Reklama

Niedziela Częstochowska

Nazaretanka na facebooku

Nasuwa się pytanie: czy nazaretanka powinna być obecna w sieci? Bo skoro wiedzie życie ukryte w Nazarecie... O życiu ukrytym w Nazarecie i obecności na Facebooku opowiadają nam s. Maria Goretti Jach CSFN i s. Kanizja Szałankiewicz CSFN

Niedziela częstochowska 50/2014, str. 6

[ TEMATY ]

zakonnica

Archiwum Sióstr Nazaretanek

S. Goretti i s. Kanizja, nazaretanki

S. Goretti i s. Kanizja, nazaretanki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nazaret jest szkołą, w której zaczyna się pojmować Boga. Pierwszym takim krokiem ku poznawaniu Boga jest lekcja milczenia, czyli stworzenie sobie przestrzeni, gdzie będziemy mogli rozmawiać z Nim. Dzisiaj, gdy jesteśmy bombardowani informacjami, jest to szczególnie ważne – opowiadają nam siostry i zauważają, że „coraz więcej ludzi chodzi ze słuchawkami w uszach, coraz częściej musi nam grać w tle radio”. – Czasem jest to nawet treść religijna. Czy jednak w tym wszystkim znajdujemy przestrzeń ciszy, w której możemy słuchać Boga? – pytają siostry.

Wprowadzając nas w duchowość Nazaretu, siostry podkreślają, że „kolejnym krokiem w Nazaretańskiej szkole jest lekcja życia rodzinnego”. – To Nazaret najpełniej pokazuje nam, czym jest rodzina, w pełni uobecnia komunię miłości, jej piękno oraz święty charakter.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I trzecim krokiem jest lekcja pracy. To właśnie w Nazarecie bowiem, poprzez codzienną pracę, Jezus uświęca nasz każdy trud – podkreślają.

Reklama

– Jak trudno jest zobaczyć Boga w szarej codzienności. Potrzebujemy zapatrzenia się w Nazaret, aby zobaczyć obecność żywego Boga, który również podejmuje zwykłe obowiązki dnia. Dochodzimy więc do wniosku, jak ważne jest życie ukryte w Nazarecie, aby dobrze przygotować się do głoszenia Dobrej Nowiny, do dawania świadectwa. Jezus poprzez życie ukryte w Nazarecie dojrzewa do misji ewangelizacji, w tym, co ukryte buduje swoją intymną relację z Ojcem – kontynuują.

– Wierzymy mocno, że każda Nazaretanka pociągnięta duchowością Nazaretu doświadczyła intymnej relacji z Jezusem. A jeżeli została pociągnięta przez Jezusa, to czy może zatrzymać dla siebie to doświadczenie? Źródłem, z którego czerpiemy, jest codzienne przebywanie z Jezusem w ciszy, na modlitwie. Wówczas to zwyczajne życie staje się „nadzwyczajne”. Nazaretanka, która żyje duchowością Nazaretu, zobowiązana jest również słuchać głosu Ojca Świętego, który często zwraca uwagę na to, aby nie bać się korzystania z nowych technologii – podkreślają s. Goretti i s. Kanizja.

Reklama

A dlaczego obecność nazaretanek na Facebooku? – pytamy. – W obecnym czasie Internet staje się wielkim potencjałem dla głoszenia orędzia ewangelicznego. Już Benedykt XVI przynaglał do tego, aby być obecnym w świecie cyfrowym. Nie sposób więc nie podjąć refleksji o obecności osób konsekrowanych w tej rzeczywistości. Jako siostry nazaretanki prowadzimy na Facebooku m.in. profil: Nazaret Młodym, Bible-ing Kraków i Camino to znaczy DROGA. Nie ma być to propaganda albo podawanie suchych informacji, ale miejsce dzielenia się własnym doświadczeniem spotykania się z żywym Bogiem. Na ten moment z portalu Facebook korzysta już ponad 500 mln ludzi. Jak więc mogłoby zabraknąć wśród nich osób konsekrowanych i świadectwa ich radosnego życia – odpowiadają siostry, dodając równocześnie, że „kontakt wirtualny nigdy nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Internet może jedynie stanowić drogę do spotkania z Chrystusem oraz w umacnianiu wierzących na rozpoczętej już drodze wiary”.

– Życie ukryte w Nazarecie stanowi źródło spotkania z Bogiem, którego nasze serca pragną nieść całemu światu. A otwarcie na sieć może nam pomóc w tej misji. Zapraszamy do odwiedzania naszych stron – podsumowują s. Goretti i s. Kanizja.

Zapraszamy na www.facebook.com/Nazaret.Mlodym.

2014-12-11 11:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: zakonnice pomogły rozbić gang stręczycieli

[ TEMATY ]

pomoc

zakonnica

Archiwum

Zakonnice z domu zgromadzenia Służebnic Najświętszego Sakramentu i Miłosierdzia w Almerii pomogły w rozbiciu jednej z największych siatek nigeryjskich stręczycieli działającej na terytorium Hiszpanii. Informacje o gangu, które przekazały one hiszpańskiej policji, pochodziły od Afrykanek wychodzących z prostytucji.

Zmianę swojego życia zawdzięczały właśnie pracy zakonnic, których charyzmat koncentruje się na wsparciu kobiet trudniących się prostytucją. Skoordynowana z zagranicznymi służbami akcja policji hiszpańskiej pozwoliła zatrzymać 89 członków gangu i uwolnić 39 więzionych kobiet, w większości obywatelek Nigerii. Jak ujawnili śledczy, trafiły one do Europy przemycone morzem z Libii na włoską wyspę Lampedusę, skąd później dotarły do aglomeracji madryckiej. Wśród uwolnionych były zarówno niepełnoletnie, jak i kobiety ciężarne. - Osiem z uwolnionych mieszka teraz w domu naszego zgromadzenia – ujawniła siostra Maria Palomino, przełożona zgromadzenia Służebnic Najświętszego Sakramentu i Miłosierdzia w Almerii.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszka Przemyślidka i jej dar czytania w sercach ludzi

[ TEMATY ]

patron dnia

pl.wikipedia.org

Św. Agnieszka Przemyślidka

Św. Agnieszka Przemyślidka

Była najmłodszą córką króla Czech Przemysła Ottokara I i córki króla Węgier Konstancji. Planowano wydać ją za jednego z synów Henryka Brodatego, w związku z czym w 1216 r. wyjechała do Trzebnicy.

Małżeństwo to nie doszło jednak do skutku. Podobnie późniejsze plany wydania jej za syna cesarza Fryderyka II również nie zostały zrealizowane. Następnie planowano wydać ją za samego cesarza Fryderyka II. Agnieszka sprzeciwiła się temu i złożyła ślub czystości. Poświęciła się dobroczynności oraz pobożnym praktykom. Około 1233 r. ufundowała w Pradze szpital oraz klasztor klarysek (zwany czeskim Asyżem), do którego później wstąpiła. W 1234 r. złożyła śluby zakonne. Święta miała dar proroctwa i czytania w sercach ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: skomplikowany obraz kliniczny z ryzykiem stanu krytycznego

2025-03-02 20:08

[ TEMATY ]

choroba

papież Franciszek

klinika Gemelli

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Obraz kliniczny Ojca Świętego pozostaje skomplikowany, z ryzykiem stanu krytycznego, a rokowania są nadal ostrożne - donosi włoska agencja SIR powołując się na źródła watykańskie.

„Obraz stabilności mówi, że nie ma dalszych konsekwencji kryzysu z minionego piątku”, gdy doszło do skurczu oskrzeli i wymiotów, a następnie zassania stwierdza agencja SIR, powołując się na źródła watykańskie w odniesieniu do biuletynu medycznego wydanego dziś wieczorem, pod koniec 17 dnia hospitalizacji papieża w klinice Gemelli z powodu obustronnego zapalenia płuc. „Obraz pozostaje skomplikowany, z ryzykiem stanu krytycznego, a rokowania pozostają ostrożne. Aktualnie nie ma leukocytozy, a papież przeszedł z nieinwazyjnej wentylacji mechanicznej na stosowanie końcówek do nosa do tlenoterapii wysokoprzepływowej” - zaznaczono. W biuletynie wydanym przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej nie ma ponadto żadnych odniesień do pracy, ponieważ papież przeplatał chwile odpoczynku z modlitwą w kaplicy apartamentu na dziesiątym piętrze rzymskiego szpitala.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję