Tak paulini na swojej stronie internetowej zapraszają do siebie – czyli do swojego życia. W kilkuminutowych filmach-świadectwach bez patosu i górnolotnych słów dzielą się swoją drogą do powołania. Drogą, który każdy z nich musiał przejść aż do tej chwili. Przekonują, że Pan Bóg powołuje, bo sam chciał. Do nich należała odpowiedź.
Kto mówi? Bracia, ojcowie, klerycy. Swoim życiem pokazują, że Bóg pisze prosto po liniach krzywych. Że każda historia jest jedyna, wyjątkowa. I że każda może prowadzić do życia konsekrowanego. Przekonują, że zranienie, skrzywdzenie, odrzucenie nie jest przekleństwem, ale paradoksalnie szansą na prawdziwe życie. A teraz – dzięki swoim doświadczeniom – przyprowadzają innych do Pana Boga, lepiej rozumieją człowieka w jego słabości i lęku. Mówią, że choć ich świat niejednokrotnie się zawalił, choć musieli walczyć ze swoim lękiem, nie zatrzymali się. Poszli dalej. Zobaczyli błogosławieństwo w trudnościach. Właśnie w takich momentach najczęściej pozwolili Bogu dojść do głosu, pozwolili sobie na usłyszenie Jego zaproszenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Na potwierdzenie przedstawiam kilku paulinów – bohaterów cyklu „Po prostu”: o. Marcin – który w dzieciństwie został odrzucony przez matkę; br. Tymoteusz – który jako dziecko zmagał się z nowym krajem, nowym językiem, nowymi ludźmi obok siebie; br. Karol – który do kościoła zaczął chodzić dla dziewczyny; o. Bogdan – który po śmierci taty zbuntował się na Boga, oddalił od Kościoła. To tylko niektórzy.
I na koniec: skąd pomysł? Spontaniczny. Chodzi o to, jak mówi o. Andrzej Grad – pomysłodawca projektu, żeby w Roku Życia Konsekrowanego dodać odwagi do postawienia sobie trudnych pytań i odpowiedzi. Dać szansę na odnalezienie siebie w usłyszanym świadectwie i pomoc w podjęciu decyzji: Może to również moje powołanie?
W każdy czwartek – nowe świadectwo. Znajdziesz je na www.powolania.paulini.pl – zakładka Aktualności, www.niedziela.pl – zakładka Polecamy.
„W Roku Życia Konsekrowanego zasłuchaj się w historię tych, którzy swoje życie złożyli w rękach Boga, aby być po prostu zakonnikami, paulinami”.