Reklama

Wiadomości

Czas na województwo częstochowskie

Niedziela Ogólnopolska 4/2016, str. 42-43

[ TEMATY ]

Częstochowa

szpital

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez blisko ćwierć wieku (1975-99) funkcjonowało województwo częstochowskie. W tym czasie liczba mieszkańców wzrosła o prawie 50 tys. Niestety, w wyniku reformy administracyjnej przeprowadzonej w 1999 r. Częstochowę ponownie włączono do makroregionu śląskiego ze stolicą w Katowicach.

Degradacja Częstochowy

Od tego czasu w mieście zmieniło się wiele, głównie na gorsze. Zaczęły znikać dyrekcje dużych firm, jak np. ówczesnej Telekomunikacji Polskiej, zlikwidowano też, oczywiście, Urząd Wojewódzki. Wpłynęło to w dużym stopniu na likwidację miejsc pracy i wzrost bezrobocia. Wzrost stopy bezrobocia w Częstochowie od 2012 r. zaczął przewyższać wskaźnik ogólnopolski, choć wcześniej pod tym względem sytuacja w Częstochowie była lepsza niż w skali całego kraju. Pogorszyły się też połączenia kolejowe Częstochowy z najważniejszymi ośrodkami w Polsce. Częstochowa jest zagłębiem małego i średniego biznesu, którego funkcjonowanie jest ściśle związane z napływem i przepływem ludności, ale także ze strukturą wiekową populacji miasta – dziś po prostu z jego starzeniem się. To ludzie młodzi stanowią bowiem o sile nabywczej rynku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Częstochowa do niedawna była największym polskim miastem powiatowym. Przeciętny mieszkaniec Polski dziwił się, kiedy dowiadywał się o wielkości Częstochowy. Pozycja miasta pogorszyła się jeszcze bardziej, odkąd pod względem liczby mieszkańców wyprzedziło ją inne miasto powiatowe – Gdynia. I to nawet nie dlatego, że Gdyni przybyło mieszkańców (nie przybyło, choć to miasto portowe), ale dlatego, że Częstochowie ich ubyło, i to aż 28 tys. w ciągu 20 lat (obecnie ma 232 tys. mieszkańców). A mieszkańcy to największy kapitał miasta.

Podległość Częstochowy Górnemu Śląskowi z jego szczególnym typem problemów właściwych regionom przemysłowym, a w zasadzie poprzemysłowym, dała się miastu szczególnie we znaki po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Zaczęły wtedy napływać środki unijne mające kluczowe znaczenie w polityce spójności, czyli w wyrównywaniu szans rozwojowych między regionami starej i nowej Unii. Wszystkie wnioski o takie fundusze przechodziły ostateczną ocenę w Katowicach, gdzie nawet najlepiej przygotowany w Częstochowie projekt mógł odpaść tylko dlatego, że nie odpowiadał „strategii rozwoju województwa”. Tak było np. z modernizacją biblioteki Politechniki Częstochowskiej, która musiała czekać sporo czasu na swoją kolejkę, ponieważ na Śląsku były w tym czasie ważniejsze problemy.

Reklama

Degradacja miasta i jego regionu jest widoczna gołym okiem. Wykazują to badania przeprowadzone pod kierunkiem pracownika Wydziału Zarządzania Politechniki Częstochowskiej i obecnego posła na Sejm RP prof. Konrada Głębockiego, a opublikowane w 2006 r. w książce pt. „Region częstochowski”. W ramach tego projektu przeprowadzono również badania opinii mieszkańców Częstochowy nt. potrzeby przywrócenia miastu statusu stolicy województwa, które wykazały duże poparcie dla tej idei. Okazuje się, że więzi, które powstały w ramach tzw. regionu funkcjonalnego, czyli między miastem i jego otoczeniem, w czasach województwa częstochowskiego, są nadal silne. Wielu ludzi z regionu pracuje w Częstochowie, uczy się, leczy, załatwia sprawy administracyjne itp. Rozwojem miasta żywo są zainteresowani, a jego degradacją – zmartwieni.

Stan poprzedni powinien zostać przywrócony

Sprawa województwa częstochowskiego odżyła przy okazji ostatnich wyborów samorządowych, kiedy to prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, gdy był z wizytą w Częstochowie (27 listopada 2014 r.), by wesprzeć Artura Warzochę – kandydata PiS na prezydenta miasta, wyraźnie opowiedział się za utworzeniem województwa częstochowskiego. „Z wyborem Artura Warzochy na prezydenta Częstochowy wiąże się także idea odbudowy województwa częstochowskiego. Te przedsięwzięcia, które pan Artur Warzocha ma podjąć jako prezydent, są przygotowaniem do tego, aby Częstochowa pozbawiona województwa w sposób nieuzasadniony mogła je odzyskać i wpisać we wszystkie zadania stolicy województwa. Uważamy, że w trzech miejscach w Polsce: na Mazowszu, w Koszalinie i właśnie w Częstochowie popełniono wielki błąd i ta sprawa powinna zostać poddana odpowiednim procedurom, stan poprzedni powinien zostać przywrócony” – mówił prezes PiS.

Reklama

Na stronie internetowej posła PiS Szymona Giżyńskiego można przeczytać: „Dzisiaj jest wreszcie szansa na ponowne utworzenie województwa. I to jest zobowiązanie, które my wykonamy. To zadanie nie jest wzięte z księżyca. To sprawa cywilizacyjna, dotycząca największych dóbr ogólnokrajowych. I to my wykonamy – przekonywał 16 października 2015 r. poseł PiS Szymon Giżyński podczas konferencji prasowej, którą zorganizował wspólnie z Jackiem Strączyńskim, przewodniczącym Zarządu NSZZ Solidarność Regionu Częstochowskiego. Poseł Giżyński podkreślił, że przywrócenie województwa częstochowskiego na mapę administracyjną Polski to konieczność cywilizacyjna. – Wola polityczna jest, potrzebna jest wola społeczeństwa. Pan prezes Jarosław Kaczyński swą siłą i autorytetem gwarantuje, iż gdy tylko powstanie rząd Prawa i Sprawiedliwości, to – po szerokich konsultacjach społecznych – przywróci województwo częstochowskie”.

Prasa, delikatnie mówiąc: niesprzyjająca rządom Prawa i Sprawiedliwości, nazwała te zapowiedzi kiełbasą wyborczą. Czy słusznie? To się okaże.

Duchowa stolica Polski

Mówiąc o znaczeniu statusu województwa częstochowskiego dla miasta i kraju, nie można pominąć Jasnej Góry, dzięki której Częstochowa jest uznawana za duchową stolicę Polski i jest miastem rozpoznawalnym na całym świecie. To dzięki jasnogórskiemu sanktuarium miasto odwiedza ok. 3,7 mln osób rocznie. Aby zintegrować tak duży ruch pątniczy i turystyczny z funkcjonowaniem miasta i regionu (sanktuaria regionalne, jak np. w Leśniowie), konieczne jest, by centrum zarządzania regionem znajdowało się na miejscu, w Częstochowie. Dobry slogan promujący Częstochowę, a kojarzony ściśle z sanktuarium: „Jasne, że Częstochowa” można sparafrazować: „Jasne, że województwo częstochowskie”.

* * *

Częstochowa nie ma szczęścia. Przed II wojną światową należała do województwa kieleckiego, mimo że Kielce były miastem prawie dwukrotnie mniejszym. O wyborze stolicy zdecydowało położenie – Częstochowa leżała wtedy zbyt blisko granicy z Niemcami. Po wojnie jeszcze krótko (do 1950 r.), siłą rozpędu, należała do województwa kieleckiego. W latach 1950-75 włączono ją do województwa katowickiego. W 1975 r. utworzono województwo częstochowskie, ale w 1999 r. Częstochowa została włączona do województwa śląskiego.

2016-01-20 09:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta na oddziale szpitalnym: bardzo duże przeżycie, głęboki kontakt z chorobą i samotnością

[ TEMATY ]

szpital

choroba

Karol Porwich/Niedziela

Polecam - zwłaszcza młodym lekarzom - Wigilię lub święta w szpitalu, bo to jest bardzo duże przeżycie. Nie jest to tylko wykonana praca, ale głęboki kontakt z chorobą i samotnością - powiedział PAP.PL prof. Maciej Sterliński, z-ca dyrektora ds. klinicznych w Narodowym Instytucie Kardiologii w Warszawie.

"Podstawowym zadaniem każdego szpitala jest zapewnienie ciągłości opieki nad pacjentami" – powiedział w rozmowie z PAP prof. Maciej Sterliński z Narodowego Instytutu Kardiologii Stefana Kardynała Wyszyńskiego – Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Matura: bunt i jego konsekwencje lub relacja z drugim człowiekiem - tematy rozprawki

2024-05-07 13:29

[ TEMATY ]

matura

PAP/Lech Muszyński

"Bunt i jego konsekwencje dla człowieka" lub "Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka?" - takie tematy rozprawki do wyboru były - według maturzystów - na egzaminie z języka polskiego na poziomie podstawowym w nowej formule.

Tematy te podali PAP po wyjściu z egzaminu maturzyści z XVIII Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Śp. Jan Ptaszyn Wróblewski. Prawdziwy multitalent

2024-05-07 22:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

PAP/Piotr Polak

Jeden z najważniejszych polskich muzyków jazzowych, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł we wtorek w wieku 88 lat. Wiadomość przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Z przykrością i głębokim bólem informujemy, że Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł dziś w Warszawie" - poinformowała we wtorek rodzina muzyka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję