Reklama

Aspekty

To już 30 lat!

22 stycznia 1986 r. w miejscowości Przetocznica k. Krosna Odrzańskiego zginął tragicznie bp Wilhelm Pluta. Jechał do Gubina na spotkanie z kapłanami. 22 stycznia w katedrze gorzowskiej odbyły się okolicznościowe obchody tej szczególnej rocznicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecnie na Ziemi Lubuskiej dorasta już drugie pokolenie, które nigdy nie spotkało bp. Pluty. Jaki był ten szczególny pasterz, dowiadujemy się z relacji najbliższych współpracowników. – Otóż nie jest łatwo wniknąć w duchowość tak bogatą, tak wielką i tak bardzo napełnioną świętością, jaką był bp Wilhelm. Był bowiem jedną z najbogatszych osobowości na ziemiach północnych i zachodnich. Takie świadectwo dał o nim, wynikające z dzieła życia, Ojciec Święty Jan Paweł II. Zmarły pasterz był człowiekiem Bożym, pełnym tego ducha, którego Chrystus dał apostołom, oddanym modlitwie, medytacji i studium. To też było dla niego źródłem natchnienia i niezwykłej gorliwości w pełnieniu posługi wobec powierzonego ludu Bożego – powiedział w kazaniu ks. inf. prof. dr hab. Roman Harmaciński.

Od wielu lat rocznica śmierci bp. Pluty jest obchodzona w gorzowskiej katedrze uroczystą Mszą św. Poprzedziło ją, również w tym roku, tradycyjne spotkanie z rodziną zmarłego pasterza. Rocznicowej Mszy św. przewodniczył bp Tadeusz Lityński w koncelebrze biskupów Stefana, Adama i Pawła oraz licznej grupy kapłanów. W Eucharystii uczestniczyli przedstawiciele władz miasta, szkół i instytucji oraz mieszkańcy biskupiego miasta. Na zakończenie Liturgii wszyscy zgromadzili się przy grobie Sługi Bożego, gdzie rozpoczęto w diecezji nowennę inspirowaną nauką i duchowością bp. Pluty. Uczestnicy spotkania zgodnie podkreślali, że Biskup Gorzowski był człowiekiem wielkiej wiary i modlitwy.

– Podziwialiśmy jego mądrość, dobroć i oddanie Kościołowi. Za wszystko, co uczynił dla diecezji gorzowskiej, dla Kościoła w Ojczyźnie jesteśmy serdecznie wdzięczni Bogu i jemu – stwierdził św. Jan Paweł II. Natomiast prymas Polski kard. Józef Glemp w homilii pogrzebowej zaznaczył, że życie i dzieło bp. Wilhelma nie było niczym innym, jak zastosowaniem i przekształceniem w praktykę słów Jezusa Chrystusa, był on żywym przekładem Ewangelii i całej nauki Kościoła. Jego życie, jego modlitwa, jego praca, jego działanie – wszystko wypływało z Ewangelii jednoczącej go z Jezusem Chrystusem – przypomniał ks. inf. Harmaciński.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-01-28 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Miłosierdzia Bożego

W Wielki Piątek rozpoczyna się Nowenna do Miłosierdzia Bożego. Pan Jezus polecił Siostrze Faustynie, aby przez 9 dni odmawiała szczególne modlitwy i tym samym sprowadzała rzesze grzeszników do zdroju Jego miłosierdzia.

„Pragnę, abyś przez te dziewięć dni sprowadzała dusze do zdroju mojego miłosierdzia, by zaczerpnęły siły i ochłody, i wszelkiej łaski, jakiej potrzebują na trudy życia, a szczególnie w śmierci godzinie. W każdym dniu przyprowadzisz do serca mego odmienną grupę dusz i zanurzysz je w tym morzu miłosierdzia mojego. A ja te wszystkie dusze wprowadzę w dom Ojca mojego. Czynić to będziesz w tym życiu i w przyszłym. I nie odmówię żadnej duszy niczego, którą wprowadzisz do źródła miłosierdzia mojego. W każdym dniu prosić będziesz Ojca mojego przez gorzką mękę moją o łaski dla tych dusz.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz z osiedla: warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejsza w Wielkanocy

2025-04-19 07:54

[ TEMATY ]

Wielkanoc

archiwum prywatne

ks. Rafał Główczyński

ks. Rafał Główczyński

Warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejszym elementem Wielkanocy. Od święcenia pokarmów ważniejsze jest uczestnictwo w Triduum Paschalnym, szczera spowiedź i przyjęcie Jezusa w Eucharystii - powiedział PAP ks. Rafał Główczyński, prowadzący na YouTube kanał Ksiądz z osiedla.

W Wielką Sobotę w Kościele katolickim przez cały dzień trwa święcenie pokarmów i adoracja Chrystusa złożonego do grobu. Tego dnia wierni przychodzą do kościołów ze święconkami w koszykach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję