Reklama

Pytania o wiaeę

Skąd się wzięły przykazania kościelne?

W jednym z numerów "Niedzieli" przeczytałem o nowym sformułowaniu przykazań kościelnych. Zacząłem się jednak zastanawiać, skąd się one wzięły? Akceptuję przykazania Boże, bo pochodzą od Boga. Na jakiej jednak zasadzie funkcjonują przykazania kościelne i dlaczego właściwie mam ich słuchać? Jak mam je rozumieć? Jak ich treść odnosi się do prawa moralnego? Czy do dobrego życia nie wystarczy mi Dekalog?

Niedziela płocka 5/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobre życie najlepiej przedstawia sam Zbawiciel, który jest niedościgłym wzorem moralnym. On przecież czynił tylko dobro. Mówił na czym ono polega, wskazywał sposoby jego realizacji. Współodczuwał ludzką biedę, cierpienie, osamotnienie, a także radość i wesele. Był na cmentarzu, widział, jak uboga wdowa wrzucała jeden grosz do skarbony, uzdrowił trędowatych, a także pocił się krwawym potem w Ogrójcu.
Taki żywy Chrystus z bogactwem swego życia, z miłością i dobrocią, jest obecny w zgromadzeniu liturgicznym, gdy odprawia się Msza św. Tu każdy z nas może obficie czerpać moc do dobrego postępowania i przekonywać się do tego, że warto być dobrym człowiekiem. W ostatecznym rozrachunku to przecież najbardziej się opłaca i daje prawdziwą radość i spokój. To z Najświętszej Ofiary bierze się siła do życia zgodnego z przykazaniem miłości Boga i bliźniego.
Dlatego pierwsze przykazanie kościelne odnosi się do uczestnictwa we Mszy św. w niedziele i święta nakazane oraz do powstrzymania się od prac niekoniecznych. Chodzi o takie zajęcia i obowiązki, które przeszkadzają w oddawaniu czci Panu Bogu i życiu według przykazania miłości bliźniego.
Kolejne przykazania wymagają, aby przynajmniej raz w roku oczyścić swoje sumienie i przystąpić do Komunii św. Powołanie wyznawcy Chrystusa winno być pozostawaniem w stałej bliskości ze Zbawicielem, ale ponieważ niektórzy z nas o tym zapominają, Kościół wymaga, nakazuje wręcz, aby przynajmniej raz w roku być blisko Pana Boga. Czy jest to wymaganie przesadne, zbytnio rygorystyczne, czy raczej bardzo małe, nawet minimalistyczne? Kryje się w tych przykazaniach (drugim i trzecim) pewna natarczywość wyrażona słowem "przynajmniej". Jest ona znakiem miłości Kościoła wobec swych członków (mądra miłość wymaga), a jednocześnie zachętą, aby częściej, w niedziele i święta, a nawet codziennie przystępować do Komunii św.
Kolejne przykazanie wskazuje na konieczność współprzeżywania z Chrystusem Jego cierpienia i śmierci krzyżowej - poprzez zachowanie postów, wstrzemięźliwości, powstrzymania się w okresach pokuty od zabaw.
Ostatnie przykazanie zobowiązuje do troski duchowej i materialnej o Kościół, wspólnotę ludzi związanych z Bogiem. Jest to wymaganie oczywiste, gdy pomyślimy o pomocy dla doświadczających biedy, przeżywających życiowe tragedie czy inne smutne wydarzenia. Także troska o świątynię, o dobro wspólne parafii, uczestnictwo w ponoszeniu kosztów funkcjonowania kościoła czy utrzymaniu tych, którzy służą całej społeczności wiernych - wydaje się być sprawą oczywistą.
To tylko niewielki zarys spraw związanych z nowymi przykazaniami kościelnymi. Jeśli jednak temat ten wzbudzi zainteresowanie, możemy przyjrzeć się nieco uważniej temu, do czego zobowiązują nas poszczególne przykazania kościelne w ich nowym sformułowaniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV wzywa do „rewolucji wdzięczności i troski” wobec osób starszych

„Błogosławiony, kto nie stracił nadziei” (por. Syr 14, 2) tak brzmi temat V Światowego Dnia Dziadków i Osób Starszych i orędzia przygotowanego przez Leona XIV na tę okazję. Wydarzenie to – ustanowione przez papieża Franciszka – będzie obchodzone w całym kościele w niedzielę, 27 lipca tego roku.

„Chrześcijańska nadzieja zawsze pobudza nas do większej odwagi, do myślenia z rozmachem, do niezadowalania się status quo. W tym przypadku: do zaangażowania na rzecz zmiany, która przywróci osobom starszym szacunek i miłość” - akcentuje Papież.
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję