Reklama

Święci i błogosławieni

To Watykan zdecyduje

Proces o uznanie cudu za wstawiennictwem bł. ks. Jerzego Popiełuszki wkracza w drugą, decydującą fazę. Zakończenie etapu francuskiego oznacza bowiem, że sprawa trafi teraz do Watykanu i tam zostanie rozstrzygnięte, czy droga do kanonizacji kapłana będzie otwarta

Niedziela Ogólnopolska 37/2015, str. 18-20

[ TEMATY ]

kanonizacja

ks. Jerzy Popiełuszko

Patryk Breitenbach

Ks. Jerzy Popiełuszko

Ks. Jerzy Popiełuszko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Data zakończenia francuskiej fazy procesu o uznanie cudu za wstawiennictwem bł. ks. Jerzego Popiełuszki tylko pozornie jest przypadkowa. Dlaczego? Bo 14 września do nowo zbudowanej katedry w Créteil są przenoszone prochy dawnych biskupów. W tym dniu zostanie odprawiona pierwsza Msza św. w tej nowej francuskiej świątyni, jeszcze niekonsekrowanej.Biskup Créteil Michel Santier zaproponował, by po tej uroczystej celebrze, w której swój udział zapowiedziało już wielu duchownych i świeckich, odbyła się oficjalna sesja na zakończenie diecezjalnego procesu w sprawie domniemanego uzdrowienia za wstawiennictwem bł. ks. Popiełuszki, które dokonało się w tej francuskiej diecezji. Obie uroczystości będą więc bardzo ważne zarówno dla tej podparyskiej diecezji, jak i dla całego kraju. Polski męczennik staje się tam bowiem coraz bardziej znany i popularny.

14 września br. przypada także dokładnie trzecia rocznica tego nadzwyczajnego uzdrowienia (nastąpiło ono w 2012 r.).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wreszcie 14 września to dzień urodzin ks. Popiełuszki oraz dzień urodzin ks. Bernarda, który modlił się nad umierającym François, wzywając pomocy ks. Jerzego, którego uznaje za swego brata bliźniaka.

Reklama

– Jest to więc wielki dzień, tym bardziej że po 14 września, czyli po zakończeniu procesu w Créteil, sprawa bł. ks. Popiełuszki idzie już do Watykanu – tłumaczy ks. prof. Józef Naumowicz z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, notariusz w procesie i członek Trybunału Kanonizacyjnego. – Kończy się pierwszy etap dochodzenia. Należy mieć nadzieję, i o to się modlić, by druga faza, po dalszych pracach i badaniach, przyniosła uznanie tego cudu przez Kongregację Spraw Kanonizacyjnych i ogłoszenie daty kanonizacji przez Ojca Świętego – dodaje notariusz.

Nie ma ustaleń

Ks. Jerzy Popiełuszko oficjalnie błogosławionym jest od 6 czerwca 2010 r. – wtedy w Warszawie odbyła się jego beatyfikacja. Dużo wcześniej jednak (praktycznie od początku, odkąd został zamordowany w 1984 r.) ludzie doznawali łask za jego wstawiennictwem. Wielu mówiło, że to prawdziwe cuda. Ponieważ jednak ks. Popiełuszko był beatyfikowany jako męczennik, w procesie beatyfikacyjnym nie badano żadnego cudu. Samo przelanie krwi za wiarę jest znakiem świętości, stąd do orzeczenia o beatyfikacji męczennika nie jest potrzebny cud.

Aby jednak nastąpił dalszy etap i by męczennik mógł być wyniesiony na ołtarze jako święty, musi już dokonać się przynajmniej jeden cud za jego wstawiennictwem. Jest on wówczas rzetelnie badany – najpierw w procesie na etapie diecezjalnym, a później przez Watykan. I tak właśnie jest w przypadku bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Diecezjalny proces o uznanie domniemanego cudu toczył się przez rok (od 20 września ub.r.) w diecezji Créteil, bo tam nastąpiło uzdrowienie 59-letniego François Audelana z ciężkiej choroby nowotworowej. Jak można było zobaczyć w czasie transmisji publicznego rozpoczęcia procesu, brał on nawet udział w uroczystościach i czytał lekcję podczas inauguracyjnej Mszy św.

Reklama

Sam przebieg dochodzenia natomiast podlega tajemnicy. Tu nie ma mowy o ujawnianiu jakichkolwiek szczegółów. Członkowie Trybunału Kanonizacyjnego pracują zawsze pod przysięgą złożoną na Biblię. Pod przysięgą dochowania tajemnicy przesłuchują też świadków uzdrowienia oraz badają dokumentację medyczną uzdrowionego. Sprawdzają wszystko pod względem formalnym, medycznym, ale też religijnym. W tego typu procesie istotne jest też bowiem pytanie, czy uzdrowienie ma aspekt religijny, a więc czy nastąpiło za wstawiennictwem kandydata na ołtarze.

Praca w tej fazie procesu polega na zebraniu materiału, decyzje natomiast zapadną w Stolicy Apostolskiej. To Watykan zdecyduje o uznaniu cudu i o ewentualnej kanonizacji bł. ks. Jerzego. Dlatego do Stolicy Apostolskiej trafią teraz przetłumaczone na język włoski dokumenty i stenogramy przesłuchań wszystkich świadków. Osobne prace i badania rozpocznie Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych.

Kult się rozwija

Tymczasem we Francji rozwija się spontaniczny kult bł. ks. Popiełuszki. Coraz więcej ludzi modli się za jego wstawiennictwem, szuka publikacji związanych z polskim męczennikiem. Francuzi także czekają na kanonizację, która umożliwi im oficjalny kult.

Kwitnie on natomiast w Polsce, zwłaszcza w miejscach związanych z bł. ks. Jerzym. Przede wszystkim – przy grobie męczennika w parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie. Do tej pory przybyło tam już ponad 20 mln ludzi z całego świata. Wśród nich, przypomnijmy, byli: papież Jan Paweł II (w czasie trzeciej pielgrzymki do Ojczyzny, w 1987 r.) oraz (w roku 2002) kard. Joseph Ratzinger, wówczas prefekt watykańskiej Kongregacji ds. Wiary. Po latach ten właśnie kardynał jako papież Benedykt XVI podpisał dekret o męczeństwie ks. Popiełuszki i w ten sposób podjął decyzję o jego beatyfikacji.

W Warszawie w pobliżu grobu męczennika znajduje się też multimedialne muzeum poświęcone jego życiu i działalności.

Reklama

Od niedawna istnieje również nowe muzeum – w Górsku, przy Centrum Edukacji Młodzieży im. ks. J. Popiełuszki, na trasie z Bydgoszczy do Warszawy, czyli dokładnie w miejscu porwania ks. Popiełuszki. Nowoczesne, niesamowicie bogate w treść i formę. Bo dzięki nowym technologiom, tabletom i rozmaitym prezentacjom komputerowym na niewielkiej przestrzeni zmieściło się „całe życie” ks. Jerzego. Jak twierdzi kustosz muzeum – ks. Paweł Nowogórski, przybywają tu pielgrzymi z całego świata; ostatnio była grupa z Ukrainy, wcześniej z Mołdawii, Włoch, Niemiec. – Zdarza się, że po wyjściu stąd ktoś postanawia przemienić swoje życie, że chce wrócić do Kościoła – opowiada ks. Nowogórski. I to jest największy sukces.

Wciąż wielu ludzi modli się też za wstawiennictwem bł. ks. Popiełuszki. Jak bowiem często podkreśla kard. Kazimierz Nycz, ks. Jerzy to doskonały patron na nasze czasy, a przesłanie jego życia: „Zło dobrem zwyciężaj” pokazuje, że to także stróż granicy między dobrem i złem.

Że tak jest, i że pamięć o ks. Jerzym wciąż jest żywa również w poruszonej zakończeniem procesu kanonizacyjnego Francji, potwierdza ks. prof. Naumowicz, który w czasie procesu miał okazję obserwować, co dzieje się tam wokół tej postaci. – Duchowość ks. Popiełuszki jest nawet jednym z głównych tematów przygotowań Francuzów do przyszłorocznych Światowych Dni Młodzieży w Krakowie, a z Francji do Polski wybiera się bardzo liczna grupa, najliczniejsza po Włochach – twierdzi.

Dlaczego ta kanonizacja jest tak bardzo oczekiwana?

Dlatego, że od tego momentu bł. ks. Jerzy, czczony dotąd w Polsce, stanie się świętym Kościoła powszechnego.

2015-09-08 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: Matka Teresa była hojną szafarką Bożego miłosierdzia

[ TEMATY ]

kanonizacja

Franciszek

św. Matka Teresa z Kalkuty

Fot. screenshot/TVP

Matka Teresa przez całe swoje życie była hojną szafarką Bożego miłosierdzia. Mówił o tym papież Franciszek podczas Mszy św. kanonizacyjnej założycielki Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości na placu św. Piotra w Watykanie.

Publikujemy polskie tłumaczenie papieskiej homilii.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: w Adwencie oczekujmy na Przychodzącego - na Jezusa

2024-11-29 12:52

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

shadari/fotolia.com

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Tak mówi Pan: «Oto nadchodzą dni, kiedy wypełnię pomyślną zapowiedź, jaką obwieściłem domowi izraelskiemu i domowi judzkiemu. W owych dniach i w owym czasie wzbudzę Dawidowi potomstwo sprawiedliwe; będzie wymierzać prawo i sprawiedliwość na ziemi. W owych dniach Juda dostąpi zbawienia, a Jerozolima będzie trwać bezpiecznie. To zaś jest imię, którym ją będą nazywać: Pan naszą sprawiedliwością».
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: matka zrezygnowała z leczenia raka, by nie zaszkodzić poczętemu dziecku

2024-11-30 11:59

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich

Podczas jednej wizyty u lekarza usłyszała, że jest w ciąży i ma nieoperowalnego raka. 38-letnia Deborah Vanini zrezygnowała z leczenia, by nie zaszkodzić noszonemu pod sercem dziecku. Zmarła dwa miesiące po jego narodzinach. „Bała się śmierci, ale myślała o naszej córeczce” - wyznał jej partner podkreślając, że „społeczeństwo powinno brać przykład z tej historii, wybierając życie”.

Historia „Matki z Como”, jak nazwały ją włoskie media odbiła się szerokim echem dzięki swoistemu dziennikowi, który Deborah prowadziła w mediach społecznościowych. Jej wpisy obrazują życie jakie prowadziła. Zdjęcia pokazują piękną kobietę, kochającą podróże do wspaniałych miejsc, spotkania z przyjaciółmi, wymarzony dom, który tuż przed diagnozą wybudował dla niej jej partner. Do spełnienia ich marzeń brakowało dziecka, o które starali się kilka lat. Wpis o tym, że oczekuje potomstwa stał się zarazem zapowiedzią tragedii. W czasie jednej wizyty u lekarza dowiedziała się, że jest w ciąży, a zaraz potem, że ma nowotwór. Rak płuc. W czwartej fazie - nieoperowalny. „Szok. Od najlepszej wiadomości do najgorszej w ciągu 25 sekund - napisała na Twitterze. - Od największej radości do absolutnej rozpaczy. Od ekstazy po męki piekielne. Od teraz - ciemność”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję