Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Różnokolorowe koperty, które trafiają codziennie na redakcyjne biurka, a ostatnio coraz częściej e-maile, są świadectwem głębokiego zaufania, jakim darzą nas Czytelnicy. Dzieląc się na łamach niektórymi listami z redakcyjnej poczty, pragniemy, aby „Niedziela” była owocem zbiorowej mądrości redakcji i Czytelników.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Skarb

Szanowna Pani Aleksandro!

List Stałej Czytelniczki z „Niedzieli” nr 7/2015 poruszył mnie i trochę zniecierpliwił. Przejrzałam w kilku poprzednich numerach prowadzoną przez Panią rubrykę i zaczęłam powątpiewać w nasz katolicyzm. Proszę mi wybaczyć: „Pracujący kawaler szuka... osoby o dobrym sercu... Aby móc razem pokonywać poczucie samotności...”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To jakieś „signum temporis”? Naiwność ukształtowana przez telewizyjne seriale? Ludzie samotni wychodzą sami (choćby do parku), aby spotkać innych ludzi. Ale warunek – sami muszą mieć coś do zaoferowania: dzielenie się radością własnej wiary, uśmiech, gotowość niesienia pomocy. Przykład: list pani Zofii Helen! (nr 7, 15 lutego br.).

Reklama

Chciałabym przekazać stałym Czytelnikom pewną radę, sposób na niepokój serca, samotność, ba – nawet na przykre fizyczne cierpienia, których także doświadczam. Ubiegłej jesieni, po wielu ciężkich nocach z powodu bólu w stłuczonym barku, w tygodniku „Gość Niedzielny” (w którym jest wkładka lokalnego „Posłańca Warmińskiego”) znalazłam wprowadzenie historyczne i instrukcję z zachętą do odprawienia Nowenny Pompejańskiej przez 54 dni. Rozpoczęłam ją 20 października. Włączałam się do Różańca z Radiem Maryja, a często też dochodziły tajemnice światła, które odmawiam w ramach uczestnictwa w Żywej Róży. Mój maraton różańcowy trwał też w tygodniu od 8 do 12 grudnia. Jakie piękne uroczystości maryjne wtedy przypadają! Godzina Łaski w Niepokalane Poczęcie. Intencja była nieco poszerzona: najstarszy z synów i najbliżsi.

Dzwonię do przyjaciółki, a ona pyta mnie: Co ci to dało? Zastanowiłam się, rozejrzałam w sumieniu, by stwierdzić: WIELKI SKARB!

W tle zamierzonych intencji znalazła się moja przemiana duchowa: potrzeba, nawyk stałej modlitwy. Przestałam myśleć o sobie. Odpadły troski i niepokoje. Oddałam to Jezusowi i Jego Matce. Nie ja rządzę światem! Jestem wolna! Ból i zmartwienia? Jestem ponad nimi!

Wszyscy zaczęli się do mnie uśmiechać, mam chęć do żartów, zwłaszcza z siebie, z pomyłek itp. A rada jest taka prosta: nie kwękaj, ciesz się każdym dniem. Nie zatruwaj życia sobie i innym. Amen.

Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

Bogusława z Fromborka

2015-05-26 13:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Nauczanie papieży o świętych Piotrze i Pawle, fundamentach Kościoła Rzymu

29 czerwca obchodzone jest święto dwóch apostołów, braci w męczeństwie. Do Piotra, rybaka z Galilei, Jezus mówi: „Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej skale zbuduję Kościół mój”. Paweł, niegdyś wróg i prześladowca chrześcijan, staje się świadkiem Chrystusa. Prześledźmy – poprzez refleksje papieży – związek tych dwóch filarów wiary z Rzymem.

29 czerwca, w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła, Leon XIV będzie przewodniczył w Bazylice św. Piotra celebrze eucharystycznej, pobłogosławi paliusze i nałoży je nowym arcybiskupom metropolitom. W tym święcie odzwierciedla się historia Kościoła Rzymu, którego fundamentem jest męczeństwo Piotra i Pawła. W refleksjach Papieży nad tymi świadkami wiary, odrodzonymi dzięki spotkaniu z Chrystusem, pojawia się przede wszystkim jedna perspektywa: ci dwaj apostołowie, patroni Rzymu, są przykładem jedności w różnorodności. Piotr, prosty rybak, żył naśladowaniem Pana. Paweł, wykształcony faryzeusz, głosił Ewangelię.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz apostolski do mężczyzn: kochajcie Kościół!

„Nauczcie się poznawać i kochać Świętą Matkę Kościół oraz brońcie jej zgodnie z kryteriami prawdy, sprawiedliwości i miłosierdzia” - mówił nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi, w niedzielę 29 czerwca, podczas Mszy św. sprawowanej na Górze św. Anny w ramach pielgrzymki mężczyzn i młodzieńców oraz jubileuszowej pielgrzymki Bractwa św. Józefa.

W homilii nuncjusz apostolski zauważył, że pielgrzymi przybyli na Górę Świętej Anny „nie tylko po to, aby kontynuować tradycję lub przeżyć chwilę przerwy w codziennym życiu”. Jak zaznaczył, prawdziwym celem pielgrzymki jest „przede wszystkim po to, aby modlić się i zastanawiać się, jak coraz bardziej stawać się tym, kim powinniśmy być”. Nawiązując do słów św. Jana Pawła II i św. Katarzyny ze Sieny, przypomniał: „Jeśli będziecie tym, kim powinniście być, zapalicie cały świat!”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję