolną w wieku 6 czy 7 lat. W ten sposób zmieniono decyzję poprzednich władz, które arbitralnie obniżyły wiek nauki szkolnej od lat 6 wbrew szerokiemu sprzeciwowi rodziców;

– wprowadzone zostały przepisy, które uniemożliwiają zabranie dziecka z rodziny biologicznej z powodu biedy, z jednoczesnymi działaniami udzielenia wszechstronnej pomocy takim rodzinom;

– w misji mediów publicznych przebiło się poszanowanie wartości rodzinnych;

– uzupełniono nazwę Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej o słowo „Rodziny”, co ma znaczenie nie tylko symboliczne.

Czy to dużo, czy mało? Pomimo trudnych warunków pracy (działanie pod presją ostrej i często niemerytorycznej krytyki, konieczność przezwyciężenia lewicowych stereotypów, stosunkowo krótki okres rządzenia) wymienione działania i wiele innych prowadzą do stanu należytego poszanowania podmiotowości rodziców i rodziny. Dzięki nim małżeństwo kobiety i mężczyzny, rodzicielstwo i rodzina powracają w Polsce na właściwe miejsce gwarantowane w naszej konstytucji. Kolejną sprawą będzie zapewnienie rozwoju gospodarczego, który zagwarantuje pracę i umożliwi ludziom samodzielne utrzymanie rodziny na poziomie pozwalającym na zaspokojenie uzasadnionych potrzeb materialnych.

Przyjaciołom z Gruzji i całego świata przekazałem moją nadzieję, że polskie doświadczenia potwierdzą, iż dobra współpraca państwa i samorządu lokalnego na rzecz silnej rodziny, przy udziale pozarządowych organizacji prorodzinnych, Kościołów, związków zawodowych oraz mediów, tworzy podstawę silnej wspólnoty społecznej. Ciepłe przyjęcie, z jakim spotkało się moje wystąpienie, a także kształt dyskusji i rozmów w kuluarach każą mi przypuszczać, że nie jestem w swoim przekonaniu odosobniony.

2016-06-08 11:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gra na całe życie

Znali się od dziecka. Kiedy w końcu zapragnęli być ze sobą na serio, historia ich życia potoczyła się z szybkością piłkarskiego widowiska.

Dali sobie słowo i rozpoczęli studia w dwóch różnych miejscach – on w Warszawie, ona w Krakowie. Narzeczeństwo trwało 3 lata, krócej niż studia, które oboje ukończyli w czerwcu. W sierpniu tego samego roku wzięli ślub; 9 miesięcy później urodziła się ich córeczka.
CZYTAJ DALEJ

Naśladowca Apostoła Narodów

Niedziela Ogólnopolska 27/2022, str. 18

[ TEMATY ]

patron

Wikipedia

Św. Antoni Maria Zaccaria, prezbiter i zakonnik

Św. Antoni Maria Zaccaria, prezbiter i zakonnik

Kierował się Pawłowym „szaleństwem krzyża”. Jego zawołaniem było: „Biegnijmy jak szaleni nie tylko ku Bogu, ale i ku bliźniemu”.

Antoni bardzo wcześnie stracił ojca. W Padwie odbył studia medyczne, które uwieńczył doktoratem. Studiował tam także filozofię. Po powrocie do rodzinnej Cremony zajął się katechizacją ubogiej młodzieży przy kościele św. Witalisa. Podjął też studia teologiczne, interesował się biblistyką, patrologią i zgłębiał pisma doktorów Kościoła, szczególnie św. Tomasza z Akwinu. W 1528 r. (lub w styczniu 1529 r.) przyjął święcenia kapłańskie. W 1531 r. udał się do Mediolanu i dołączył do oratorium „Wiecznej Mądrości”. Pod jego kierunkiem oratorium przerodziło się w trzy rodziny zakonne poświęcone św. Pawłowi Apostołowi. Są to: Synowie św. Pawła, zatwierdzeni przez Rzym pn. Kleryków Regularnych św. Pawła Ściętego, zakon żeński Aniołów św. Pawła Nawróconego i Zakon ludzi świeckich – Mężów Pobożnych św. Pawła. Największą sławą okrył Antoniego zakon męski, który od kościoła św. Barnaby, przy którym się zawiązał, wziął popularną nazwę barnabitów.
CZYTAJ DALEJ

W Rzymie stanęła rzeźba wielkiego, dzikiego kota. To hołd dla papieża "LWA" Leona

2025-07-05 10:11

[ TEMATY ]

Rzym

Papież Leon XIV

lew

wielki kot

rzeźba z brązu

Vatican Media

Rzymski lew dla Leona XIV

Rzymski lew dla Leona XIV

Imponująca rzeźba z brązu, dzieło Davide Rivalty, została umieszczona w ogrodach Villa Magistrale Suwerennego Rucerskiego Zakonu Maltańskiego. Widoczna jest przez słynną „dziurkę od klucza” przy Placu Kawalerów Maltańskich w Rzymie, przez którą dziennie spoglądają rzesze turystów. To cichy hołd dla papieża Leona XIV.

Projekt został zrealizowany dzięki współpracy z Narodową Galerią Sztuki Nowoczesnej i Współczesnej w Rzymie. Majestatyczny lew z brązu wznosi się w ogrodach Villa Magistrale Suwerennego Rycerskiego Zakonu Maltańskiego na Awentynie, w samym sercu Wiecznego Miasta, tworząc cichy dialog między sztuką, naturą i duchowością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję