Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Wspomnienie przebytej drogi

Niedziela bielsko-żywiecka 22/2015, str. 6

[ TEMATY ]

pielgrzymka

MR

Bp Roman Pindel celebrował Eucharystię w Lipniku

Bp Roman Pindel celebrował Eucharystię w Lipniku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lipniku spotkali się 17 maja uczestnicy 3. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Bielsko-Żywieckiej do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. W murach świątyni powitał przybyłych pątników jej dyrektor, ks. Mikołaj Szczygieł. – Z tego miejsca w swoim imieniu serdecznie dziękuję wam za trud zaangażowania, pracy, posługi – powiedział kapłan.

Mszy św. w intencji pielgrzymów, organizatorów i sponsorów przewodniczył bp Roman Pindel. On też wygłosił do zgromadzonych okolicznościowe kazanie. – Wniebowstąpienie wiąże się nierozerwalnie z obietnicą Jezusa, że przyjdzie z powrotem. Ale nie tylko z tym – powiedział Biskup Ordynariusz. Rozwijając swą myśl, hierarcha wskazał na Apostołów, którzy słysząc wypowiedzianą przez Jezusa dyspozycję: „Idźcie w świat i głoście Ewangelię” nie mogą stać w tym samym miejscu z zadartymi w niebo głowami. Oni muszą wyruszyć w drogę, bo po to zostali posłani. Jak zauważył Biskup, oni się rozchodzą, wciąż jednak istnieje między nimi więź, którą umacnia wylany na nich Duch Święty oraz znaki, które ich misji towarzyszą. Na koniec Biskup poruszył temat pieszej pielgrzymki do sanktuarium Bożego Miłosierdzia. – Dziękuję Bogu za to piękne dzieło pielgrzymki do Łagiewnik. Jest to znamienne, że ta pielgrzymka właściwie się tu narodziła (…). Tak myślę, ile też zyskuje diecezja bielsko-żywiecka i ci poszczególni ludzie, którzy co roku wyruszają, ażeby szukać, błagać i otwierać się na Boże miłosierdzie – powiedział bp Roman Pindel.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do tych słów nawiązał pod koniec liturgii ks. proboszcz Jerzy Wojciechowski. Zachęcił on Biskupa Ordynariusza do przyjrzenia się umieszczonemu w prezbiterium freskowi, który ilustruje pielgrzymów na tle Jasnej Góry. Dopełnieniem kompozycji tego obrazu jest mały drogowskaz wskazujący na Kraków. – Kiedy pojawił się pomysł pielgrzymki do Łagiewnik, mówiłem parafianom, że chyba jakieś małe proroctwo na naszym fresku zostało umieszczone przez pana Bielewicza i faktycznie ten kierunek pielgrzymi jest teraz i w stronę Częstochowy, ale też i w stronę Kalwarii, Krakowa, Łagiewnik – zauważył Ksiądz Proboszcz.

Na koniec spotkania bp Roman Pindel wręczył dyplom gratulacyjny i złożył życzenia urodzinowe świętującej 90. urodziny pani Helenie. Jubilatka osobiście zjawiła się na Mszy św., w towarzystwie najbliższej rodziny.

2015-05-28 10:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie...

Niedziela częstochowska 30/2018, str. 4

[ TEMATY ]

pielgrzymka

www.pielgrzymka.kielce.pl

Do Częstochowy już niedaleko

Do Częstochowy już niedaleko

Lipiec i sierpień to czas wyjątkowy nie tylko ze względu na odbywające się wtedy wakacje, ale zwłaszcza z uwagi na tysiące niestrudzonych pielgrzymów, którzy zamiast odpoczynku i leżenia na plaży wybierają setki przebytych pieszo kilometrów, aby dotrzeć do tronu Maryi – Królowej Polski.

Zmęczeni, ale rozśpiewani – oto polscy pielgrzymi, którzy dla świata są często niezrozumiali, nie jest bowiem zwyczajne wyruszać pieszo na tak długie dystanse, często bez treningów i przygotowania. Podążają rok w rok wytyczonymi trasami w kierunku Częstochowy. Hart ducha, Boża miłość oraz chęć oddania swoich spraw i trudności Jezusowi przez ręce Maryi są w pielgrzymach tak wielkie, że nie potrafią ich zatrzymać przeciwności zewnętrzne, ból czy kontuzje ciała.

CZYTAJ DALEJ

Pokochał na dobre i na złe

Niedziela Ogólnopolska 40/2010, str. 18-19

zaciszegwiazd.pl

Zwielkiego okna sypialni swego nowego góralskiego domu Halina i Jacek Zielińscy widzą Giewont. Wprowadzili się tu niedawno, cieszą się ze swej pięknej sypialni jak nowożeńcy. A przecież pokochali się na dobre i na złe dość dawno temu. Są małżeństwem 39 lat.
„Skaldowie” zawsze żyli między Krakowem a Tatrami, co słychać w ich muzyce. Jacek i Andrzej Zielińscy urodzili się i wychowali w Krakowie, ale ich mama to góralka z Zakopanego. Do Zakopanego jeździli więc na wszystkie święta, na wakacje, na narty, byli tu u siebie.
Trzy lata temu obok dawnego domu rodziców Jacek pobudował piękną, stylową chatę z bali. Jest w niej aż jasno od drewna. Halina zadbała o wystrój i liczne góralskie ozdoby, a także piękny ogród z kapliczką z Jezusem Frasobliwym. I znów cała rodzina ma dokąd przyjeżdżać na święta i wakacje.

CZYTAJ DALEJ

Google namiesza na polskim rynku smartfonów

2024-05-08 07:16

[ TEMATY ]

Google

Adobe.Stock

Amerykański gigant oficjalnie wchodzi nad Wisłę z własnymi urządzeniami i uruchamia sklep online – pisze środowa "Rzeczpospolita". Dodaje, że celem ruchu światowego potentata są dwucyfrowe udziały w rynku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję