Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Prokuratura europejska

Niedziela Ogólnopolska 43/2014, str. 41

[ TEMATY ]

parlament

Europa

Iwona Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prokuratura Europejska – to świeży pomysł. W intencji twórców ma przede wszystkim odstraszać. Zadaniem Prokuratury Europejskiej będzie kontrola, a także ochrona budżetu Unii Europejskiej, sama zaś kontrolowana ma być wyłącznie przez Parlament Europejski, Radę i Komisję. Jej powołanie zainicjowała Komisja Europejska w lipcu ubiegłego roku, a największymi zwolennikami tego pomysłu są Niemcy i Francja. Już dziś sprzeciwiają się temu Dania, Wielka Brytania, a zastrzeżenia zgłasza Irlandia. W założeniu Prokuratura ma zacząć funkcjonować od stycznia przyszłego roku. Każdy siedmioletni budżet Unii Europejskiej, na który składają się wszystkie państwa członkowskie, w tym Polska, to ok. 1 bilion euro. Obliczono, że dotychczas w wyniku nadużyć finansowych Unia traci rocznie około 500 milionów euro. Dotąd nadużycia w sferze funduszy unijnych tropił i wykrywał OLAF, czyli Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych. Wyniki śledztw przekazywał on prokuraturom poszczególnych krajów członkowskich. Wiele spraw na poziomie krajowym jednak umarzano bądź nie zapadały wyroki skazujące. Dlatego, na podstawie art. 86 Traktatu Lizbońskiego, postanowiono powołać nowy byt pod przewodnictwem Prokuratora Europejskiego. Ma on prowadzić ponadnarodowe dochodzenia i stawiać przed sądem sprawców przestępstw w każdym kraju członkowskim. Polska oficjalnie jest największym beneficjentem unijnych funduszy, a zgodnie z prawem wielkich liczb, zachodzi tu największe prawdopodobieństwo malwersacji. Stąd też Prokurator Europejski będzie mógł, z pominięciem polskiego systemu prawnego, występować o np. założenie podsłuchu telefonicznego, konfiskatę mienia, przeszukanie mieszkań itd. Istnieją poważne wątpliwości, czy jest to zgodne z polską konstytucją, szczególnie że kompetencje Prokuratury Europejskiej w przyszłości będzie można rozszerzyć poza obszar finansowy. Niewykluczone, że kolejnym krokiem będzie budowa ponadnarodowych europejskich więzień bądź też dodatkowa kontrola unijnych skazańców w krajach członkowskich. Unia nadal stawia na pogłębianie integracji oraz budowę zaufania krajów członkowskich, ale, jak twierdził Józef Stalin, najwyższą formą zaufania jest kontrola.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-10-21 15:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Minuta ciszy

Niedziela Ogólnopolska 48/2015, str. 43

[ TEMATY ]

parlament

inyucho / Foter / CC BY

Szerokie otwarcie drzwi Europy i zachęta do przybycia dla każdego, kto nazwie się uchodźcą, to prezent dla terrorystów.

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz zaprosił wszystkich europosłów i pracowników naszej izby do sali plenarnej w Brukseli. O godz. 15 odbyła się krótka, ok. 15-minutowa, smutna uroczystość. Minutą ciszy uczciliśmy pamięć mieszkańców Paryża, którzy zginęli podczas terrorystycznego ataku. Wcześniej przemówił Schulz. Stwierdził m.in., że każdy z nas mógłby być wśród ofiar, a także że teraz bardziej niż kiedykolwiek będziemy bronić pokoju, tolerancji, wolności i walczyć o demokrację. Obecni byli przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker i szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. Na początku wszyscy odśpiewali „Marsyliankę”, a na końcu skrzypaczka zagrała „Odę do radości” (sic!), choć na żadnej twarzy radości nie dostrzegłem. Ten piękny skądinąd fragment utworu Ludwika van Beethovena, traktowany przez euroentuzjastów jako nieformalny hymn Unii Europejskiej, przypomniał, że to właśnie nieformalna, czyli pozaprawna polityka imigracyjna Unii przyczyniła się do tragedii w Paryżu. Oczywiście, ani Schulz, ani Juncker, ani tym bardziej kanclerz Angela Merkel nie chcą tego przyznać. Szerokie otwarcie drzwi Europy i zachęta do przybycia dla każdego, kto nazwie się uchodźcą, to prezent dla terrorystów. Okazało się, że właśnie jeden ze sprawców paryskiej masakry posługiwał się dokumentami syryjskiego uchodźcy, i to wcześniej rejestrowanego w tzw. hotspotach, czyli punktach weryfikacyjnych. Tylko w tym roku przybyło do nas w ramach niekontrolowanej migracji ponad 1,2 mln rzekomych uchodźców. Ilu spośród nich to terroryści oraz ich pomagierzy? Niestety, obawiam się, że wiedzę tę możemy stopniowo pozyskiwać w kolejnych miesiącach, w okolicznościach zbliżonych do tragicznego wieczoru w Paryżu. Trudno bowiem zakładać, że wyszkoleni terroryści nie będą wykorzystywać unijnej naiwności, żeby nie powiedzieć – głupoty. Piętnowanie przywódców państw, którzy dostrzegają problem i podejmują adekwatne działania, przy jednoczesnym zamykaniu się w brukselskim akwarium unijnej nowomowy, w praktyce prowadzi do tragedii wielu ludzi. Specjaliści od terroryzmu, a także szefowie służb specjalnych wielu państw ostrzegają przed kolejnymi atakami. A jakie kroki zaplanowali politycy zgromadzeni w sali plenarnej PE w Brukseli i kroczący 10 miesięcy temu w marszu milczenia w Paryżu po ataku na redaktorów pisma „Charlie Hebdo”? Wówczas w Parlamencie Europejskim także uczczono pamięć ofiar minutą ciszy. To piękny gest, ale czy tylko na to nas stać? Przy takim formacie unijnych liderów pozostaje, niestety, z obawą oczekiwać, kiedy znowu zaproszą nas na kolejną minutę ciszy.
CZYTAJ DALEJ

Profanacja Krzyża na terenie diecezji sosnowieckiej

2025-07-27 21:32

[ TEMATY ]

profanacja

Kuria Sosnowiec

Komunikat Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu

Ze smutkiem informujemy, że w nocy z 26 na 27 lipca br. doszło do aktu dewastacji krzyża znajdującego się w Podzamczu, na terenie parafii Ogrodzieniec.
CZYTAJ DALEJ

Świętowali jubileusz

2025-07-27 20:19

Biuro Prasowe AK

- Historia Marii Magdaleny wpisuje się w treść tego, co przeżywamy podczas każdej Eucharystii, ale to jest także treść życia, wiary, miłości tej ziemi, nadziei upadków i powstań, tych wszystkich ludzi, którzy tutaj żyli i których życie duchowe od 200 lat związane jest z tą parafią i z tą świątynią poświęconą św. Marii Magdaleny – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie odpustu w Odrowążu Podhalańskim, gdzie świętowano 200-lecie powstania parafii.

Na początku uroczystości przedstawiciele czterech wsi tworzących parafię — Odrawąża, Zaucznego, Pieniążkowic i Działu — powitali abp. Marka Jędraszewskiego. Jeden z sołtysów przypomniał, że historia parafii rozpoczęła się 200 lat temu w Pieniążkowicach, skąd wyszła procesja, by położyć kamień węgielny pod budowę kościoła w Odrowążu. – Polska nie istniała. Trudne czasy. Nasi pradziadkowie wybudowali tę świątynię, która do dzisiejszego dnia trwa – mówił. – Jeżeli będziemy kierować się słowami, które są na sztandarach — Bóg, honor, ojczyzna — i tak postępować, to na pewno będziemy i przetrwamy — dodawał mężczyzna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję