Reklama

Zdrowie

Aby dar życia był szczęściem dla rodziców

Z Joanną Golonką, instruktorem Modelu Creightona, rozmawia ks. Tomasz Zmarzły

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. TOMASZ ZMARZŁY: – Od kiedy zaczęła się Pani „przygoda” z naprotechnologią?

JOANNA GOLONKA: – Jestem żoną, mamą dwóch wspaniałych chłopców: Krzysia i Mareczka. Jestem magistrem teologii, a z zawodu położną. Po 20 latach pracy w oddziale szpitalnym dyrekcja Szpitala Zakonu Bonifratrów zaproponowała mi ukończenie kursu, aby zostać instruktorem Modelu Creightona. W tym celu trzeba skończyć roczne szkolenie, zwykle poza granicami polski, obowiązkowo w języku angielskim. Przez rok miałam swojego opiekuna w Anglii, który mnie starannie kontrolował, abym dobrze przygotowana przekazywała wiedzę o tym modelu. Trudno było przebrnąć przez ten kurs, ale było warto.

– Na czym polega metoda Modelu Creightona?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Ucząc kobiety obserwacji cyklu miesiączkowego metodą Model Creightona spotykam pary, które czasowo chcą odłożyć poczęcie, bo np. przygotowują się do małżeństwa, lub są rodzicami np. czworga dzieci. Uczę kobiety, które chcą poznać swój cykl, lub mieć wiedzę na temat swojego zdrowia w sferze ginekologicznej. Przygotowuję pary, które mają problemy z poczęciem dziecka, aby mogły rozpocząć leczenie metodą naprotechnologii.

– Czym jest naprotechnologia?

Reklama

– Jest nauką ukierunkowaną na precyzyjną diagnostykę i leczenie metodami mało inwazyjnymi, bez stosowania środków i metod niszczących naturalne mechanizmy w organizmie kobiety. Wykorzystuje dokładne obserwacje cyklu płodności u kobiety i specjalistyczną wiedzę medyczną z dziedzin takich jak endokrynologia i chirurgia ginekologiczna. Jest skuteczna m.in. w: problemach z endometriozą (inaczej gruczolistość macicy), nawykowych poronieniach, zespole napięcia przedmiesiączkowego, depresjach poporodowych, nawracających torbielach jajnikowych i wielu innych zaburzeniach w sferze zdrowia ginekologicznego kobiety.

– Czyli Model Creightona służy parom zarówno w celu oznaczenia dni płodnych i niepłodnych, jak i parom starającym się o poczęcie?

– Raz poznana metoda może służyć kobiecie od momentu rozpoczęcia miesiączkowania aż do okresu premenopauzy. Obserwacja biomarkerów, czyli np. objawu śluzowego, plamień, krwawień, długości cyklu przed i po owulacji da kobiecie wiedzę na temat jej zdrowia. Zapisywanie tych obserwacji w karcie modelu daje parze narzędzie do rozmowy z lekarzem. Prowadząc dokładną obserwację kobieta sama może zaobserwować zmiany zachodzące w cyklu miesiączkowym, a w razie niepokojących objawów potrafi z dokładnością przedstawić to lekarzowi, który podejmie konkretne działanie. Np. słyszałam od mojej pacjentki, że nie wiedziała o pewnych objawach, które u niej występują, że była pewna, że np. ma czas płodny w środku cyklu, a dni te są tak naprawdę nieco dalej.

– Trudna jest to metoda?

Reklama

– Obserwacje stosowane w metodzie pomimo swej precyzyjności nie są skomplikowane i nie wymagają dużej pracy, a po krótkim czasie stają się zwykłą czynnością higieniczną każdej kobiety stosującej się do zaleceń instruktora. Najwięcej par, które uczę obserwacji cyklu miesiączkowego, są to zazwyczaj osoby, które starają się o to, aby zostać rodzicami nie tylko od kilku miesięcy, ale od 3, 6 i 9 lat. Np. jedna z par po 13 latach starań o poczęcie doczekała się urodzenia dziecka. Ja też cieszę się że i moje pary szczęśliwie urodziły dzieci. Napisałam „moje pary”, bo po tych spotkaniach to są już moi znajomi i często łączą nas relacje nie tylko pacjent – instruktor.

– U par z problemami z płodnością metoda ta kładzie nacisk na ustalenie przyczyn niepłodności i ich usunięcie, tak aby umożliwić naturalne poczęcie. Na czym skupia się ta metoda?

– Często pary zaskoczone są precyzją diagnostyki, tym, że naprotechnologia nie skupia się tylko na sferze ginekologicznej kobiety. Problemy z płodnością nie są tylko związane z jednym organem, to tak naprawdę leczenie całej osoby, a często pary. To zwrócenie uwagi na infekcje, nietolerancje pokarmowe itd. To również podpatrywanie emocji małżeństwa i zwrócenie uwagi na jeszcze jeden aspekt.

– Jaki?

– Ten mały człowiek, który zostaje poczęty w staraniach żony i męża, to dar Boży. Małżonkowie, którzy czekali na ten dar, doceniają go szczególnie. Mały człowiek, wyczekiwany, poczęty bez technologii medycznej, jest najpiękniejszym darem, jaki Bóg może dać człowiekowi. Pary mówią mi o tym, jak bardzo są szczęśliwi. Kobieta nie boi się bólu porodowego, a mężczyzna nie drży ze strachu, bo wiedzą, że rodzi się ich dziecko – oczekiwane i upragnione.

– Co jest najtrudniejsze?

– Czasami trudno jest patrzeć w czasie spotkania na płaczącą kobietę, na małżeństwo, które pyta dlaczego nie mają dzieci. Trudno jest dać im otuchę czy wiarę, ale mówię im wtedy, że ten czas jest na pewno po coś dany. Święci Anna i Joachim też długo czekali na to, aby zostać rodzicami, ale za to otrzymali cudowny dar – Maryję, która porodziła dla nas Zbawiciela. Może i to czekanie na dziecko w życiu mojej pary czemuś służy? Jeśli jakaś para małżonków nie może zostać rodzicami, powiedzcie proszę, że są wokół nas ludzie przygotowani, aby pomóc w staraniach o dar poczęcia. Ważne jest, aby nie technologia i brak intymności, ale akt małżeński pełen oddania stał się początkiem nowego życia, i aby ten dar był szczęściem dla rodziców, a nie błahym tylko spełnieniem planów dwojga ludzi.

2015-12-16 12:12

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pozostajemy tu, by odbudować Dom św. Benedykta

Niedziela Ogólnopolska 51/2016, str. 14-15

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum benedyktynów z Nursji

Nursja – stan po kataklizmie, z powodu którego zawaliła się bazylika św. Benedykta, pozostała tylko fasada

Nursja – stan po kataklizmie, z powodu którego zawaliła się bazylika św. Benedykta, pozostała tylko fasada

Dla mieszkańców Nursji powrót zakonników był czymś bardzo ważnym – to tak, jakby z naszym pojawieniem się tutaj wróciła dusza tego miejsca
Z ojcem Benedyktem, benedyktynem z Nursji, rozmawia Włodzimierz Rędzioch

W grudniu Roku Jubileuszowego 2000 dotarło do Nursji trzech amerykańskich mnichów, którzy postanowili zamieszkać w mieście św. Benedykta, w klasztorze zbudowanym na jego rodzinnym domu, przy bazylice poświęconej patronowi mnichów. Po 200 latach nieobecności benedyktynów w Nursji w tym symbolicznym miejscu odrodziło się życie monastyczne zgodne z zasadami ojca zachodniego monastycyzmu. W ciągu kilku lat wspólnota się powiększyła i obecnie składa się z 15 osób z różnych krajów świata. Gdy kilkanaście lat temu mnisi założyli swoją wspólnotę w Umbrii, nie mogli przewidzieć, że ich „dom” w Nursji zostanie całkowicie zniszczony podczas straszliwego trzęsienia ziemi, które nawiedziło środkowe Włochy w 2016 r. Ale pomimo wielkich strat materialnych żaden z mnichów nie zginął, co było dla nich znakiem, że muszą tutaj pozostać, odbudować klasztor i bazylikę, aby właśnie w miejscu narodzin św. Benedykta chwalić Boga i służyć ludziom. Przeprowadziłem wywiad z jednym z nich, ojcem Benedyktem.
CZYTAJ DALEJ

Kuria w Olsztynie: termin beatyfikacji sióstr katarzynek potwierdzony

2025-05-12 11:57

[ TEMATY ]

kuria

Olsztyn

Archidiecezja Warmińska

Braniewo

siostry katarzynki

Zgromadzenie św. Katarzyny

Stolica Apostolska potwierdziła, że beatyfikacja 15 zakonnic ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny odbędzie się 31 maja o godz. 11 w Braniewie - poinformowała w poniedziałek kuria metropolitalna w Olsztynie. Termin beatyfikacji stanął pod znakiem zapytania w związku ze zmianą głowy Kościoła.

"Z wielką radością informujemy, że Stolica Apostolska potwierdziła datę beatyfikacji Siostry Marii Krzysztofy Klomfass i jej 14 Towarzyszek ze Zgromadzenia Sióstr Świętej Katarzyny, która będzie miała miejsce w Braniewie, 31 maja 2025 roku o godz. 11.00. Liturgii przewodniczyć będzie prefekt watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, kard. Marcello Semeraro" - poinformowała w poniedziałek w mediach społecznościowych kuria metropolitalna w Olsztynie.
CZYTAJ DALEJ

MAGNIFICAT – spotkanie, które może odmienić Twoje życie duchowe!

2025-05-12 13:28

[ TEMATY ]

spotkanie

Mat.prasowy

Wielkimi krokami zbliża się zaplanowane na 17 maja wydarzenie MAGNIFICAT. To niezwykłe wydarzenie religijne, które łączy modlitwę, konferencje i muzyczne uwielbienie odbędzie się w Cavatina Hall w Bielsku-Białej. To duchowe spotkanie gromadzi tych, którzy pragną pogłębić relację z Bogiem, a jednocześnie doświadczyć piękna wspólnoty, modlitwy i żywej wiary.

W centrum wydarzenia znajdzie się postać Maryi – Matki Bożej, która swoją postawą całkowitego oddania Bogu inspiruje kolejne pokolenia wierzących. Jak zachęca Papież Leon XIV: „Niech Maryja Dziewica, której życie było całkowitą odpowiedzią na wezwanie Pana, zawsze towarzyszy nam w naśladowaniu Jezusa.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję