Skandaliczna sytuacja z nieudaną aborcją w warszawskim Szpitalu im. Świętej Rodziny – bo abortowane dziecko „ośmieliło się” przeżyć, tyle że nikt nawet nie próbował mu pomóc żyć dalej – być może skłoni rządzących (rząd i/lub większość parlamentarną) do pochylenia się nad zagadnieniem prawnej, pełnej ochrony życia nienarodzonych. Ludzkie życie, także dotknięte chorobą czy niepełnosprawnością, powinno być prawnie chronione bezwarunkowo, bo wynika to z prawa naturalnego. Ingerencja sięgająca podstaw tego prawa jest dla człowieka – a w dłuższej perspektywie dla całej ludzkości – działaniem samobójczym.
„Prawo do aborcji” to termin sam w sobie nonsensowny, bo nadawanie prawa do zabijania drugiego człowieka, zwłaszcza absolutnie bezbronnego, jest urągającym rozumowi i fundamentalnej uczciwości bezprawiem, narzuconym przez tych, którzy żadnego życia nie szanują.
Niektórzy radzą, by wobec ataków na obecny obóz władzy nie otwierać nowego frontu, rzekomo światopoglądowego. Otóż nie łudźmy się. „Mentalność aborcyjna” rozlała się po świecie jak najgorsza epidemia. Dlatego dla wielu czas na obronę życia nigdy nie nadejdzie. Obrona życia to kwestia odwagi własnej i odwagi w podejmowaniu decyzji wynikających ze sprawowania władzy oraz kształtowania prawa.
W związku z obchodzonym 26 czerwca Międzynarodowym Dniem Walki z Narkomanią i Nielegalnym Handlem Narkotykami, Krajowa Komisja ds. Duszpasterstwa Uzależnień i Narkomanii Argentyńskiej Konferencji Biskupów wyraziła zaniepokojenie silnym wzrostem handlu narkotykami oraz „faktyczną dekryminalizacją” sprzedaży i zażywania narkotyków w całym kraju.
„W miastach i na wsi, zwłaszcza na przedmieściach i w ubogich dzielnicach, widzimy, że handel narkotykami w sposób cichy i niepowstrzymany zajmuje coraz więcej przestrzeni. Daje on ludziom «pracę» ludziom i chociaż dzielnice wydają się spokojne, to rodziny się rozpadają, a handel narkotykami rozszerza swoje nikczemne pole działania. To nasi nastolatkowie i młodzi wchodzą zarówno w konsumpcję narkotyków, jak i w łańcuch zakupu i sprzedaży substancji” - czytamy w przesłaniu.
Wschowski Marsz dla Życia i Rodziny w tym roku odbył się po raz drugi i był zwieńczeniem Tygodnia Rodziny
Ulicami Wschowy po raz drugi przeszedł Marsz dla Życia i Rodziny. Wschowianie, radośnie i kolorowo, zadeklarowali, że są za wartościami, które są w życiu najważniejsze.
Wschowski Marsz dla Życia i Rodziny w tym roku odbył się po raz drugi i był zwieńczeniem Tygodnia Rodziny, który w dniach od 9 do 15 czerwca odbywał się we Wschowie. Marsz rozpoczął się na Placu Farnym, a zakończył festynem rodzinnym i koncertem uwielbienia w parafii św. Jadwigi Królowej. Współorganizatorem wydarzenia było stowarzyszenie Katolicka Wschowa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.