Reklama

Głos z Torunia

Miłość jest ponad wszystko

W Dachau pod hasłem: „Miłość jest ponad wszystko” w dniach 10 i 11 października zebrała się społeczność harcerska z całego świata. Nie zabrakło tam również dziesięcioosobowej grupy z naszej diecezji z Zespołu Szkół nr 6 im. bł. Stefana Wincentego Frelichowskiego, Gimnazjum im. Stefana W. Frelichowskiego w Chełmży, Hufca ZHP Toruń i sanktuarium błogosławionego w Toruniu. Z Torunia brali też udział państwo Jaczkowscy – krewni bł. Frelichowskiego

Niedziela toruńska 43/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Krzysztof Kosiarski

Podczas spotkania z ks. prał. Sławomirem Oderem

Podczas spotkania z ks. prał. Sławomirem Oderem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Planowana od dawna pielgrzymka zgromadziła przedstawicieli ZHP, ZHR, Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego „Zawisza”, Związku Harcerstwa Polskiego poza granicami Kraju oraz Harcerstwa Polskiego na Litwie, Białorusi i Ukrainie. Uczestniczyli też przedstawiciele Wspólnoty Polskiej i Związku Polaków w Niemczech, którzy pielgrzymkę organizacyjnie przygotowali. Uroczystość była tematycznie związania z 70. rocznicą śmierci bł. Stefana W. Frelichowskiego i umieszczeniem w Muzeum KZ Dachau pamiątkowej tablicy jemu poświęconej.

Sobotni, główny dzień uroczystości wypełniła Msza św. w klasztorze Karmelitanek Krwi Chrystusa, której przewodniczył bp Józef Guzdek – opiekun służb mundurowych, w tym i harcerskich. Homilię wygłosił pochodzący z Torunia ks. prał. Sławomir Oder, który specjalnie na spotkanie harcerzy przybył z Rzymu. Niezwykle istotne dla pielgrzymów z diecezji toruńskiej było poświęcenie pamiątkowej tablicy w muzeum obozowym, którego dokonał bp Guzdek. W dalszej części rozważano stacje Drogi Krzyżowej na cmentarzu ofiar obozu na Leitenbergu, a w parafii pw. św. Gertrudy odbył się kominek harcerski. Ks. prał. Oder we wieczornej gawędzie podzielił się z uczestnikami spotkania myślami o drodze do świętości harcerskiego patrona oraz Jana Pawła II. Zgromadzeni z napięciem i wzruszeniem, szczęśliwi wsłuchiwali się w słowa ks. prał. Odera.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W niedzielę, przed pożegnalnym kręgiem, wszyscy uczestniczyli w Mszy św. w kościele pw. św. Barbary. Jest to dzisiaj świątynia parafialna, którą po wojnie odbudowali żołnierze Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych. Współcześnie 3 maja i 11 listopada są tam celebrowane Msze św. po polsku.

Wspaniała atmosfera tworzona patrolowym uczestnictwem umundurowanych harcerzy zapanowała w kaplicy karmelitańskiej, na terenie obozu oraz w pomieszczeniach muzeum. Dzięki społeczności harcerskiej, w miejscu kaźni wielu kapłanów, poczuć można było klimat polskości i ostatecznego zwycięstwa życia nad śmiercią.

* * *

„Ja sam wierzę mocno, że państwo, którego wszyscy obywatele byliby harcerzami, byłoby najpotężniejszym ze wszystkich. Harcerstwo bowiem, a polskie szczególnie, ma takie środki, pomoce, że kto przejdzie przez jego szkołę, to jest typem człowieka, jakiego nam teraz potrzeba. A już najdziwniejszą, ale najlepszą jest idea harcerstwa: wychowanie młodzieży przez młodzież. I ja sam, jak długo tylko będę mógł, co daj Boże, aby zawsze było, będę harcerzem i nigdy dla niego pracować i go popierać nie przestanę. Czuwaj!”.
(bł. Stefan W. Frelichowski, „Pamiętnik”)

2015-10-22 12:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Droga niesamowitych spotkań

Kontynuujemy naszą relację z pieszej pielgrzymki Gabrieli i Grzegorza do miejsca kultu św. Jakuba Większego Apostoła w Santiago de Compostela w Hiszpanii. Para pielgrzymów po opuszczeniu Świeradowa-Zdroju udała się do Chatki Górzystów, schroniska turystycznego mieszczącego się na Hali Izerskiej położonej w Górach Izerskich, w której spędziła dwa dni na odpoczynku i regeneracji sił fizycznych. Charakterystyką i symbolem Chatki Górzystów były naleśniki oraz niesamowita załoga, która otworzyła pielgrzymom oczy na prawdziwą wartość tego miejsca, nazywanego Izerbejdżanem. To właśnie tutaj Gabriela i Grzegorz uświadomili sobie, że droga, którą podążają, prowadzi ich do niesamowitych spotkań. Po dwóch dniach postoju pielgrzymi opuścili Polskę i wkroczyli do Czech, do przemysłowej miejscowości Tanvald, będącej także ośrodkiem wypoczynku, położonej w kraju libereckim. Stamtąd udali się do wsi Krasna, gdzie po raz pierwszy mieli nocleg u czeskiego gospodarza, niewierzącego, lecz – jak opowiada Gabriela – bardzo otwartego i charyzmatycznego człowieka, który przyjął wędrowców bardzo gościnnie i potrafił zrozumieć, czym jest dla nich droga, którą podążają. Następnie poprzez miejscowości Všeň i Mladá Boleslav pielgrzymi dotarli do miejscowości Benátky nad Jizerou, czyli Wenecji nad Izerą, gdzie spotkali się z rodzicami Grzegorza. Szukając kościoła w tej miejscowości, Grzegorz i Gabriela napotkali na parafię prowadzoną przez polskiego księdza Andrzeja Grygiela. – Każdy pielgrzym na szlaku św. Jakuba znajdzie u niego schronienie i wikt niezależnie od pory roku, dnia i tygodnia. Misja ks. Andrzeja jest niezwykle trudna, ale zarazem wyjątkowa. W jego obecności po raz pierwszy poczułam, jakby Pan Bóg był obecny w jego osobie, dlatego że zostaliśmy przez niego potraktowani jak Boże dzieci – mówi Gabriela. – Spotkanie z ks. Andrzejem uświadomiło nam, że dotychczas mieliśmy wręcz turystyczne podejście do drogi, którą przemierzamy, i że powinniśmy bardziej zaufać Panu Bogu niż sobie – dodaje. W chwili realizacji materiału (23 maja) Gabriela i Grzegorz opuszczali Benátky nad Jizerou i byli w drodze do miejscowości Brandýs nad Labem-Stará Boleslav, miasta, które powstało w wyniku połączenia dwóch wcześniej samodzielnych organizmów. Starszą część dwumiasta stanowi obecnie Stará Boleslav, jedno z najważniejszych miejsc świętych w Czechach, gdzie znajduje się m.in. bazylika św. Wacława. Z kolei najważniejszym zabytkiem Brandýsa nad Labem jest renesansowy zamek z końca XV wieku, który powstał na miejscu starszego, średniowiecznego zameczku.
CZYTAJ DALEJ

Jeden z kardynałów na konklawe "poratował" przyszłego papieża... cukierkami

2025-05-14 14:30

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Luis Antonio Tagle

cukierki

Papież Leon XIV

Adobe Stock

Kard. Tagle miał "poratować" przyszłego papieża... cukierkami

Kard. Tagle miał poratować przyszłego papieża... cukierkami

Filipiński kardynał Luis Antonio Tagle w szczególny sposób wspierał papieża Leona XIV na finiszu konklawe. Kard. Tagle powiedział na konferencji prasowej w Rzymie, że kiedy kard. Robert Francis Prevost, który siedział obok niego na konklawe, zdał sobie sprawę podczas liczenia głosów, że zostanie wybrany, zaczął ciężko oddychać, dlatego zaproponował przyszłemu papieżowi słodycze.

„Zawsze mam przy sobie słodycze. Kard. Prevost siedział obok mnie. Kiedy usłyszałem, że ciężko oddycha, zapytałem go: 'Chcesz cukierka? A on odpowiedział: 'Dobrze, daj mi jednego, proszę'”. To był jego „pierwszy `akt miłosierdzia` wobec nowego papieża”, zażartował kard. Tagle, który przed konklawe sam był typowany jako potencjalny następca zmarłego papieża Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Każde powołanie jest nadzieją dla całego Kościoła

2025-05-15 16:24

[ TEMATY ]

Częstochowa

powołania

Wyższe Międzydiecezjalne Seminarium Duchowne

klerycy WMSD

W ramach trwającego tygodnia modlitw o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne w kościele seminaryjnym Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie została odprawiona Godzina Święta w intencji powołań.

Wzięli w niej udział nie tylko seminarzyści wraz ze swoim rektorem Ks. Ryszardem Selejdakiem, ale również przedstawiciele zgromadzeń żeńskich i męski z terenu archidiecezji, a także kapłani i osoby świeckie. Modlitwie przewodniczył Bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds. powołań. Główny celebrans zauważył, jak bardzo ważna jest wspólna modlitwa o powołania osób reprezentujących różne drogi powołania i różne charyzmaty zakonne. „Niesłychanie ważna jest każda modlitwa w tej intencji – stwierdził Bp Przybylski- Ale nie mam najmniejszej wątpliwości, że Bóg cieszy się gdy modlimy się razem zostawiając gdzieś na drugim planie nasze wspólnoty i charyzmaty. To Bóg powołuje, a kiedy modlimy się wzajemnie za siebie to On hojnie nas obdarowuje”. Po dośpiewaniu litanii loretańskiej główną treścią rozważań przed Najświętszym Sakramentem były słowa z ostatniego Orędzia papieża Franciszka na 62. Światowy Dzień Modlitw o Powołania. Papież podpisał te rozważania już w czasie swojego pobytu w poliklinice Gemelli. Była to też okazja do modlitwy i wdzięczności za zmarłego papieża Franciszka i za powołanie na Stolicę Piotrową papieża Leona XIV. Na zakończenie modlitwy kapłani i seminarzyści modlili się o powołania do zgromadzeń żeńskich, a siostry zakonne o powołania kapłańskie. Podkreślono potrzebę takiej wymiany darów modlitewnych. „W dobie kryzysu powołań do kapłaństwa nie możemy zapomnieć również o modlitwie o powołania do małżeństwa, do zgromadzeń żeńskich, instytutów świeckich czy indywidualnych form życia konsekrowanego, a także o powołania misyjne. Bez tej wymiany wzajemnej modlitwy o powołania grozi nam niezdrowa rywalizacja i zamiast towarzyszyć młodym w wolnym wyborze drogi powołania, możemy ich nieświadomie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję