Reklama

Wiadomości

Motywują do aktywności

W sobotnie przedpołudnie 21 listopada br. wypełnili przestrzeń publiczną polskich miast swym entuzjazmem oraz czerwonymi strojami i flagami z logo „Szlachetnej Paczki”.
Nastał gorący czas projektu. Po raz piętnasty!

Niedziela Ogólnopolska 49/2015, str. 36

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

Bartosz Maciejewski

Ks. Jacek Stryczek

Ks. Jacek Stryczek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Krakowie cała Drużyna SuperW – wolontariusze „Paczki” i „Akademii Przyszłości” razem ze swoimi podopiecznymi, darczyńcy, dobroczyńcy oraz rodziny obdarowane – spotkała się pod Bramą Floriańską. Prowadzeni przez Orkiestrę Reprezentacyjną Miasta i Gminy Myślenice wyruszyli pod pomnik Adama Mickiewicza. – Te radosne marsze są symbolem jednoczenia się Polaków wokół idei: „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” – mówi reprezentująca „Szlachetną Paczkę” Aleksandra Lągawa i przypomina, że w tym dniu udostępniono bazy rodzin oczekujących na pomoc.

Wolontariusze i dobroczyńcy

Przyglądając się statystycznym zestawieniom (w 2014 r. 12 tys. wolontariuszy dotarło do osób biednych, którym znaleźli darczyńców. W sumie przekazano pomoc o wartości ponad 41 mln zł dla 19 580 potrzebujących rodzin), aż trudno uwierzyć, że 15 lat temu ks. Jacek Stryczek wspólnie z grupą studentów zainicjował projekt, pomógłszy 30 krakowskim rodzinom. Dziś w jego realizację angażują się ludzie z pierwszych stron gazet – sportowcy, politycy, aktorzy, celebryci. W zeszłym roku dołączył do nich Ojciec Święty Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aleksandra Lągawa mówi, że główną grupę wolontariuszy stanowią studenci, czyli osoby od 18. do 25. roku życia. Drugą porównywalną grupą zaangażowanych w tę formę pomagania są osoby w wieku 26-35 lat. – Ale mamy też sporo osób, które zostają wolontariuszami po przekroczeniu tej granicy – zaznacza.

Reklama

Wśród nich jest Halina Longa – żona i matka dorosłych dzieci, matematyczka i wicedyrektorka jednego z krakowskich gimnazjów. Przyznaje, że kiedyś weszła na stronę „Szlachetnej Paczki” i zainteresowała się tą ideą. Podkreśla: – Nie pomaga się wszystkim. Wolontariusze kwalifikują do przyznania pomocy rodziny, którym da to szansę na wyjście z biedy. Kobieta dodaje, że najpierw była wolontariuszką, a potem zdecydowała się utworzyć grupę darczyńców. Wspomina: – Pomyślałam, że mam wielkie grono przyjaciół i wspólnie możemy pomóc nawet dużej rodzinie.

Wystawka

W tym roku przygotowują paczkę po raz 6. Halina Longa relacjonuje: – Najpierw się spotykamy i wspólnie, dyskutując żarliwie, wybieramy rodzinę. Następnie zbieramy fundusze, a potem umawiamy się, kto i co kupi, co może dać ze swych zasobów. Utrzymuję stały kontakt z wolontariuszem, który pośredniczy między nami i rodziną. Czasem sami podpowiadamy pomysły na prezenty.

Pani Halina podkreśla, że po wręczeniu paczki umieszcza na prywatnej stronie, którą wspólnie z przyjaciółmi założyli, sprawozdanie, jak wyglądało wręczenie paczki, jakie są reakcje obdarowanej rodziny, jak zostały wydane zebrane fundusze. Potem spotykają się, aby wspólnie oglądać prezent otrzymany od rodziny. Są to z reguły piękne, ręcznie wykonane przedmioty, np. laurki. Dla jej grupy to cenne. Kobieta dodaje: – U jednej z naszych koleżanek mamy pomieszczenie, gdzie te dary serca są wyeksponowane. To taka wystawka podziękowań.

Reklama

Czy jednak zawsze wszystko wygląda idealnie? Aleksandra Lągawa przyznaje, że w tak ogromnym projekcie nie da się wykluczyć problemów, np. że paczka, na którą czeka rodzina, nie dojedzie na czas. Wyjaśnia: – Kiedy się zdarzają takie sytuacje, staramy się na gorąco szukać rozwiązań. Do akcji wkraczają inni wolontariusze z danego terenu. Tak jak uczymy obdarowanych, żeby sobie radzili w życiu, żeby sami szukali wyjścia z trudnych sytuacji, tak samo wolontariusze się tego uczą i pomagają sobie w kryzysowych momentach.

Impuls

To założenie, że rodziny dostają wsparcie, aby mogły wyjść z biedy, najbardziej przemawia do zaangażowanych w realizację projektu „Szlachetna Paczka”. Jest dużo przykładów, że paczki przynoszą wiele dobrego. Halina Longa mówi, że największą radość i wolontariuszom, i darczyńcom sprawia informacja, że dana rodzina już nie potrzebuje pomocy. Zauważa: – Te osoby są zmotywowane do aktywności. Aleksandra Lągawa dodaje: – W „Paczce” ta pomoc materialna jest jakby przy okazji. To ma być impuls, by potrzebujący utwierdzili się w przekonaniu, że są dla kogoś ważni. Mówiąc o ubóstwie, przede wszystkim mamy na uwadze biedę mentalną i samotność wynikającą z tego faktu.

W paczkach, które trafiają do rodzin, jest właściwie wszystko: produkty spożywcze, środki czystości, sprzęt gospodarstwa domowego. Darczyńcy kupują łóżka, pralki, lodówki, stoły, krzesła... Zdarza im się spełnić marzenie o dobrych kosmetykach, markowym ubraniu czy... słoikach nutelli albo biletach do kina dla wielodzietnej rodziny.

Halina Longa opowiada, że jesienią wielu jej znajomych dopytuje, czy to już czas na „Paczkę”. – Dla nas to wspólne obdarowywanie stanowi przyjemność, wielką frajdę – podkreśla, a Aleksandra Lągawa przypomina: – Pomagając innym, pomagamy sobie.

2015-12-02 08:54

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stowarzyszenie Wiosna odniosło się do zarzutów

[ TEMATY ]

szlachetna paczka

Leszek Ogrodnik

Stanowczo oświadczamy, że nie akceptujemy w WIOŚNIE w relacjach z pracownikami praktyk, które zostały przedstawione w artykule. Trudno jest nam uwierzyć, że w istocie miały one miejsce, dlatego każdą z nich weryfikujemy – napisał Zarząd Stowarzyszenia Wiosna w oświadczeniu odnoszącym się do reportażu Janusza Schwertnera na portalu onet.pl. Publikujemy pełny tekst oświadczenia.

Szanowni Państwo, drodzy Przyjaciele WIOSNY,
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Zmiany duszpasterskie: posłani do nowych zadań

2025-06-20 14:03

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

zmiany kapłanów

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Kapłani podczas spotkania z biskupem

Kapłani podczas spotkania z biskupem

W piątek 20 czerwca biskup świdnicki Marek Mendyk spotkał się z kapłanami w Centrum Edukacji Katolickiej w Świdnicy, by wręczyć dekrety duszpasterzom podejmującym nowe obowiązki. Większość zmian personalnych wejdzie w życie z dniem 1 lipca.

– Gratuluję tym, którzy po pełnieniu funkcji administratora dzisiaj zostają pełnoprawnymi proboszczami. To jest też taki sygnał, że cieszą się zaufaniem swojego biskupa – powiedział biskup Mendyk, dziękując również nowym administratorom, którzy niejednokrotnie podejmują trud posługi w wymagających i trudnych warunkach duszpasterskich.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: misja bez formacji niszczy ludzi!

2025-06-22 18:09

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Łukasz Burchard

- Misja ewangelizacji to nie wykładanie nakazów, tradycji czy instytucji. To ofiarowanie światu wspólnoty. Jednak najpierw sami musimy jej doświadczyć, być jednością w różnorodności – powiedział kard. Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję