Reklama

Oko w oko

Łatwy Oscar

Niedziela Ogólnopolska 10/2015, str. 40

Materiały prasowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed kilku laty otrzymałam tekst z „Gazety Wyborczej” pod znamiennym tytułem „Dziękuję za życie”, w którym pani Renata Zajdman pisze, że przez blisko pół wieku poszukiwała rodziny Czerniakowskich, „by podziękować za uratowane życie”. Dla mojej babci i całej rodziny pomoc innym była czymś zupełnie normalnym, wręcz obowiązkiem. Fakt, że tylko w Polsce groziła kara śmierci za pomoc Żydom, nie miał żadnego znaczenia. Teraz, gdy niektórzy zachłystują się Oscarem dla filmu „Ida”, wyciągnęłam ten tekst i myślałam o tysiącach Polaków zamordowanych za pomoc Żydom. Czekali tyle lat, żeby im tym Oscarem podziękować... Prof. Dora Kacnelson, uczona żydowska, gdy udzielała mi wywiadu przed kamerą, zapytała nerwowo na końcu: – A zna pani jakiegoś Żyda, który oddałby życie dla ratowania Polaka?... Zaraz po nocy oscarowej zadzwoniła do mnie znajoma dziennikarka z Nowego Jorku, córka polskiego powstańca Warszawy i, płacząc, mówiła: – Gdy byłam mała, w amerykańskiej szkole doświadczałam często strasznego upokorzenia. Nie chcieli ze mną siedzieć w ławce, mówili: „Jesteś Polką, wy mordowaliście Żydów, zabijaliście żydowskie dzieci”. Żadne moje tłumaczenia nie pomagały... Myślałam, że wolna Polska będzie bronić swojego dobrego imienia, że Polacy będą mieli odwagę i siłę zawalczyć z kłamstwem, że tu, w Nowym Jorku, też przyjdzie czas na zmianę i właściwy szacunek dla Polski. Ale ten film pogrzebał wszystkie moje nadzieje... Próbowałam uspokoić znajomą zza oceanu, ale jej argumenty były nie do zbicia. Jest profesjonalistką, absolwentką szkoły filmowej w Londynie, wie, o czym mówi. Na koniec powiedziała: – Ten film byłby zupełnie niezauważony, gdyby nie temat. Nawet odtwórczyni głównej roli była zdziwiona, że „tak łatwo można zdobyć Oscara”. Przytoczę też e-mail, który otrzymałam od znanego operatora filmowego: „Teraz, po «Pokłosiu» i «Idzie», nadchodzi kolejny antypolski film «Ziarno prawdy», w którym Żołnierze Niezłomni z Konspiracyjnego Wojska Polskiego «Warszyca» zajmują się głównie katowaniem żydowskich cywili – pozostają więc Wyklęci, lecz teraz przez filmowych «tfurców» ubeckich. Wojna wnuków bohaterów antykomunistycznego powstania z pomiotami sowieckich ubeków trwa”. Na ścianie w katowni ubeckiej w Warszawie były wyryte nazwiska zbrodniarzy, morderców polskich patriotów: Humer, Fejgin, Światło, Goldberg/Różański, Graff, Brystygier, Borman... – wszyscy oni byli pochodzenia żydowskiego. Może film o nich też kiedyś powstanie i zdobędzie Oscara?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-03-04 11:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na usługach prawdy

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

relatywizm

prawda

doktorat

Archiwum CIDD

Ks. dr Łukasz Suszko

Ks. dr Łukasz Suszko

O rozprawie doktorskiej pt. ,,Prawda wobec współczesnego relatywizmu w procesie rozwoju życia duchowego człowieka w teologii Kardynała Josepha Ratzingera”, procesie pisania i wnioskach, opowiada niedawno obroniony ks. dr Łukasz Suszko.

Monika Kanabrodzka: Jak wyglądał proces przygotowania i pisania pracy?

CZYTAJ DALEJ

Pokochał na dobre i na złe

Niedziela Ogólnopolska 40/2010, str. 18-19

zaciszegwiazd.pl

Zwielkiego okna sypialni swego nowego góralskiego domu Halina i Jacek Zielińscy widzą Giewont. Wprowadzili się tu niedawno, cieszą się ze swej pięknej sypialni jak nowożeńcy. A przecież pokochali się na dobre i na złe dość dawno temu. Są małżeństwem 39 lat.
„Skaldowie” zawsze żyli między Krakowem a Tatrami, co słychać w ich muzyce. Jacek i Andrzej Zielińscy urodzili się i wychowali w Krakowie, ale ich mama to góralka z Zakopanego. Do Zakopanego jeździli więc na wszystkie święta, na wakacje, na narty, byli tu u siebie.
Trzy lata temu obok dawnego domu rodziców Jacek pobudował piękną, stylową chatę z bali. Jest w niej aż jasno od drewna. Halina zadbała o wystrój i liczne góralskie ozdoby, a także piękny ogród z kapliczką z Jezusem Frasobliwym. I znów cała rodzina ma dokąd przyjeżdżać na święta i wakacje.

CZYTAJ DALEJ

Zgierzanie nawiedzili Matkę Boską Będkowską

2024-05-07 09:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum parafii

Wierni z parafii Matki Boskiej Dobrej Rady w Zgierzu z ks. proboszczem Krzysztofem Nowakiem pielgrzymowali do Kościoła Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Będkowie. Okazją do wspólnej modlitwy było 500-lecie parafii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję