Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie z ministrantami

Dobrze używajcie wolności

W Nieszporach odprawianych 5 sierpnia br. na Placu św. Piotra pod przewodnictwem Ojca Świętego uczestniczyło 50 tys. niemieckich ministrantów. Papież Franciszek wezwał ich do dobrego używania wolności. – Nie marnujcie wielkiej godności dzieci Bożych, jaka została wam dana! Jeśli pójdziecie za Jezusem i Jego Ewangelią, wasza wolność rozwinie się niczym kwitnąca roślina, przynosząc dobre i obfite owoce – przekonywał Papież.

Chłopcy i dziewczęta w wieku od 13 do 27 lat przybyli do Rzymu w narodowej pielgrzymce. Na barwnych chustach pielgrzymów widnieje hasło: „Frei! Darum ist es erlaubt, Gutes zu tun” („Wolni! Bo wolno jest dobrze czynić”). Młodzieży towarzyszyli liczni biskupi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek odpowiedział na trzy pytania zadane przez przedstawicieli ministrantów. Pierwsze dotyczyło tego, czego oczekuje od nich Kościół, drugie – jak łączyć posługę przy ołtarzu z codziennym życiem w środowisku, które jej nie rozumie, trzecie zaś – jak doświadczyć w życiu tego, że wiara oznacza wolność.

Reklama

W odpowiedzi Papież wezwał ministrantów, by byli „kanałami” przekazującymi innym miłość Jezusa, mówiąc o Nim swoim rówieśnikom, zwłaszcza poza granicami parafii. Zachęcił ministrantów, by dobrze organizowali swe życie – a jako Niemcy wiedzą, jak to robić – nie tracąc czasu na sprawy ulotne: czatowanie w Internecie, oglądanie telenowel czy korzystanie ze zdobyczy technologicznych, które mają ułatwiać życie, a faktycznie odwracają uwagę od tego, co rzeczywiście ważne.

– Drodzy chłopcy i dziewczęta! Nie używajcie źle waszej wolności! Nie marnujcie wielkiej godności dzieci Bożych, jaka została wam dana! Jeśli pójdziecie za Jezusem i Jego Ewangelią, wasza wolność rozwinie się niczym kwitnąca roślina, przynosząc dobre i obfite owoce! – apelował Biskup Rzymu. Zapewnił, że na tej drodze znajdą oni „prawdziwą radość”, gdyż Bóg pragnie ludzi „w pełni szczęśliwych i spełnionych”. – Tylko dzięki przylgnięciu do woli Bożej możemy czynić dobro i być światłem dla świata i solą ziemi – podkreślił Franciszek.

Apel do sumień narodów

Wezwanie do ochrony chrześcijan w Iraku

Reklama

Papież Franciszek zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o podjęcie kroków na rzecz położenia kresu obecnej katastrofie humanitarnej oraz o zapewnienie ochrony osobom zagrożonym przemocą i niezbędnej pomocy osobom wysiedlonym. – Ojciec Święty śledzi z głębokim niepokojem dramatyczne wiadomości dochodzące z północnego Iraku, dotyczące ludzi bezbronnych – stwierdził ks. Federico Lombardi, dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej. W oświadczeniu wydanym w imieniu papieża Franciszka ks. Lombardi przypomniał, że falą przemocy dotknięta jest szczególnie uciekająca ze swoich wiosek ludność chrześcijańska. Ks. Lombardi przytoczył słowa Ojca Świętego wygłoszone podczas modlitwy „Anioł Pański” 20 lipca br.: „Nasi bracia są prześladowani, są przepędzani, muszą opuszczać swoje domy, nie mając możliwości zabrania ze sobą niczego” oraz jego zapewnienie, że łączy się z nimi w wierze w Tego, który zwyciężył zło.

Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej podkreślił, że papież Franciszek apeluje do sumienia wszystkich ludzi, prosząc, by Bóg pokoju wzbudził we wszystkich pragnienie dialogu i pojednania, bowiem przemocy nie zwycięża się przemocą – stwierdził ks. Lombardi.

Audiencja Generalna

O Kościele jako nowym ludzie, budowanym na nowym przymierzu, ustanowionym przez Pana Jezusa, mówił 6 sierpnia br. papież Franciszek podczas audiencji generalnej, pierwszej po wakacyjnej przerwie. Do auli Pawła VI przybyło ok. 10 tys. wiernych.

Ojciec Święty zaznaczył, że nowe przymierze ustanowione przez Pana Jezusa wraz z darem swego życia nie neguje uprzedniej drogi, ale prowadzi wręcz do jej wypełnienia. Wskazał na św. Jana Chrzciciela, odgraniczającego Stary Testament od Nowego. Zaznaczył, że jako „prekursor” i „świadek” ma on centralną rolę w całym Piśmie Świętym, będąc pomostem między obietnicą Starego Testamentu a jej wypełnieniem, między proroctwami a ich realizacją w Jezusie Chrystusie.

Reklama

Papież zachęcił do nauczenia się na pamięć Ośmiu błogosławieństw, streszczających nową naukę Jezusa Chrystusa. Dodał, że są one portretem Jezusa, Jego formą życia i drogą prawdziwego szczęścia, którą podążać możemy także i my. Podkreślił też znaczenie nowego prawa, na którego podstawie będziemy sądzeni. Znajdujemy je w 25. rozdziale Ewangelii wg św. Mateusza. Ojciec Święty wskazał, że Pan nas rozpozna, o ile my sami rozpoznaliśmy Go w ubogim, głodnym i znoszącym niedostatek, zepchniętym na margines, cierpiącym i samotnym... – Jest to jedno z podstawowych kryteriów weryfikujących nasze życie chrześcijańskie. Jezus zachęca nas, byśmy się z Nim konfrontowali każdego dnia – powiedział papież Franciszek.

Papież Franciszek do Polaków

Witam polskich pielgrzymów. Drodzy przyjaciele, nowe przymierze polega na tym, że możemy w Chrystusie doświadczać Bożego miłosierdzia i współczucia. Właśnie to napełnia nasze serce radością i to czyni z naszego życia piękne i wiarygodne świadectwo miłości Boga do wszystkich braci, których spotykamy każdego dnia. Bądźcie ludźmi błogosławieństw, a Boże błogosławieństwo niech wam zawsze towarzyszy!

Audiencja generalna, 6 sierpnia 2014 r.

* * *

Jeśli gromadzisz bogactwa jak skarb, one kradną ci duszę.
Wpis papieża Franciszka na Twitterze

2014-08-12 13:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najważniejsza świątynia świata

2025-11-04 13:44

Niedziela Ogólnopolska 45/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Liturgia Tygodnia

Rembrandt – Wypędzenie przekupniów z świątyń

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout.

Nie zawsze zdenerwowanie, złość czy furia są moralnie karygodne. Raczej nie lubimy być pod wpływem nieprzyjemnych emocji. Delektowanie się spokojem jest dalece bardziej miłe. Tęsknimy za błogostanem, który młodzi określają słowem: chillout. W czasach napiętych terminarzy czy nadużywania social mediów, które trzymają nas w napięciu, a potem pozostawiają w stanie zbliżonym do stuporu lub depresji, to normalne. Bardzo potrzebujemy „świętego spokoju”. Nie zawsze jednak jest on ideałem ewangelicznym. Jeśli chcę zachować dobrostan, nie mogę odwracać głowy od ludzkiej krzywdy, która dzieje się na moich oczach. Nie wolno mi nie reagować, nawet wzburzeniem, gdy trzeba kogoś ostrzec przed niebezpieczeństwem, obronić przed agresorem czy zaangażować się w schwytanie złoczyńcy. Nie mogę wtedy powiedzieć: „to nie moja sprawa”, „od tego są inni”albo „co mnie to obchodzi”. To tchórzostwo. Tak rozumiany „święty spokój” jest nieprawością albo tolerancją zła. Jak mógłbym przymykać oko, gdyby ktoś popychał bliźniego na drogę upadku. Czy jest godziwe nieodezwanie się przy stole – dla zachowania pozytywnych wibracji – kiedy trzeba bronić ludzkiej i Bożej prawdy? Czy milczenie w sytuacji kpiny z dobra, altruizmu czy świętości jest godne chrześcijanina? Czy kumplowskie poklepywanie po ramieniu w imię „przyjaźni”, kiedy trzeba koledze zwrócić uwagę, upomnieć go lub nawet nim wstrząsnąć, uznamy za cnotę? Nawet kłótnia może być święta! Wszak istnieje święte wzburzenie. Jan Paweł II krzyczał do nas wniebogłosy, upominając się o świętość małżeństwa i rodziny oraz o ewangeliczne wychowanie potomstwa. Współczesna tresura, nakazująca tolerancję wszystkiego, wymaga sprzeciwu, czasem nawet konieczności narażenia się grupom uważającym się za wyrocznię. Jezus powiedział: „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię (Łk 12, 49). To też Ewangelia. Myślę, że zdrowej niezgody na niecne postępki, zwłaszcza te wykonywane pod płaszczykiem „zbożnych” czynności czy „szczytnych celów”, uczy nas dzisiaj Mistrz z Nazaretu. Primum: zauważyć ten proces czający się we mnie. Secundum: być krytycznym wobec świata. W dzisiejszej Ewangelii Zbawiciel jest naprawdę zdenerwowany, widząc, co zrobiono z domem Jego Ojca. Nie używa gładkich słów i dyplomatycznych gestów. Zagrożona jest bowiem wielka wartość. Najważniejsza świątynia świata miała za cel ukazanie Oblicza Boga prawdziwego i przygotowanie do objawiania jeszcze wspanialszej świątyni, dosłownej obecności Boga wśród ludzi – Syna Bożego. Na skutek ludzkich kalkulacji stała się ona niemal jaskinią zbójców, po łacinie: spelunca latronum. Dlatego reakcja Syna Bożego musiała być aż tak radykalna. Jezusowy gest mówi: w tym miejscu absolutnie nie o to chodzi! „Świątynia to miejsce składania ofiar miłych Bogu. Pan Jezus złożył swojemu Przedwiecznemu Ojcu ofiarę miłości z samego siebie. Ta Jego miłość, w której wytrwał nawet w godzinie największej udręki, ogarnia nas wszystkich, poprzez kolejne pokolenia i każdego poszczególnie, kto się do Niego przybliża” (o. Jacek Salij). O to chodzi w autentycznym kulcie świątynnym.
CZYTAJ DALEJ

Sześć miesięcy Leona XIV. Nuncjusz Filipazzi: Papież dobrze zna Polskę

Sukcesja apostolska, kwestia pokoju, wewnętrzna jedność Kościoła oraz dobra znajomość Polski – to tematy, które podkreślił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce, w rozmowie z L’Osservatore Romano z okazji sześciu miesięcy pontyfikatu Papieża Leona XIV, wybranego 8 maja na Stolicę Piotrową. Nuncjusz zaapelował również o modlitwę w intencji Ojca Świętego, który – jak zaznaczył – „ma bardzo ważną misję dla Kościoła i dla świata”.

Na początku abp Filipazzi zwrócił uwagę na znaczenie sukcesji apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

„Leon z Chicago” – premiera filmu 10 listopada

2025-11-08 17:26

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Po sześciu miesiącach od wyboru papieża Leona XIV, Radio Watykańskie - Vatican News zaprezentuje film „Leo from Chicago” (Leon z Chicago), dokument przedstawiający historię, rodzinne korzenie, drogę naukową oraz augustiańskie powołanie Roberta Francisa Prevosta w jego ojczystych Stanach Zjednoczonych.

Filmowa opowieść prowadzi widza od dzieciństwa przyszłego papieża w Dolton, poprzez wspomnienia jego braci Louisa i Johna, aż po lata spędzone w szkołach, na uniwersytetach, w wspólnotach zakonnych i parafiach. W dokumencie pojawiają się głosy współbraci, nauczycieli, kolegów ze studiów i przyjaciół.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję