Reklama

Duchowość

Homilia

Bóg czyni wszystko nowe

Niedziela Ogólnopolska 17/2016, str. 32-33

[ TEMATY ]

Ewangelia

sognolucido/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Listra, Ikonium, Antiochia – to niektóre z miast, które wymienia I czytanie jako miejsca, gdzie Apostołowie głosili Ewangelię. Głosili ją Żydom i poganom. Jednak z ludzkiego punktu widzenia nie mieli żadnych szans, by przekonać do swej wiary w Jezusa Chrystusa ówczesny świat Rzymskiego Imperium. Oni jednak nie kalkulowali, nie mierzyli zamiarów według swych sił, ale byli przekonani, że „łaską Bożą zostali przeznaczeni do dzieła”, którego się podjęli. Nie chełpili się, ale chwalili Boga, który przez nich działał. Cóż takiego Apostołowie mieli do powiedzenia, że z czasem ich nauczanie okazało się mocniejsze od filozofii Greków i Rzymian? Mieli do zaproponowania „nowość”, na którą wskazują II czytanie i Ewangelia. Jezus mówi swoim uczniom: „przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem”. W Apokalipsie św. Jana natomiast czytamy: „ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły”. Zauważmy, że już Stary Testament wzywa do miłości: „Kochaj bliźniego swego jak siebie samego”. Jednak w tym przypadku miarą miłości jest człowiek sam dla siebie. Natomiast Jezus wzywa, by kochać tak, jak On nas ukochał, a to oznacza m.in. miłość nieprzyjaciół. Trzeba jednak zaraz podkreślić, że Ewangelia nie polega na tym, iż do i tak trudnych przykazań Starego Testamentu Jezus dokłada nowe, jeszcze trudniejsze. Chrześcijaństwo nie jest jakimś napinaniem się, by własnymi siłami osiągnąć ideał. Chrystus wzywa nas do wielkich dzieł, ale najpierw zaprasza nas do otwarcia się na Jego łaskę, na działanie Ducha Świętego, który nas oczyszcza i uzdalnia do miłowania. To właśnie było motorem działania Apostołów – wiara w Bożą łaskę. Człowiek nie zbuduje sam Królestwa szczęśliwości, jak to obiecywały i nadal obiecują różne utopijne ideologie lewicowe. Panem historii jest Bóg. „Czynienie sobie ziemi poddaną”, do czego wzywa Bóg w Księdze Rodzaju, nie oznacza decydowania o dobru i złu, czym kusił szatan w raju. Chodzi natomiast o współpracowanie ze Stwórcą. Taka współpraca oznacza m.in. poszanowanie Boskich praw natury i łaski. Nauka o „nowym niebie i nowej ziemi” wskazuje, iż doczesna rzeczywistość nie może być ostatecznym celem człowieka. Jesteśmy bowiem w drodze ku Królestwu, ku przybytku Boga z ludźmi, gdzie „śmierci już nie będzie”. Bóg czyni wszystko nowe. Ale to Boskie działanie zaczyna się już tutaj, w naszym doczesnym życiu. Pozwólmy Mu odnawiać nasze serca, byśmy umieli kochać się wzajemnie.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień
Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-04-20 08:33

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem

Słowa Ewangelii według św. Jana (J 11, 3-7. 17. 20-27. 33b-45 lub dłuższa perykopa: J 11, 1-45)

Siostry Łazarza posłały do Jezusa wiadomość: „Panie, oto choruje ten, którego Ty kochasz”. Jezus, usłyszawszy to, rzekł: „Choroba ta nie zmierza ku śmierci, ale ku chwale Bożej, aby dzięki niej Syn Boży został otoczony chwałą”. A Jezus miłował Martę i jej siostrę, i Łazarza. Gdy posłyszał o jego chorobie, pozostał przez dwa dnitam, gdzie przebywał. Dopiero potem powiedział do swoichuczniów: „Chodźmy znówdo Judei”.Kiedy Jezus tamprzybył, zastał Łazarza już od czterech dni spoczywającego w grobie.KiedywięcMarta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziaław domu.Martawięc rzekła do Jezusa:„Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł. Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga”. Rzekł do niej Jezus: „Brat twój zmartwychwstanie”. Marta Mu odrzekła:„Wiem, że powstanie z martwych w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym”. Powiedział do niej Jezus: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem.Kto weMnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?”. Odpowiedziała Mu: „Tak, Panie! Ja mocno wierzę, że Ty jesteś Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat”. Jezus wzruszył się w duchu, rozrzewnił i zapytał: „Gdzie go położyliście?”. Odpowiedzieli Mu: „Panie, chodź i zobacz!”. Jezus zapłakał. Żydzi więc mówili: „Oto jak go miłował!”. Niektórzy zaś z nich powiedzieli: „Czy Ten, który otworzył oczy niewidomemu, nie mógł sprawić, by on nie umarł?”. A Jezus, ponownie okazując głębokie wzruszenie, przyszedł do grobu. Była to pieczara, a na niej spoczywał kamień. Jezus powiedział: „Usuńcie kamień!”. Siostra zmarłego, Marta, rzekła do Niego:„Panie, już cuchnie. Leży bowiem od czterech dni w grobie”. Jezus rzekł do niej: „Czyż nie powiedziałem ci, że jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą?”. Usunięto więc kamień. Jezus wzniósł oczy do góry i rzekł: „Ojcze, dziękuję Ci, że Mnie wysłuchałeś. Ja wiedziałem, że Mnie zawsze wysłuchujesz. Ale ze względu na otaczający Mnie tłum to powiedziałem, aby uwierzyli, że Ty Mnie posłałeś”. To powiedziawszy, zawołał donośnym głosem: „Łazarzu, wyjdź na zewnątrz!”. I wyszedł zmarły, mając nogi i ręce przewiązane opaskami, a twarz jego była owinięta chustą. Rzekł do nich Jezus: „Rozwiążcie go i pozwólcie mu chodzić”. Wielu zatem spośród Żydów przybyłych do Marii, ujrzawszy to, czego Jezus dokonał, uwierzyło w Niego. Oto słowo Pańskie.
CZYTAJ DALEJ

Białoruś: kapłan katolicki skazany na 13 lat więzienia za wymyślone przestępstwa

2025-05-01 16:21

[ TEMATY ]

Białoruś

Karol Porwich/Niedziela

Proboszcz parafii katolickiej Matki Bożej Fatimskiej i św. Jozafata Kuncewicza w Szumilinie (diecezja witebska) na Białorusi ks. Andrzej Juchniewicz OMI został 30 kwietnia skazany na 13 lat więzienia. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny i ma być zgłoszona apelacja od niego. Ks. Juchniewicz jest drugim kapłanem katolickim w tym kraju, który otrzymał tak surową karę, a jego proces toczył się przy drzwiach zamkniętych, bez dopuszczenia na salę rozpraw środków przekazu i publiczności.

Jako oblat Maryi Niepokalaej jest on nie tylko proboszczem w Szumilinie, ale także przewodniczącym Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich na Białorusi. Jego parafia jest narodowym sanktuarium fatimskim w tym kraju. Zatrzymano go w maju ub.r. za zamieszczenie w sieci zdjęca z flagami: biało-czerwono-białą niepodległej Białorusi (ale zakazanej tam przez reżym Alaksandra Łukaszenki) i ukraińskiej. Początkowo zarzucano mu "działalność dywersyjną", a następnie przestępstwa "przeciw nietykalności płciowej", których miał się rzekomo dopuściić 10 lat temu. Kapłan stanowczo zaprzeczył tym zarzutom oraz mówił o sfabrykowanej sprawie i o poddawaniu go torturom w SIZO (czyli izolatce śledczej - wstępnym aresztowaniu). Również sami wierni oświadczyli, że nie było na niego skarg ani przed laty, ani później.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent o polskiej fladze: to na nią patrzymy ze wzruszeniem, to z niej jesteśmy dumni

To na nią patrzymy ze wzruszeniem, to z niej jesteśmy dumni – mówił prezydent o polskiej fladze podczas uroczystości w Belwederze. Dziękował przy tym mieszkającym za granicą Polakom za to, że pamiętają o biało-czerwonych barwach i przekazują dalej polską kulturę.

W piątek, 2 maja, obchodzony jest Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków poza granicami kraju. Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser - Dudą uczcili obie te daty podczas uroczystości na dziedzińcu przed Belwederem. W jej trakcie prezydent wręczył odznaczenia państwowe działaczom polonijnym, akty nadania obywatelstwa polskiego oraz flagi państwowe organizacjom zasłużonym w działalności społecznej, kulturalnej i gospodarczej w kraju i za granicą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję