Reklama

(Nie)Bezpieczne przejścia?

Czy już niedługo przejście przez drogę na pasach będziemy uważali za sukces? Gorzka refleksja nasuwa się, śledząc historię przejść w newralgicznych miejscach naszych miast. Zwiększający się ruch na drogach przy wolno rosnącej siatce dróg wymusza na kierowcach pośpiech. Oznacza to, że tam, gdzie nie muszą, nie zatrzymują się, a tam, gdzie jest dłuższy odcinek trasy, naciskają mocno pedał gazu. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie robili tego w mieście, w terenie zabudowanym, przy szkołach, osiedlach, kościołach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Jeszcze10 lat temu nie było takiego ruchu jak dziś. Obecnie coraz trudnej jest przejść do naszego kościoła" - tłumaczy ks. Tadeusz Stokowski, proboszcz parafii św. Barbary w Sosnowcu, w której kościół jest usytuowany przy ul. Wawel. "Może rozwiązaniem byłoby ustawienie człowieka ze znakiem stop, który przeprowadzałby większe grupy bądź starszych" - zastanawia się Ksiądz Proboszcz. Wiadomo bowiem, że nie ma szans na założenie sygnalizacji świetlnej, ponieważ taka istnieje 100 metrów dalej.
Przed kościołem Trójcy Świętej w Będzinie sprawa bezpiecznego przejścia przez drogę urasta do rangi problemu. W grudniu doszło tam do dwóch potrąceń, z czego jedno ze skutkiem śmiertelnym. Tragedia. Przejście przez drogę jest rzeczywiście coraz bardziej niebezpieczne. "Rzadko kiedy widać, by kierowcy jechali z prędkością dozwoloną w obszarze zabudowanym. I co gorsze, nie zwracają uwagi na pieszych próbujących przejść przez jezdnię. Dwa pasy ruchu w jedną stronę stają się być zaporą trudną do sforsowania" - powiedział Niedzieli proboszcz ks. Andrzej Stępień. "Na skutek ostatnich nieszczęśliwych wypadków rodzice musieli wychodzić po dzieci wracające z wieczornego nabożeństwa. Taka sama sytuacja dotyczy osób starszych. Wiadomo, że seniorzy nie przejdą przez jezdnię wystarczająco szybko, a kierowcom się śpieszy. W wyniku zaistniałych wypadków pojawił się lęk, niepokój wśród parafian. Jak sądzę, uzasadniony. Myślę, że Urząd Miejski znajdzie jakieś rozwiązanie" - nie traci nadziei ks. Stępień.
Naczelnik Wydziału Inżynierii i Ochrony Środowiska Stanisław Surmik UM w Będzinie wyjaśnił, że sprawa przejścia naprzeciw będzińskiej świątyni jest znana. Niemniej jednak miasto nie jest zarządcą tej drogi. Administracja i sprawy z nią związane należą do Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Wyjaśnił, że 800 m wcześniej, jadąc od strony Dąbrowy Górniczej, powstały światła i Urząd Miejski Będzina partycypował w kosztach. Natomiast, jak zareaguje Urząd Wojewódzki na kolejną prośbę, nie wiadomo. Naczelnik zapewnił, że monit w tej sprawie został już wysłany. I być może zarządca założy pulsujące światła ostrzegawcze. W planach jest także rozważana budowa podziemnego przejścia dla pieszych. Ale co z tego uda się zrealizować, czas pokaże.
O tym, że warto cierpliwie zabiegać o swoje prawa, niech zaświadczy przykład parafii Chrystusa Króla Wszechświata w Dąbrowie Górniczej. Mieszkańcy razem z proboszczem ks. Józefem Dziurskim od wielu miesięcy czynili starania, by przywrócić przejście dla pieszych umiejscowione naprzeciw kościoła. Zebrali około tysiąca podpisów w tej sprawie. Przeszkodą była bliskość hipermarketu i drogi dojazdowe na parking, które były przyczyną przesunięcia przejścia. Przez 40 lat przejście zlokalizowane było naprzeciw głównego wejścia do kościoła. Wierni nadal przechodzili w tym samym, teraz już niedozwolonym miejscu, co przy dużym ruchu samochodowym było bardzo niebezpieczne. Prezydent Dąbrowy Górniczej podpisał odpowiednie rozporządzenie, na mocy którego przywrócone zostanie przejście dla pieszych naprzeciw kościoła. Zapadła decyzja, teraz tylko pozostaje czekać na szybkie wprowadzenie jej w życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Elżbieta Portugalska

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 27/2004

[ TEMATY ]

święta

José Gil de Castro/pl.wikipedia.org

Św. Elżbieta Portugalska

Św. Elżbieta Portugalska
CZYTAJ DALEJ

„Miał wady, ale pięknie kochał” – wywiad z siostrzenicą bł. P. G. Frassatiego

[ TEMATY ]

bł. Pier Giorgio Frassati

Luciana Frassati/Wikipedia

Bł. Pier Giorgio Frassati

Bł. Pier Giorgio Frassati

„Bł. Pier Giorgio żył w świecie na sto procent. Miał wady, był prawdziwym człowiekiem. Ale przy tym był prawdziwym chrześcijaninem. To były jego dwie komplementarne tożsamości i jedna nie zawadzała drugiej. Do tego był bardzo kreatywny, a jednocześnie niesłychanie praktyczny" – mówi Wanda Gawrońska, 95-letnia siostrzenica bł. Pier Giorgia Frassatiego. W Krakowie znajduje się ulica Luciany Frassati-Gawrońskiej, jej matki i ukochanej siostry bł. Pier Giorgia. Jej wujek jest z kolei patronem tegorocznych ŚDM w Lizbonie. Z Wandą Gawrońską rozmawiałam w Rzymie, gdzie mieszka na stałe.

Izabela Hryciuk (IH): Mówi się, że Pier Giorgio miał trudne relacje z ojcem. Czy wiadomo, jak ojciec przeżył śmierć syna?

CZYTAJ DALEJ

Po dzień dzisiejszy osoby konsekrowane przybywają do tego miejsca

2024-07-05 00:15

Br. Kacper Grabowski CSsR

    Dobiegł końca piąty dzień Wielkiego Odpustu Tuchowskiego, który przyniósł wiele niezwykłych wrażeń.

    Wśród wielu gości, którzy nawiedzili sanktuarium, był m.in. bp Ignacy Dec, biskup seniora diecezji świdnickiej. Pierwszy czwartek miesiąca zgromadził przy ołtarzu polowym wiele pielgrzymek, m.in. księży diecezjalnych i zakonnych przeżywających jubileusz 50 oraz 25 lat kapłaństwa, rodziców kapłanów i kleryków oraz pielgrzymkę młynarzy, piekarzy i cukierników. Do tronu Matki Tuchowskiej przybyła także niezwykła pielgrzymka rowerowa z Torunia i Wrocławia.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję