Reklama

Polska

Żywy pomnik Tysiąclecia Chrztu Polski

„W sposób szczególny pozdrawiamy i błogosławimy naszą umiłowaną Polskę – Polonia semper fidelis – w której przed laty przebywaliśmy i która zawsze pozostaje bliska naszemu sercu”

Niedziela Ogólnopolska 20/2016, str. 12-13

[ TEMATY ]

Rzym

Filippo Dileo

Jan Paweł II przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej w kościele Nostra Signora di Czestochowa w Rzymie podczas Mszy św. 25 lutego 1979 r.

Jan Paweł II przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej
w kościele Nostra Signora di Czestochowa w Rzymie podczas Mszy św. 25 lutego 1979 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak po polsku papież Paweł VI pozdrowił Polaków obecnych na Placu św. Piotra podczas inauguracji swojego pontyfikatu 30 czerwca 1963 r. Tymi kilkoma polskimi słowami papież Montini wyraził swoją wielką sympatię do Polski i Polaków, a także swój wielki szacunek do naszej Ojczyzny, jej kultury i całej tradycji narodowej. To jego wielkie umiłowanie Polski i Polaków zaczęło się praktycznie w maju 1923 r., czyli w momencie przybycia do warszawskiej nuncjatury apostolskiej, w której rozpoczął pracę jako sekretarz nuncjusza abp. Lorenzo Laurego. W czasie tego kilkumiesięcznego pobytu nie tylko nauczył się języka polskiego, ale również zapoznał się z tysiącletnią historią Narodu i Kościoła polskiego. Podczas swojego pontyfikatu wielokrotnie i przy różnych okazjach dawał świadectwo, że bardzo bliska jego sercu pozostaje Polska i Polacy.

Złota Róża

W sposób szczególny wyraził to kilkakrotnie podczas obchodów Milenium Chrztu Polski. Kiedy kard. Stefan Wyszyński w imieniu całego Kościoła i Episkopatu Polski już w maju 1965 r. zaprosił Pawła VI na te obchody do Polski, komunistyczne władze PRL, niestety, nie wyraziły zgody na jego przyjazd i udział w centralnych uroczystościach milenijnych na Jasnej Górze 3 maja 1966 r. Mimo tych przeszkód i utrudnień Papież nieustannie łączył się z obchodami tysiąclecia Chrztu Polski, m.in. biorąc udział w ich rzymskiej inauguracji (13 stycznia 1966 r.), poprzez odprawienie Mszy św. w intencji Polski w podziemiach Bazyliki św. Piotra (3 maja 1966 r.) czy też przewodniczenie tym obchodom osobiście w Watykanie i wygłoszenie z tej okazji uroczystego przemówienia (15 maja 1966 r.). Wyrazem wyjątkowej łączności Papieża z uroczystościami milenijnymi był przygotowany na jego polecenie specjalny dar dla Pani Jasnogórskiej – Złota Róża, którą przywiózł do częstochowskiego sanktuarium dopiero po 40 latach Benedykt XVI.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeżeli weźmie się pod uwagę cały pontyfikat Pawła VI, to należy zauważyć, że jednym z największych i najbardziej trwałych wyrazów jego szacunku i miłości do Polski, zwłaszcza związanych z milenijnymi obchodami, było ustanowienie z jego woli specjalnej rzymskiej parafii poświęconej właśnie Matce Bożej Częstochowskiej. „Po otrzymaniu czcigodnej zgody Papieża Pawła VI, niniejszym Dekretem postanawiamy, że Parafia Świętego Maksyma Wyznawcy, przy Ulicy Collatina, erygowana Dekretem Kard. Wikariusza Clemente Micara, z dnia 12 czerwca 1962 roku, zmienia nazwę na «Nasza Pani z Częstochowy» («Nostra Signora di Czestochowa»). Rzym, z Siedziby Wikariatu, dnia 4 grudnia 1965 roku. Podpisał Luigi Kardynał Traglia, Wikariusz Generalny Jego Świątobliwości”. Równocześnie Paweł VI postanowił, aby na terytorium tej parafii został wybudowany nowy kościół, także poświęcony Matce Bożej Częstochowskiej. W ten sposób Papież pragnął zwrócić szczególną uwagę również w Rzymie na to wielkie wydarzenie, jakim był jubileusz pierwszego tysiąclecia Chrztu Polski. Jeszcze w tym samym roku na prośbę Papieża kamień węgielny pod planowany kościół milenijnej rzymskiej parafii poświęcili prymas Polski kard. Stefan Wyszyński, metropolita krakowski abp Karol Wojtyła oraz inni biskupi polscy, którzy brali udział w obradach Soboru Watykańskiego II.

Reklama

Żywy list

W czasie tej inauguracji polscy biskupi podarowali również dla nowo powstałej świątyni kopię obrazu Pani Jasnogórskiej. O tych wszystkich wydarzeniach z wielkim wzruszeniem wspominał w swojej homilii Jan Paweł II, ich bezpośredni uczestnik, który 25 lutego 1979 r. (zaledwie kilka miesięcy po wyborze na Stolicę Piotrową) ponownie przybył do tej rzymskiej parafii i kościoła poświęconego Matce Bożej Częstochowskiej. „Wyrażam moją szczególną radość z okazji dzisiejszej wizyty w tej rzymskiej parafii – od tych słów rozpoczął swoją homilię Jan Paweł II – położonej na przedmieściu La Rustica, która jest poświęcona naszej Pani z Częstochowy. (...) Moja radość jest tym bardziej wielka, gdyż w moich myślach i w moim sercu zachowuję jeszcze bardzo żywą pamięć owego dnia, w którym przybyłem tu razem z kard. Stefanem Wyszyńskim i innymi polskimi biskupami, którzy uczestniczyli w ostatnich sesjach Soboru Watykańskiego II w 1965 r. Równocześnie zbliżał się jubileusz pierwszego tysiąclecia Chrztu Polski, stąd papież Paweł VI postanowił, aby zwrócić szczególną uwagę również w Rzymie na owo wielkie wydarzenie historii Narodu i Kościoła polskiego. Właśnie dlatego zadecydował, aby został wybudowany kościół poświęcony Matce Bożej Częstochowskiej na terytorium tej parafii, który w tych miesiącach był w planach, aby wyjść naprzeciw potrzebom duchowym i duszpasterskim w tej strefie, która w tym czasie była jeszcze wyłączona z miasta, a którą nazywano Rustica (Wiejska). Pamiętam, że kiedy przybyliśmy po raz pierwszy na to miejsce, właśnie podczas soboru, znajdowały się tu jeszcze rozległe pola, a domy zarysowywały się na horyzoncie. Prace pod budowę kościoła parafialnego zaczęto natychmiast; następnie przerwano, po czym ponownie je powzięto w 1969 r. i wreszcie w październiku 1971 r. została dokonana konsekracja nowego kościoła przez kard. Wyszyńskiego, w której także uczestniczyłem”.

Reklama

Następnie Ojciec Święty w obecności licznie zebranych parafian, odwołując się do słów św. Pawła, przypomniał, że ich parafia i kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej są żywym listem, który był napisany głęboko w sercu Pawła VI i polskiego Episkopatu. Dlatego, jak podkreślił, z wielką radością i głębokim wzruszeniem przybył tu kolejny raz (trzeci), ale tym razem jako papież, a równocześnie jako świadek historii powstania tej parafii: „Najdrożsi Bracia i Siostry, w dzisiejszej lekturze słowa czytamy, że św. Paweł zwraca się do Koryntian, nazywając ich «listem napisanym w naszych sercach, listem, który znają i czytają wszyscy ludzie» (2 Kor 3, 2). Odnosząc się do tych słów, chcę powiedzieć, że także wasza parafia i kościół są takim listem napisanym głęboko w sercu zmarłego papieża Pawła VI i w sercu polskiego Episkopatu. Wasza parafia i kościół narodziły się z tego wyjątkowego zapisu «w sercach» i z wielkiej wiary. Dlatego moje wzruszenie jest szczególnie głębokie, przybywam tu bowiem po raz pierwszy jako następca Pawła VI, a jednocześnie jako świadek początków waszej drogiej parafii”.

Trzeba tu być

Biorąc pod uwagę powyższe refleksje w kontekście tegorocznej rocznicy Chrztu Polski, należy zauważyć, że zarówno kościół, jak i parafia pw. Naszej Pani z Częstochowy (Nostra Signora di Czestochowa), które znajdują się w rzymskiej dzielnicy La Rustica, stają się nie tylko żywym listem i żywą relikwią bł. Pawła VI, św. Jana Pawła II czy sługi Bożego Stefana Wyszyńskiego, ale także żywym pomnikiem tysiąclecia Chrztu Polski, który nieustannie przypomina całemu Rzymowi i całemu Kościołowi powszechnemu milenijną historię Narodu i Kościoła polskiego. Dlatego polscy pielgrzymi i nie tylko, którzy przybywają do włoskiej stolicy, jeśli mieliby jeszcze trochę sił i czasu po udanym zwiedzeniu Rzymu, powinni pokusić się również o nawiedzenie tego żywego pomnika Milenium Chrztu Polski, jakim jest kościół Naszej Pani z Częstochowy. Wszystkim zainteresowanym przy zwiedzaniu tego kościoła chętnie pomoże obecny proboszcz parafii – Don Patrizio Milano razem ze swoimi współpracownikami. A zatem – do zobaczenia w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Rzymie...

2016-05-11 08:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śladami męki Jezusa na rzymskim moście

Niedziela Ogólnopolska 12/2018, str. 10-11

[ TEMATY ]

Rzym

zmartwychwstanie

Włodzimierz Rędzioch

„Jestem gotów do biczowania” – anioł z biczem

„Jestem gotów do biczowania” – anioł z biczem

Ponte Sant’Angelo – dla wielu to najpiękniejszy most świata ze względu na jego harmonię, piękno dekoracji, szlachetność materiałów budowlanych i monumentalność całości. Jego historia na stałe jest związana z Bazyliką św. Piotra, gdyż most łączył starożytne centrum Rzymu z Watykanem, gdzie przechowywane są doczesne szczątki apostoła Piotra

Początki rzymskiego Mostu św. Anioła sięgają starożytności – został zbudowany w 134 r. po narodzeniu Chrystusa przez cesarza Hadriana jako dojście do stojącego na prawym brzegu Tybru jego monumentalnego mauzoleum, dlatego nazywano go mostem Hadriana („pons Hadriani”) lub mostem Eliusza („pons Aelius”). Gdy za Grzegorza I cesarskie mauzoleum zamieniono na Zamek św. Anioła, nazwa mostu została zmieniona na obecną – Most św. Anioła. O pielgrzymim ruchu na tym moście w czasie Roku Świętego pisał Dante w „Boskiej komedii” w Pieśni XVIII: „Rzym gdy rok święci jubileuszowy,/Przyjęto zwyczaj, by przez most zamkowy/Dla ogromnego nacisku pątników/Lud, idąc, na dwie dzielił się połowy./Jedni, przechodząc, mają w Santo-Pietro/Twarz obróconą, ci w Monte-Giordano,/Że tłumy ludu nigdy się nie zetrą”. W 1450 r. doszło jednak do tragedii – wielki tłum pielgrzymów zmierzających do Watykanu przełamał balustrady na moście i wielu ludzi wpadło do Tybru, co spowodowało śmierć ponad 200 osób. W XVI wieku, na polecenie Klemensa VII, na moście ustawiono rzeźby św. Piotra i św. Pawła oraz dwunastu patriarchów, wykonane przez Raffaella da Montelupo. W następnym stuleciu jednak je usunięto i zastąpiono zamówionymi przez Klemensa IX w 1667 r. figurami aniołów dłuta Giovanniego Lorenza Berniniego i jego współpracowników. Papież osobiście kupił dziesięć bloków marmuru. Bernini kazał zawieźć osiem z nich do współpracujących z nim rzeźbiarzy, a sam zatrzymał dla siebie dwa bloki, z których powstały figury anioła trzymającego koronę cierniową i anioła trzymającego kartusz „INRI”. Rzeźby mistrza Gianlorenza były tak piękne, że uznano, iż nie mogą stać na otwartej przestrzeni, wystawione na działanie deszczu i wiatru. Dlatego rodzina Berniniego, już po jego śmierci, przekazała figury do kościoła św. Andrzeja delle Fratte, do którego rzeźbiarz uczęszczał przez czterdzieści lat, i dziś możemy je tam podziwiać.

CZYTAJ DALEJ

Mikołów: Dziecko w Oknie Życia

2024-05-01 11:12

[ TEMATY ]

okno życia

Pixabay.com

W Oknie Życia znajdującym się na terenie Ośrodka dla Osób Niepełnosprawnych Miłosierdzie Boże w Mikołowie Borowej Wsi we wtorek 30 kwietnia 2024 r. znaleziono dziewczynkę. Na miejsce, wezwano pogotowie i policję. Dziewczynka została przebadana przez personel medyczny, który określił, że jest zdrowa. Niemowlę zostało zabrane przez pracowników służby zdrowia na dalszą obserwację i opiekę. To już drugie dziecko, które znalazło się w mikołowskim Oknie Życia.

Okno życia to specjalnie przygotowane miejsce, w którym matka może anonimowo zostawić swoje nowonarodzone dziecko. Zlokalizowane jest zawsze w dostępnym, a zarazem dyskretnym miejscu, otwartym przez całą dobę. Jest ostatecznością w tych wypadkach, gdzie nie doszło do zrzeczenia się praw rodzicielskich i przekazania dziecka do adopcji drogą prawną. Z jednej strony ma zapobiegać porzuceniom niemowląt, a z drugiej, być nieustannym głosem za życiem oraz alternatywą dla wyboru śmierci i aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję