Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Szczecińskie dni katechetyczne

W dniach 29 i 30 sierpnia 2014 r. w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie odbyły się 40. Szczecińskie Dni Katechetyczne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W debatach wzięli udział księża, siostry zakonne i katecheci świeccy posługujący na terenie naszej archidiecezji. Tematem spotkania było zagadnienie: „Sakramenty inicjacji chrześcijańskiej”. Rolą zaproszonych przez Wydział Wychowania Katolickiego Kurii Metropolitalnej w Szczecinie prelegentów było przybliżenie i ukazanie roli katechezy parafialnej w przygotowaniu dzieci i młodzieży do przyjęcia sakramentów inicjacji chrześcijańskiej oraz jakim językiem mówić dziś dzieciom o Panu Bogu. Zagadnienie przybliżyli: s. dr hab. Halina Wrońska, prof. KUL, oraz o. dr hab. Ignacy Kosmana OFMConv.

Pierwszym punktem programu było wystąpienie abp. Andrzeja Dzięgi, który wskazał duszpasterzom oraz katechetom nowe zadania i ukierunkował pracę ewangelizacyjną na nowy rok katechetyczno-duszpasterski 2014/15. Następnie głos zabrał Krzysztof Soska – wiceprezydent Szczecina oraz Katarzyna Parszewska – starszy wizytator z ramienia Zachodniopomorskiego Kuratorium Oświaty. Przedstawiciele organów nadzorujących oświatą zasygnalizowali potrzebę współpracy Kościoła ze szkołą oraz omówili nowe wytyczne Ministerstwa Edukacji Narodowej w kwestii organizacji nauki religii katolickiej w szkole.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W piątek 29 sierpnia o. dr hab. Ignacy Kosmana większą uwagę skupił na przygotowaniu homilii i kazań przez księży. Zdiagnozował współczesne kaznodziejstwo i zaproponował lekarstwo. Prelegent przywołał słowa Marshalla McLuhana, że „w czasach Jezusa łowiono ludzi na wędkę, a w czasach wynalezienia druku – w sieci, a dzisiaj…? Dzisiaj zmienia się ludziom wodę”. Zauważył, że współczesne kaznodziejstwo przerodziło się w „entuzjastyczny katastrofizm” i śmiało można mówić ludziom wchodzącym do świątyni – „Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie”.

O. Ignacy zaznaczył, że współczesnego człowieka ogarnia zwątpienie w człowieczeństwo i beznadzieja, która swoje odbicie ma niestety także i w kaznodziejstwie. Wszak to, co nazywamy kazaniem, więdnie i gaśnie, dowodząc, że kryzys ulokował się tam, gdzie człowiek zawsze znajdował nadzieję – w słowie. Kończąc diagnozę, prelegent dobitnie podkreślił: „Jeśli tak dłużej potrwa, to już nie potrwa długo”.

Reklama

Kolejnym problemem poruszonym przez o. Ignacego było wtajemniczenie chrześcijańskie i polemika okołoinicjacyjna oraz ukazanie historii katechumenatu i chrześcijańskiej inicjacji. Prelegent wskazał, że obecnie istniejące kryteria dopuszczają do inicjacji chrześcijańskiej dwie grupy osób: dorosłych i dzieci. W obydwu wypadkach obowiązuje przygotowanie przez katechezę i homilię. Następnie udowodnił, że omawiane przygotowanie oparte jest na starych, starożytnych wzorcach.

Ojciec profesor prosił księży, żeby większy wysiłek włożyli w przygotowanie kazań i homilii. Trzeba wszystko zacząć od początku. Trzeba najpierw samemu uwierzyć. Przyswoić sobie Nicejsko-Konstantynopolitański Symbol Wiary. I zapytać, czy ja w to wszystko sam wierzę? Bo jeśli nie, to po co dzieciom inicjacja w moje nie wierzę? Wtedy nawet nie pomogą normy, dekrety biskupów. Gdzie Jezus Chrystus? Gdzie nowo narodzony człowiek wszczepiony w Mistyczne Ciało Chrystusa, namaszczony Duchem Świętym i nasycony tajemnicą Eucharystii?

Dzieci mają żal. Mają żal do nas dorosłych. Do rodziców, do chrzestnych, wujków, do księży i katechetów. Za co? Za ich chrzest nie do końca przemyślany i nieprzygotowany. Za I Komunię św., podczas której Pan Jezus musi zadowolić się ostatnim miejscem w restauracji, jeśli Go zaproszą… I za „przymusowe” bierzmowanie, bo bez niego ksiądz nie udzieli im kiedyś ślubu...

Na sam koniec swojego wystąpienie o. Ignacy prosił duchownych – „Bądźcie artystami wiary”, bo oddechem wiary jest twórczość, i życzył franciszkańskich kazań i nieustannego niepokoju twórczego dla pokoju dobra.

Reklama

Kolejnym tematem poruszonym podczas Szczecińskich Dni Katechetycznych była katecheza parafialna przygotowująca do sakramentu pokuty i Eucharystii. Ten problem przybliżyła słuchaczom s. dr hab. Halina Wrońska, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Siostra profesor znana jest w środowisku katechetyków polskich jako specjalistka od katechezy dzieci. Prelegentka już na samym początku zaznaczyła, że przygotowanie do sakramentów dokonuje się w parafii, a nie w szkole, oraz podkreśliła jak ważne jest poznanie dziecka i jego rozwoju. Dlatego na początku wykładu omówiła uwarunkowania rozwoju osobowościowego dzieci w wieku szkolnym. Następnie przypomniała, że literatura katechetyczna może się dziś poszczycić bardzo bogatym dorobkiem opracowań dotyczących metod pracy z uczniami. Przypomniała także, że dzieci stanowią specyficzny podmiot katechezy, dlatego wymagają wyjątkowego pochylenia się nad sposobami przekazu treści służącemu ostatecznie kształtowaniu w nich postawy wiary i zażyłości z Chrystusem.

Siostra Halina podczas swojego wystąpienie podzieliła się z księżmi i katechetami swoim doświadczeniem przygotowania dzieci do pierwszej spowiedzi i Komunii św. Udowadniała, że lepszym dla dziecka rozwiązaniem jest oddzielenie pierwszej spowiedzi od I Komunii św. Praktykowała ona w jednej z lubelskich parafii pierwszą spowiedź dziecka miesiąc wcześniej od wyznaczonej daty I Komunii św. Następnie poruszyła kwestie tzw. Mszy św. inicjacyjnych. Przypomniała, że podczas tych Mszy św. należy skoncentrować się na symbolach i znakach Eucharystii, a nie jak to czasami bywa na książeczce do nabożeństwa czy też na różańcu. Siostra profesor zaproponowała pięć Mszy św. inicjacyjnych. Na tych Mszach mieliby gromadzić się wyłącznie dzieci, którzy bezpośrednio przygotowują się do pierwszej Komunii św. wraz ze swoimi rodzicami. To one wspólnie przygotowują liturgię, dekorują kościół. Rolą księdza i katechety jest wtedy ukazanie i wyjaśnienie następujących pięciu symboli: krzyża, paschału, Słowa, ofiary i chleba.

Reklama

Takie uporządkowanie według pewnych zasad, czyli przekazywane w sposób systematyczny, aby nie było improwizowane, osiągnie jasno określony cel katechetyczny.

Tegoroczne 40. Szczecińskie Dni Katechetyczne rozpoczęły kolejny nowy rok szkolny i katechetyczny 2014/15. Organizatorzy podziękowali zarówno zaproszonym prelegentom, jak i wszystkim księżom, siostrom zakonnym oraz katechetom za przybycie i włączenie się do dyskusji.

2014-09-17 15:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: katecheta zachowuje i ożywia pamięć o Bogu

[ TEMATY ]

Franciszek

katecheci

„Zachęcam was do dalszej modlitwy i twórczego myślenia o katechezie skoncentrowanej na kerygmacie, która patrzy w przyszłość naszych wspólnot, aby były one coraz bardziej zakorzenione w Ewangelii, braterskie i włączające” – te słowa Papież skierował do członków sekcji katechetycznej Konferencji Episkopatu Włoch. W tym roku obchodzi ona 60. rocznicę powstania. Ojciec Święty podzielił się z uczestnikami spotkania refleksją skupioną wokół trzech punktów. Po pierwsze wskazał na związek katechezy z kerygmatem. Katecheza jest echem Słowa Bożego. Stanowi ona jakby Jego długą falę służącą przekazywaniu radości Ewangelii.

Franciszek zaznaczył, że sercem misterium zbawienia jest kerygmat. Jest on Osobą, chodzi o Jezusa Chrystusa. Katecheza stanowi uprzywilejowaną przestrzeń pozwalającą na osobiste spotkanie z Nim. Dlatego jest ona utkana z osobistych spotkań. Nie istnieje prawdziwa katecheza bez świadectwa konkretnych kobiet i mężczyzn. Katecheta jest osobą, która strzeże i ożywia pamięć o Bogu; strzeże jej w sobie i budzi ją w innych, oddaje tę pamięć na służbę orędzia, aby komunikować nie siebie, ale mówić o Bogu, o jego miłości i wierności. Ewangelizatora powinna charakteryzować bliskość, otwartość na dialog, cierpliwość, serdecznie przyjęcie.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Abp Wojda na Jasnej Górze: chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna

2024-05-03 13:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

abp Tadeusz Wojda SAC

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że chrześcijańska tożsamość jest nam potrzebna mówił na Jasnej Górze abp Tadeusz Wojda. Przewodniczący Episkopatu Polski, który przewodniczył Sumie odpustowej ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski apelował, by stawać w obronie „suwerenności naszego sumienia, naszego myślenia oraz wolności w wyznawaniu wiary, w obronie wartości płynących z Ewangelii i naszej chrześcijańskiej tradycji”. Przypomniał, że „życie ludzkie ma niepowtarzalną wartość i że nikomu nie wolno go unicestwiać, nawet jeśli jest ono niedoskonałe”.

W kazaniu abp Wojda, przywołując obranie Matki Chrystusa za Królową narodu polskiego na przestrzeni naszej historii, od króla Jana Kazimierza do św. Jana Pawła II i nas współczesnych, podkreślił że nasze wielowiekowe złączenie z Maryją nie ogranicza się jedynie do wymiaru historycznego a jego wymowa jest znacznie głębsza i „mówi o więzi miedzy Królową i Jej poddanymi, miedzy Matką a Jej dziećmi”. Wskazał, że dla nas „doświadczających słabości, niemocy, kryzysów duchowych i ludzkich, Maryja jest prawdziwym wzorem wiary, mamy więc prawo i potrzebę przybywania do Niej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję