Reklama

Kościół

Leon XIV do młodych w Libanie: Macie entuzjazm, by zmienić bieg historii

Papież Leon XIV wezwał młodych katolików z Bliskiego Wschodu do odwagi, nadziei i budowania pokoju. Podczas spotkania z młodzieżą w libańskim Bkerké Ojciec Święty zaznaczył, że to właśnie młodzi „mają czas, aby marzyć, organizować się i czynić dobro”. Papież wskazał, że przyszłość „powstaje w ich rękach”, a prawdziwa siła Libanu i całego regionu rodzi się z nadziei silniejszej niż wojna i kryzysy.

2025-12-01 19:07

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Bądźcie limfą nadziei”

Papież rozpoczął od pozdrowienia w języku arabskim „Assalamu lakum!” (Pokój z wami!), podkreślając, że pozdrowienie Zmartwychwstałego niesie „pełną miłości bliskość Boga”.

Pozdrowił zebranych młodych Libańczyków, ale także ich rówieśników z Iraku i Syrii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązał do świadectw młodych katolików z regionu - Anthony'ego i Marii, Elie i Joelle - mówiąc, że ich historie „są jak jasne gwiazdy w ciemną noc”.

„Drodzy młodzi, być może ubolewacie nad tym, że odziedziczyliście świat rozdarty wojnami i zniekształcony przez niesprawiedliwości społeczne. Jednak w was tkwi nadzieja – dar, który nam, dorosłym, wydaje się już nieosiągalny. Wy macie czas! Macie więcej czasu, aby marzyć, organizować się i czynić dobro. Jesteście teraźniejszością, a przyszłość już powstaje w waszych rękach! Macie entuzjazm, by zmienić bieg historii!” – powiedział. Papież dodał, że prawdziwy opór wobec zła zawsze ma imię miłości. „Bądźcie limfą nadziei, na którą czeka ten kraj!” – zaapelował Leon XIV.

Cedr, który rośnie z korzeni

Odwołując się do symbolu Libanu, Papież przypomniał, że siła cedru tkwi w głębokich korzeniach, tak jak siła narodu wyrasta z „pokornej, ukrytej i uczciwej pracy wielu osób czyniących dobro”. Zachęcił młodych, by czerpali z dziedzictwa tych, „którzy służą społeczeństwu, a nie wykorzystują go dla własnych interesów”.

Reklama

„Wasza ojczyzna – Liban, rozkwitnie piękna i silna jak cedr, symbol jedności i płodności narodu” - podkreślił Ojciec Święty.

„Poświęcenie Anthony’ego i Marii dla potrzebujących, wytrwałość Elie i hojność Joelle są zapowiedzią nowej przyszłości, którą należy ogłaszać poprzez pojednanie i wzajemną pomoc. W ten sposób spełniają się słowa Jezusa: 'Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię' i 'Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi'. Drodzy młodzi, żyjcie w świetle Ewangelii, a będziecie błogosławionymi w oczach Pana!” - dodał Papież.

Chrystus fundamentem pokoju

Papież odpowiadał też na pytanie młodych o punkt oparcia. Mówił, że nie może nim być idea, umowa, ani zasada moralna. „Prawdziwym pryncypium nowego życia jest nadzieja, która pochodzi z góry: jest nią Chrystus!” – zaznaczył. Leon XIV zacytował też św. Augustyna, powtarzającego słowa Apostoła Pawła: „W Nim jednak i od Niego dany jest pokój”. W kontekście pokoju przywołał ponadto słowa św. Jana Pawła II: „Nie ma pokoju bez sprawiedliwości, nie ma sprawiedliwości bez przebaczenia”.

Reklama

Papież mówił również o kruchości relacji w świecie, gdzie miłość bywa mylona z egoizmem. „Miłość na czas ograniczony jest miłością ograniczonej jakości” – zaznaczył. „Jeśli w centrum relacji przyjaźni lub miłości znajduje się nasze „ja”, relacja ta nie może być owocna. Podobnie nie można naprawdę kochać, jeśli kocha się na czas określony, dopóki trwa uczucie: miłość na czas ograniczony jest miłością ograniczonej jakości. Natomiast przyjaźń jest prawdziwa, gdy przed 'ja' stawia się 'ty'” - mówił Ojciec Święty.

„To pełne szacunku i życzliwości spojrzenie na drugiego człowieka pozwala nam budować większe 'my', otwarte na całe społeczeństwo, na całą ludzkość” - dodał.

Papież przypomniał słowa św. Jana Pawła II, który z natchnieniem mówił w Orędziu na XXXV Światowy Dzień Pokoju, 1 stycznia 2002 roku), że „nie ma pokoju bez sprawiedliwości, nie ma sprawiedliwości bez przebaczenia”. „Tak właśnie jest: z przebaczenia wypływa sprawiedliwość, która jest fundamentem pokoju” - dodał Papież.

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Święci, którzy uczą odwagi

Leon XIV przypomniał młodych świętych Libanu – Rafkę, bł. Jakuba z Ghaziru i św. Szarbela, którego życie nazwał „potężnym światłem”.

„Jakże potężne światło emanuje z półmroku, do którego postanowił się wycofać św. Szarbel, stając się na świecie jednym z symboli Libanu. Jego oczy są zawsze przedstawiane jako zamknięte, jakby chciały zachować w sobie nieskończenie większą tajemnicę” - mówił Papież. I zachęcał młodych: „Drodzy młodzi, niech boskie światło świeci również w waszych oczach i niech zakwita kadzidło modlitwy. W świecie pełnym rozrywek i próżności, każdego dnia znajdujcie czas, aby zamknąć oczy i patrzeć tylko na Boga. On, choć czasami wydaje się milczący lub nieobecny, objawia się tym, którzy szukają Go w ciszy.”

Reklama

Wspomniał też młodych świętych roku jubileuszowego, Karola Acutisa i Piotra Jerzego Frassatiego. Wezwał młodych, by – jak św. Szarbel – znajdowali czas na ciszę i modlitwę.

Apel o rozkwit nadziei

Na koniec Papież powierzył młodym modlitwę przypisywaną św. Franciszkowi: „Tam, gdzie jest nienawiść, spraw, abym niósł miłość… gdzie jest rozpacz, niech przyniosę nadzieję; gdzie jest ciemność, niech przyniosę światło”. „Niech ta modlitwa podtrzymuje w was radość Ewangelii, chrześcijański entuzjazm. 'Entuzjazm' oznacza 'mieć Boga w duszy': kiedy Pan mieszka w nas, nadzieja, którą nam daje, staje się owocna dla świata” - powiedział Leon XIV do młodych.

Dodał, że nadzieja przychodzi z pustymi rękami: są to ręce wolne, aby otworzyć drzwi, które wydają się zamknięte przez zmęczenie, ból i rozczarowanie.

„Młodzi Libańczycy, wzrastajcie silni jak cedry i sprawcie, aby świat rozkwitał nadzieją!” - zakończył przemówienie Papież.

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przed wizytą Leona XIV w Turcji

2025-11-25 16:14

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

Archiwum autora

Południowy wschód Turcji wygląda dziś jak w czasie okupacji

Południowy wschód Turcji wygląda dziś jak w czasie okupacji

W dniach 27-30 listopada papież Leon XIV złoży wizytę apostolską w Turcji, gdzie odwiedzi stolicę - Ankarę, Stambuł i İznik. Głównym celem papieskiej podróży jest 1700. rocznica Soboru w Nicei (dzisiejszy Iznik), podczas którego położono podwaliny pod ekumeniczne wyznanie wiary, a także udział w prawosławnej uroczystość św. Andrzeja. Leon XIV przybędzie na zaproszenie patriarchy Bartłomieja I, prezydenta kraju Recepa Tayyipa Erdoğana i przewodniczącego Konferencji Biskupów Turcji, abp Martina Kmeteca. Jej hasłem są słowa: „Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest”.

Leon XIV powiedział, że jedzie do Turcji dla upamiętnienia 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. „Myślę, że to naprawdę ważny moment, podróż, którą papież Franciszek chciał odbyć dla wszystkich chrześcijan” - stwierdził papież, podkreślając, że to Sobór Nicejski był wydarzeniem niezwykle ważnym dla budowania jedności chrześcijan. „Nie wolno stracić tej chwili, tego historycznego momentu, ale nie po to, by patrzeć wstecz, lecz by patrzeć w przyszłość”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV o polskich męczennikach; apeluje do młodych Polaków

2025-12-06 08:37

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV wystosował przesłanie z okazji 10-lecia beatyfikacji peruwiańskich męczenników, w tym o. Michała Tomaszka i o. Zbigniewa Strzałkowskiego. W sposób szczególny zwrócił się w nim do młodych w Polsce, prosząc, by nie bali się odpowiedzieć na powołanie do kapłaństwa, życia konsekrowanego czy misji ad gentes. Polscy męczennicy mieli zaledwie po 30, 33 lata, a Pan Bóg pokazał przez nich, że owocność misji nie zależy od wieku, lecz od wierności – napisał Papież - informuje Vatican News.

Beatyfikacja peruwiańskich męczenników odbywał się dokładnie przed 10 laty w Chimbote. Obok polskich franciszkanów w poczet błogosławionych zaliczony został również włoski kapłan Alessandro Dordiego. Przywołując swą własną posługę w Peru, Leon XIV przyznał, że w życiu tych trzech misjonarzy odnajduje coś, co jest bliskie każdemu, kto był na misji, a zarazem jest bardzo istotne dla Kościoła. Chodzi o wspólnotę, w której ludzie o różnych historiach, kulturach i charakterach łączą się w Chrystusie, a każdy pozostając sobą, wnosi swój własny niepowtarzalny wkład w jedno świadectwo Ewangelii.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Gdy królestwo przychodzi bardzo blisko

2025-12-06 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Karol Porwich/Niedziela

• Iz 11, 1-10 • Ps 72 • Rz 15, 4-9 • Mt 3, 1-12
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję