Reklama

Wiara

Uwaga na doradców

Radca prawny, doradca zawodowy, doradca finansowy – te i tym podobne nazwy spotykamy na co dzień, ponieważ praktycznie w każdej dziedzinie życia ktoś potrzebuje jakiegoś wsparcia, pomocy, właśnie rady. W wielkiej zatem jest ona cenie szczególnie wtedy, gdy odnosi się do spraw fundamentalnych. Bywają bowiem sytuacje, w których czujemy się zagubieni i potrzebujemy pomocy, dobrego słowa, życzliwej rady. Wówczas mądrymi radami drugi człowiek może nam pomóc w podejmowaniu rozsądnych decyzji, nie może jednak za nas decydować.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cywilizacja złych rad

Dominująca obecnie „kultura” radzi nam, byśmy żyli na luzie i robili wszystko, co tylko chcemy. Współcześni demoralizatorzy radzą nam, byśmy niczego w sobie nie tłumili, a upominali się o nasze prawa i zapominali o odpowiedzialności, a także byśmy lekceważyli przykazania, które, ich zdaniem, ograniczają naszą wolność. Owszem, zdecydowanie łatwiej słucha się złej rady demoralizatorów niż dobrej rady mądrych przyjaciół. Dzieje się tak dlatego, że manipulatorzy radzą nam czynić to, co łatwiejsze, a prawdziwi wychowawcy zachęcają nas do czynienia tego, co wartościowsze, choć często trudniejsze.

Podstawą jest prawda i miłość

Podstawą dobrych i mądrych rad jest prawda i miłość. Jeśli skłamałeś, to się przyznaj. Jeśli kogoś skrzywdziłeś, to go przeproś i wynagródź mu za doznane od ciebie zło. Jeśli krzywdzisz sam siebie np. papierosami, alkoholem czy narkotykami – to skończ z tym. Jeśli ktoś namawia cię do zła, to poszukaj sobie mądrzejszych przyjaciół. Najlepsze rady daje nam ten, kto nas najlepiej rozumie i kto nas najbardziej kocha. Tym kimś jest Syn Boży. On nam najpierw radzi, byśmy nie czynili zła. Przede wszystkim jednak radzi nam, byśmy w każdej sytuacji czynili dobro i byśmy Go naśladowali. Radzi nam, byśmy od Niego uczyli się mądrze myśleć, dojrzale kochać i solidnie pracować.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Trzymaj się rady twego serca

Wydaje się, że o dar rady szczególnie powinni zabiegać ci, którzy z racji swej profesji, zawodu, roli, jaką mają spełnić, są odpowiedzialni, a nawet powołani do przewodniczenia innym, niesienia pomocy, wychowywania, itp. W zwyczajnych warunkach są nimi np. rodzice dla swoich dzieci. A co wtedy, gdy sytuacja wymaga męstwa? Odpowiedź znajdujemy w Dziejach Apostolskich. Gdy przedstawiciele starszyzny żydowskiej wystąpili przeciwko św. Szczepanowi, to „nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego natchnienia przemawiał” (Dz 6,10). Dar rady pomaga tu być odważnym świadkiem wiary i to takim, który zwycięża mądrością pośród kłamstwa i przebiegłości. Mowa św. Szczepana jest wspaniałym przykładem wypełnienia się słów Jezusa: „Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie się mógł oprzeć ani się sprzeciwić” (Łk 21, 14-15).

Maryja – Matka Dobrej Rady

Dobra rada to zatem coś więcej niż tylko przestrzeganie przed wyrządzaniem krzywdy samemu sobie czy innym ludziom. Dobra rada to ukazywanie najlepszej, czyli ewangelicznej drogi życia. Takich mądrych rad w imieniu Jezusa udzielają nam zwykle rodzice, rodzeństwo, przyjaciele, księża, nauczyciele i znajomi pod warunkiem jednak, że każdy z nich sam najpierw słucha rad Jezusa i że sam te rady wypełnia. Wzorem w udzielaniu rad jest dla nas Maryja – Matka Dobrej Rady. Ona słucha Boga i daje nam najmądrzejszą radę, jakiej można udzielić człowiekowi na tej ziemi: „Czyńcie wszystko, cokolwiek Syn mój wam powie” (por. J 2, 5). Warto codziennie modlić się do Ducha Świętego o dar mądrej rady, a także o dar mądrej pokory w przyjmowaniu mądrych rad od innych ludzi.

2015-08-25 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patriotyzm – temat, do którego trzeba powrócić

Dlaczego patriotyzm jest tak często deprecjonowany, a bycie patriotą uważa się za coś niepostępowego i krępującego?

Żeby spróbować to wyjaśnić, spójrzmy najpierw na to, co jest przeciwieństwem patriotyzmu. A są nimi takie skrajne postawy, jak nacjonalizm i kosmopolityzm. Nacjonalizm to postawa, która polega na idealizowaniu i wywyższaniu własnego narodu. Często wiążą się z tym nienawiść do innych narodów, pogarda, dążenie do podboju i dominacji. Nie mniej groźna jest druga skrajność – kosmopolityzm, przez wielu traktowany jako postawa „poprawna politycznie”. Przejawami kosmopolityzmu są naiwnie rozumiana tolerancja oraz slogany o nienarzucaniu innym narodom własnej kultury i tradycji. W rezultacie widać w Europie coraz więcej muzułmanów, którzy wiernie zachowują swoją tożsamość narodową i więź z ojczyzną, gdy w tym samym czasie europejscy kosmopolici zatracają swoje korzenie, kulturę i świadomość narodową.

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski: kto trwa w Jezusie, ten przynosi owoce

2024-05-02 17:36

[ TEMATY ]

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że źródłem życia i działania człowieka wierzącego od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie, powiedział bp Mirosław Milewski w Królewie w diecezji płockiej. Przewodniczył Mszy św. w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Zygmunta, Króla i Męczennika: - Król Zygmunt surowo odpokutował za swoje grzechy, dlatego został świętym - powiedział biskup pomocniczy.

Bp Mirosław Milewski w czasie Mszy św. w Królewie przywołał Ewangelię o winnym krzewie i latoroślach (J 15,1-8). Przekazał, że przypowieść ta opisuje istotę relacji między ludźmi a Jezusem. Jezus, to prawdziwy krzew winny, złączony z Kościołem. U źródła życia i działania wiernych od momentu chrztu św. jest „trwanie” w Jezusie. To warunek przynoszenia owocu - miłości.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję