Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Peregrynacja ikony Matki Bożej Częstochowskiej w Malcu

Sięgają do skarbca rzeczy starych i nowych

Ikona Salus Populi Romani. Obraz Jezusa Miłosiernego. Obraz Matki Bożej Pompejańskiej. Ikona Matki Bożej Częstochowskiej. Co mają ze sobą wspólnego wspomniane wizerunki? Jedno słowo – peregrynacja

Niedziela bielsko-żywiecka 10/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

peregrynacja

ikona

Archiwum parafii w Malcu

Matka Boża z maleckiej kaplicy

Matka Boża z maleckiej kaplicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdyby tak spojrzeć na wydarzenia w 2015 r. w życiu Kościoła naszej diecezji, można zauważyć, że jest to także rok peregrynacji. W tej chwili trwa w naszej diecezji peregrynacja znaków ŚDM – krzyża i ikony Salus Populi Romani (więcej w następnym numerze). To jest wielkie wydarzenie przygotowujące młodych do spotkania z papieżem Franciszkiem w Krakowie w 2016 r.

Z ŚDM poniekąd wiąże się peregrynacja kopii obrazu Jezusa Miłosiernego z sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach wraz z relikwiami św. s. Faustyny i św. Jana Pawła II. Rozpocznie się 20 września br., a zakończy 19 czerwca 2016 r. – przed przyjazdem papieża do Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 2014 r. za zgodą biskupa ordynariusza Romana Pindla peregrynuje również po parafiach obraz Matki Bożej Pompejańskiej – Królowej Różańca Świętego. Ten obraz otrzymała w 2008 r. wspólnota Apostolstwa Dobrej Śmierci ze Skoczowa w darze od bp. Tadeusza Rakoczego. Ksiądz Biskup poświęcił go 1 czerwca 2008 r. w Skoczowie w czasie diecezjalnej pielgrzymki ku czci św. Jana Sarkandra.

W naszej diecezji trwa jeszcze jedna peregrynacja (która też wiąże się z ŚDM) – ikony Matki Bożej Częstochowskiej w parafii pw. św. Jana Kantego w Malcu w dekanacie kęckim. I jej poświęcimy teraz więcej uwagi.

Znacząca data w życiu parafii

Wędrówka ikony po rodzinach Malca rozpoczęła się 2 lutego br. Ta data nie jest przypadkowa, o czym mówi administrator parafii w Malcu – ks. Waldemar Niemiec. – Aby pielgrzymująca ikona Matki Bożej mogła obejść nasze rodziny w parafii przed zimą, trzeba było zaczynać z początkiem roku. Termin zaś 2 lutego jest szczególny dla naszej parafii. 2 lutego to święto Ofiarowania Pańskiego, zwane popularnie Matki Bożej Gromnicznej. Taki właśnie tytuł nosi piękny obraz Matki Bożej, zwanej inaczej Malecką, trzymającej oprócz Pana Jezusa – co bardzo rzadko się spotyka – klatkę z gołąbkami. Przed tymże obrazem, wiszącym od niepamiętnych czasów w przydrożnej kapliczce, rozwijała się tożsamość parafii maleckiej. Przy kapliczce były sprawowane różne nabożeństwa, począwszy od majówek, aż do systematycznie odprawianej niedzielnej Eucharystii, a także sprawowanych sakramentów. W święto Ofiarowania Pańskiego 2 lutego 1991 r. powołano do istnienia samodzielną parafię pw. św. Jana Kantego w Malcu. Wcześniej była częścią parafii w Osieku. Ciekawym, choć nieplanowanym, był również termin odbioru budowlanego naszego kościoła – oficjalne zakończenie budowy nastąpiło 2 lutego br. – podkreśla ks. Waldemar.

Reklama

Parafia zyskała oficjalne pozwolenie na użytkowanie. Przed nią konsekracja, na którą – jak zaznacza Ksiądz Administrator – trzeba będzie jeszcze poczekać, ponieważ budynek musi mieć stały ołtarz i odpowiedni wystrój prezbiterium. W tej chwili parafia jest na etapie konsultacji w sprawie wystroju kościoła, zwłaszcza prezbiterium z ołtarzem, ambonką i chrzcielnicą.

Dzień 2 lutego miał jeszcze jedno istotne znaczenie w życiu parafii – jako Dzień Życia Konsekrowanego. W tym dniu parafianin z Malca Szymon Ehrhardt po 2 latach złożył śluby zakonne w Opactwie Benedyktynów w Tyńcu k. Krakowa. W samej parafii stale się coś dzieje, trwają mniejsze i większe prace remontowe i przybywa nowych inicjatyw. Końcem ub.r. goszczący w Malcu kard. Kazimierz Nycz – metropolita warszawski uroczystą Eucharystią zainaugurował w parafii nowy rok liturgiczny i kościelny. Powstały Duszpasterska Rada Parafialna i apostolstwo Margaretek, obok innych działających grup parafii. Ks. Waldemar wprowadził nabożeństwa pierwszoczwartkowe i pierwszosobotnie oraz adorację Pana Jezusa we środy. A w Wielkim Poście wierni uczestniczą w tradycyjnych nabożeństwach Drogi Krzyżowej i „Gorzkich żali”. Powstała również strona internetowa parafii prowadzona przez administratora parafii.

To nie pierwsza peregrynacja

Ikona Matki Bożej Częstochowskiej to wizerunek wielkości A4, który dotychczas wisiał w zakrystii kościoła parafialnego pw. św. Jana Kantego w Malcu. – Choć to niepozorny obrazek, ma jednak swoją wartość i znaczenie historyczne. Podpisany jest przez kard. Stefana Wyszyńskiego z błogosławieństwem dla parafii. Obrazek ten ma historię dłuższą niż sama parafia, ponieważ ta powstała jako samodzielna w 1991 r. Natomiast ikona towarzyszy modlitwom tutejszego ludu, gromadzącego się wcześniej na modlitwach przy przydrożnej kapliczce, od 1965 r., kiedy to dotarła na teren Malca – wspomina ks. Niemiec.

Reklama

Okazuje się, że obecna peregrynacja ikony w Malcu nie jest pierwsza: – Rozbieżne są opinie parafian, czy w 1965 r., czy nieco później wyruszył ów obraz na pierwszą peregrynację po terenie obecnej naszej parafii. Pewny jest termin drugiego nawiedzenia w latach 70. Gdyby rzeczywiście terminem pierwszej peregrynacji był 1965 r., to przeżywalibyśmy obecnie półwiecze tamtego pięknego wydarzenia – zauważa kapłan i dodaje: – Jeśli nie, to i tak istotą owego nawiedzenia rodzin naszej parafii przez tak znaczącą historycznie ikonę Matki Bożej Częstochowskiej jest przygotowanie, otwarcie serc naszych parafian na wielkie dzieła Boże, mające się właśnie dokonywać – stwierdza.

Jednym z tych dzieł są ŚDM w Krakowie. Peregrynacja ikony w Malcu ma przygotowywać poszczególne rodziny do tego wydarzenia, ponieważ – jak stwierdza ks. Waldemar – ŚDM dotyczą nie tylko ludzi młodych, ale wszystkich – całego Chrystusowego Kościoła. Natomiast peregrynujące obecnie po diecezji krzyż ŚDM i ikona Salus Populi Romani znajdą się 9 marca w dekanacie kęckim w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Kętach. Znaki ŚDM przywitają także parafianie z Malca.

Oprócz ŚDM kapłan wymienia inne istotne wydarzenia 2016 r., które skłoniły parafię do podjęcia peregrynacji: – W najbliższym czasie następuje iście wysyp wielkich wydarzeń: prócz Światowych Dni Młodzieży w Krakowie i naszej diecezji do tych wydarzeń należą również 1050. rocznica chrztu Polski, peregrynacja obrazu Pana Jezusa Miłosiernego „Jezu, ufam Tobie” po parafiach naszej diecezji oraz pół wieku pierwszej peregrynacji ikony po domach rodzin naszej parafii.

Reklama

Wędrująca Matka

Ks. Waldemar Niemiec opracował specjalny modlitewnik, który został wydany w formie papierowej w dwóch egzemplarzach. Jeden egzemplarz „Modlitewnika nawiedzenia” oraz „Parafialna Kronika Nawiedzenia” z aktualnymi wpisami wędrują z obrazem, drugi poprzedza przybycie obrazu do konkretnej rodziny, aby zapoznała się ona z zawartymi w nim modlitwami. – Wersja elektroniczna modlitewnika znajduje się na naszej stronie internetowej www.malec.diecezja.bielsko.pl w zakładce „Aktualności” z 15 stycznia, która dotyczy peregrynacji. Zainteresowane osoby z innych parafii mogą również korzystać z tego modlitewnika – zachęca kapłan.

Dana rodzina przyjmuje od sąsiadów ikonę przez ucałowanie ramy i znakiem krzyża na ciele, po czym w otoczeniu zapalonych świec wnosi obraz do domu. Ikona pozostaje w danym domu dzień, potem jest uroczyście przekazywana rodzinie w sąsiedztwie. – Matka wędruje więc po naszej parafii. Matka Boga, Matka Narodu Polskiego, Matka Parafii Maleckiej. Niepozorna. Nieznaczna. Nie tak uroczyście witana jak pół wieku temu, kiedy całe rodziny i sąsiedzi gromadzili się tłumnie na rodzinnych modlitwach. Jakie owoce przyniesie Jej nawiedzenie, Jej pielgrzymka po domach rodzin naszych parafii? To wszystko zobaczymy – podkreśla ks. Waldemar. Zakończenie peregrynacji ikony w Malcu planowane jest w zimie br. Kapłan przekonuje, że peregrynacja to także sposób na głoszenie Ewangelii: – W dzisiejszych czasach nie tyle walki z Bogiem, co desakralizacji życia społecznego w przestrzeni publicznej, tym bardziej musimy angażować się, by stawać się świadkami wiary, by pokonywać własny i cudzy nihilizm. Współczesność wymaga od nas nowych form działania, w których przekażemy niezmienną naukę Chrystusa – Ewangelię. Trzeba sięgać do skarbca rzeczy starych i nowych i – nie zrażając się – uprawiać glebę, siać ziarno i podlewać, modląc się, by Bóg dał wzrost.

2015-03-05 13:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Odczytać” Boże Narodzenie

Żyjemy w czasie, w którym dominuje kultura obrazu. Nasze oczy są bombardowane tysiącami reklam, bilbordów, zdjęć, teledysków. Natłok i jaskrawość tych elementów wizualnych coraz częściej rozprasza i zaczyna męczyć. Człowiek chce odpocząć.
Jan Paweł II w Novo millenio ineunte pisał o ujawniającej się u ludzi Zachodu potrzebie medytacji. Sztuka czytania ikony może stać się odpowiedzią na tę potrzebę. Ikona bowiem napełnia nas pozytywnymi treściami, umożliwia wyciszenie, pomaga w medytacji i kontemplacji. Ikona, jak pisał Papież, odsłania scenę, na której trzeba skupić uwagę, pomaga ukierunkować wyobraźnię i ducha (por. RVM 29).
Chrześcijanie na Zachodzie prawdy wiary spisywali w postaci ksiąg, na Wschodzie opisywali językiem obrazu w ikonie. Stąd mówimy, że ikony się pisze - a nie maluje. Wszystko na ikonie jest znakiem: kolor, postaci - ich układ, twarze, także napisy, przedmioty.
Człowiekowi żyjącemu w kulturze obrazu ikona może pomóc w przeżyciu prawdy Bożego Narodzenia. Niniejsze rozważania osnujemy wokół XV-wiecznej ikony Bożego Narodzenia ze szkoły Andrzeja Rublowa. Przedstawia ona ewangeliczną relację o Narodzeniu, ale także o zwiastowaniu pasterzom i podróży mędrców. Poszczególne epizody na ikonie tworzą całość tak, że jest ona swoistym traktatem teologicznym napisanym kolorem, kształtem i symbolem.
Tło naszej ikony jest złote, co symbolizuje Boską rzeczywistość, jasność Bożego światła. Patrząc na ikonę widzimy Teofanię - objawienie się Boga. Chrześcijanie na Wschodzie, modląc się przed ikoną, powiedzą coś więcej: to ikona patrzy na nas, jest oknem, przez które dociera do nas Teofania.
Nasza ikona nie ma nic wspólnego z idyllicznością bożonarodzeniowej szopki. Sceneria jest surowa, pustynna. Centrum obrazu to skalista grota, jej czarny otwór. Kolor czarny symbolizuje piekło, maksymalne oddalenie od Boga - źródła światłości. Nad grotą jaśnieje „trójsłoneczne Światło”. Pojedynczy promień wychodząc z gwiazdy rozdziela się na trzy i dociera do wnętrza groty.
Z jednej strony to przypomnienie, że święto Bożego Narodzenia było częścią Epifanii (tak było do IV w.) i stanowiło fragment Wielkich Teofanii, z drugiej zaś strony jest symbolem Trójcy Świętej, działania w świecie Trójjedynego Boga. Według św. Grzegorza z Nazjanzu Boże Narodzenie jest „świętem powtórnego stworzenia”, gdyż Duch Święty, który jest wieczną radością między Ojcem i Synem, jest radością dawania życia. Bóg, posyłając Swego Syna, sprawia, że z wysoka nawiedza nas Wschodzące Słońce, by zajaśnieć tym, co w mroku i cieniu śmierci mieszkają (por. Łk 1, 78n).
P. Evdokimov tak interpretuje to, że na ikonie Dzieciątko znajduje się wewnątrz czarnej groty: „Aby dotknąć otchłani i stać się sercem stworzenia, Chrystus mistycznie umieszcza swoje narodzenie w głębi otchłani, gdzie zło butwieje w swym ostatecznym zagęszczeniu. Chrystus narodził się w cieniu śmierci; Boże Narodzenie pochyla niebiosa aż po piekło, a my wpatrujemy się w leżącego w żłobie Baranka z Betlejem”. „Światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła” (J 1, 5).
Pieluszki, w które owinięty jest Chrystus, przywodzą na myśl płótna pogrzebowe, w które zostanie owinięty po śmierci, a żłób jest nawiązaniem do grobu. Prawdziwy Bóg stał się prawdziwym Człowiekiem (w prawym dolnym rogu ikony widzimy scenę kąpieli). Narodziny są zapowiedzią Paschy. Ona stanie się źródłem chrzcielnym, ocalającym nas od śmierci. Kąpiel Dzieciątka jest też symbolem chrztu. Pisze Evdokimov, cytując tekst liturgiczny: „owinięty pieluszkami rozrywa silne więzy naszych grzechów, pieluszki - opaski pogrzebowe zapowiadają śmierć zdeptaną przez śmierć”.
Przeczucie śmierci i złożenia do grobu wskazuje smutek na twarzy Maryi. Ale smutek ten zostaje pokonany przez zaufanie. Boża Rodzicielka patrzy w naszym kierunku, chcąc swym wzrokiem przyciągnąć nas do siebie; ufa, że śmierć i grób nie jest końcem i porażką. Plan Boga ma sens.
Tajemnica Bożego Narodzenia to pojednanie dwóch światów. Bóg stał się człowiekiem, aby człowiek został przebóstwiony. Owo przenikanie przenikanie się świata Boskiego i ludzkiego widzimy na ikonie: aniołowie znajdują się obok ludzi. Trzech aniołów w głębokim ukłonie adoruje swego Pana, dwóch jest zwróconych w stronę Źródła Światła, jeden ogłasza pasterzom radosną nowinę. Aniołowie służą Bogu i przychodzą z pomocą ludziom. Człowiek już nie musi tylko o własnych siłach szukać Boga (co symbolizuje wspinanie się ku górze trzech mędrców), ale Bóg sam odsłania mrok tajemnicy i objawia się człowiekowi. Objawia się tam i w taki sposób, gdzie człowiek się nie spodziewał.
Tu pojawiają się wątpliwości człowieka. W lewym dolnym rogu widzimy smutnego, pełnego niepokoju i wątpliwości św. Józefa. Jest kuszony przez szatana. W Józefie odnajdujemy siebie i nasze wątpliwości. My również, tak jak on, nie umiemy zrozumieć planów Boga; patrząc tylko po ludzku, nie umiemy odkryć radości, jaką daje Ten, który przyszedł na ziemię.
Kontemplując ikonę Bożego Narodzenia dochodzę do tego wniosku, do jakiego doszedł Andrzej Turczyński, że ona „otwiera mi oczy również na sens i wartość mojego własnego życia, że nie mam nic bardziej osobistego, bardziej własnego, niż ofiarowane mi życie, zatem w święto Narodzin Zbawiciela świętuję również moje własne istnienie, moje życie jako uczestnictwo w nieustającej uczcie miłości, moje bycie w świecie, które nie jest przecież niczym innym niż ofiarowanym mi powołaniem do uczestnictwa w samym Bogu”.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej: w liturgii nie wolno wykonywać utworów o charakterze świeckim

2024-05-07 10:00

[ TEMATY ]

muzyka liturgiczna

Karol Porwich/Niedziela

W trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej w kurii warszawsko-praskiej przypomina, że muzyka w kościołach powinna być odgrywana wyłącznie na żywo, a nie odtwarzana z nagrania. Komunikat w tej sprawie wydano z uwagi na "niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio, zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych". Ponadto dokument tłumaczy m.in., że nie wolno w liturgii wykonywać utworów o charakterze świeckim.

Zwracając się do kapłanów i diecezjan świeckich, Diecezjalna Komisja Muzyki Kościelnej wydała komunikat dotyczący odtwarzania utworów audio w kościołach. W "trosce o dobro kościelnej liturgii, w tym wykonywanych pieśni i psalmów" zwraca w nim uwagę na "pojawiające się niepokojące praktyki korzystania z gotowych utworów audio zastępujących grę organów, śpiew organisty i wiernych podczas mszy świętych, nabożeństw i innych aktywności liturgicznych".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję