Reklama

Bracie Stanisławie, czy to prawda, że...

Simia simia est, etiam si gestat insignia aurea

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Zdzisław Wójcik: - Być prawdziwie sobą nie jest łatwo. Dlatego zwykliśmy prostackie naśladownictwo nazywać małpowaniem.

Brat Stanisław Rybicki: - Taką przywarę ośmiesza komediowym językiem Aleksander Fredro.
Rada małpa, że się śmieli,
Kiedy mogła udać człeka.
Boski Nauczyciel przestrzega nas przed antychrystami, którzy jako fałszywi prorocy zwodzą ludzi "pięknymi słówkami", "zmyślonymi przez siebie bajeczkami".

- Wyznacznikiem ludzkiego zachowania jest dzisiaj w bardzo dużym stopniu moda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Moda to właśnie małpowanie, ułudne naśladownictwo. Jakże ono się różni od autentycznego naśladowania szlachetnych wzorów! Dobre przykłady to najlepsza metoda nauczania i wychowywania, której nie można utożsamiać ze ślepym naśladownictwem. Prawdziwy wychowawca to ten, co może szczerze powiedzieć uczniom: "dałem wam siebie za przykład do naśladowania" (2 Tes 3,9).

- Człowiek jest skłonny do naśladowania ludzi, którzy mu imponują, których podziwia. Jego sumienie, sąd moralny, kształtuje opinia otoczenia, moda, obyczaj, mass media.

Reklama

- Silny nacisk opinii publicznej powoduje deformację sumienia. Wielu usprawiedliwia swoje wykroczenia argumentacją, że "wszyscy tak robią". Ludzie, zwłaszcza młodzi, zarażają się takimi poglądami, jak: "zdrówko jest najważniejsze", "kto ma pieniążki, ten ma wszystko", "mnie się też coś od życia należy". Czy nie jest to swoista małpia mentalność? Wielu nie chce wiedzieć, co dobre, a co złe, powiadając: "ja sam wiem, co mi wolno",, "mój brzuch do mnie należy" itp. By stawić opór takiej "małpiej mentalności", konieczna jest formacja sumienia dokonująca się przez argumentację osobistą, ale jeszcze bardziej przez oddziaływanie zorganizowane we wspólnocie, gdy w niej naczelną zasadą jest altruizm, gotowość do przezwyciężenia egoizmu w klimacie służby i braterstwa. Obyśmy mogli ukazywać drugim siebie jako wzór do naśladowania, bardziej życiem niż słowem mówić: "Bądźcie naśladowcami moimi, tak jak ja jestem naśladowcą Chrystusa" (1 Kor 11,1).

- Powiedzieliśmy, że być prawdziwie sobą, nie jest łatwo.

- Ale dla nas, z łaski Bożej, wierzących, otwiera się niesłychanie nobilitująca perspektywa. W Psalmie 8 modlimy się: "O Panie, nasz Boże, czym jest człowiek, że o nim pamiętasz? Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich, chwałą i czcią go uwieńczyłeś". Nie chciejmy więc degradować tak wielkiej ludzkiej godności!

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzeba powrotu do Bożych źródeł [Felieton]

2025-07-06 20:40

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w czasach, gdy wartości chrześcijańskie są niezwykle ważne i aktualne. To czasy, gdy cywilizacja euroatlantycka przeżywa okres zeświecczenia. Gdy całe narody odchodzą od Boga, gdy prawa Boże są łamane, gdy odrzucane są Przykazania Dekalogu, w tych czasach ważny jest głos świętych, takich jak św. Jan Paweł II. Arcybiskup Zygmunt Feliński – męczennik, wyjątkowa postać w historii warszawskiego Kościoła – wymienił trzy zasadnicze korzenie zła, które sprawiają, że człowiek traci orientację i odchodzi od Boga. Powiedział za św. Pawłem, że „korzenie owe to: chciwość pieniądza, pycha żywota, pożądliwość ciała – są to główne źródła zła, przez które w sposób szczególny działa szatan”, ale można się temu złu przeciwstawić.

Od początku istnienia chrześcijaństwa powstawały zakony, których duchowni – poprzez śluby jakie składają, przeciwstawiają się właśnie tym korzeniom zła. Są to śluby: ubóstwa – przeciwko chciwości pieniądza, posłuszeństwa – przeciwko pysze żywota, oraz czystości – przeciwko pożądliwości ciała). Z początku powstawały zakony pustelnicze, a z czasem zakony kontemplacyjne, takie jak benedyktyni czy cystersi. To właśnie mnisi zachowali skarby kultury antycznej przed zniszczeniem. Oni, w swoich klasztorach, odseparowani od świata, kierując się benedyktyńską zasadą „ora et labora”, tzn. „módl się i pracuj”, przepisywali księgi starożytnych filozofów, lekarzy, uczonych czy poetów. Bez ich pracy kultura antyczna, wiedza grecka, rzymska, prawo i inne zabytki kultury światowej nie przetrwałyby. To benedyktyni i cystersi uczyli Europejczyków – naszych przodków – jak uprawiać ziemię, jak budować mosty i domy, jak siać zboże, jak hodować bydło i trzodę. To oni stanęli u podstaw fundamentów cywilizacji europejskiej. Już w VI wieku tworzyli pierwsze szkoły powszechne, a następnie uniwersytety. To oni przekazywali Ewangelię – od najmłodszego do najstarszego chrześcijanina.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura wszczęła 6 postępowań w sprawie znieważania córki prezydenta elekta

2025-07-07 13:25

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Kasia Nawrocka

Karol Porwich/Niedziela

Mokotowska prokuratura wszczęła 6 postępowań w sprawie znieważania córki prezydenta elekta. Każde postępowanie dotyczy wpisów na osobnej platformie internetowej - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.

Prok. Piotr Antoni Skiba poinformował PAP w poniedziałek, że do prokuratury wpłynęło kilkaset zgłoszeń w tej sprawie m.in od osób prywatnych, matki dziecka i Rzecznik Praw Dziecka.
CZYTAJ DALEJ

Eurostat: trzy czwarte rodzin nie ma dzieci

2025-07-07 16:49

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe Stock

Nieco ponad trzy czwarte rodzin w Unii Europejskiej nie ma dzieci. Połowa z tych, które posiadały potomstwo, miała tylko jedno dziecko - wynika z danych opublikowanych dziś przez Eurostat.

W 2024 roku w UE były niemal 202 miliony rodzin. Nieco mniej niż jedna czwarta (23,6 proc.) miała dzieci podczas gdy ponad trzy czwarte (76,4 proc.) ich nie miało.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję