Globalne badanie religijności przeprowadził w okresie ostatnich Świąt Wielkanocnych renomowany instytut WIN/Gallup International Association. Poddano mu gigantyczną grupę prawie 64 tys. osób w 65 krajach świata. Z badania wynika, że najbardziej religijnym narodem są Tajowie, którzy wyprzedzają nieco Ormian, Gruzinów, Marokańczyków i obywateli Bangladeszu. Z kolei najwięcej przekonanych ateistów to Chińczycy, którzy pod tym względem zdecydowanie wyprzedzają mieszkańców Hong-kongu, Japończyków, Czechów i Hiszpanów. Generalnie 2 na 3 mieszkańców ziemi przyznaje się do religijności.
Najbardziej religijnymi częściami świata są Bliski Wschód i Afryka. W tych dwóch regionach do religijności przyznaje się odpowiednio 86 i 82 proc. populacji. Na drugim biegunie, czyli tam, gdzie jest najwięcej ludzi niereligijnych i przekonanych ateistów, znajdują się Europa Zachodnia i Oceania (odpowiednio 51 i 49 proc. osób deklarujących takie postawy). Z kolei najmniej związanym z religią państwem świata są Chiny, gdzie 61 proc. ludzi deklaruje ateizm, 29 proc. niereligijność, a tylko 7 proc. – religijność. Pozostali nie odpowiedzieli na żadne pytanie. Jeśli chodzi o Europę Zachodnią, to najmniej religijnym krajem jest Szwecja, gdzie 78 proc. badanych przyznało, że są albo osobami niereligijnymi, albo przekonanymi ateistami.
Wśród globalnych wyników badań zależności między deklarowaną religijnością a wiekiem, poziomem wykształcenia czy zarobkami zaskakiwać może, że najbardziej religijni są ludzie młodzi, poniżej 34. roku życia. Z badania wynika także, że bardziej religijni są ludzie o średnich i małych dochodach niż ci, którzy zarabiają więcej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu