Reklama

Kultura

10 lat Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego „Sacrum Non Profanum”

Festiwal Muzyczny „Sacrum Non Profanum” stworzyli w 2005 r. na bazie organizowanego przez Uniwersytet Szczeciński cyklu koncertów „Przez muzykę do świata wartości” prof. Bohdan Boguszewski – dyrygent, prof. Marek Jasiński – kompozytor i dr Mikołaj Szczęsny – muzykolog.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 32/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

festiwal

ARCHIWUM FESTIWALU

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zamierzeniach pomysłodawców Festiwalu było przede wszystkim ofiarowanie słuchaczom szans intensywnego przeżywania sztuki interpretowanej przez wybitnych muzyków we wspaniałych wnętrzach zachodniopomorskich kościołów. Na miejsce Festiwalu wybrano Trzęsacz – małą wioskę rybacką, której atrakcją turystyczną był kościół z murami „zabieranymi” od wielu lat przez Bałtyk.

W Trzęsaczu znajdował się również drugi, położony w głębi lądu kościół, który jeszcze do 1998 r. był zniszczony. Dzięki konsekwencji działania i uporowi władz Kościoła katolickiego, a także mieszkańcom gminy Rewal i pieniądzom sponsorów kościół pw. Miłosierdzia Bożego odbudowano w ciągu pięciu lat, montując w nim jednocześnie 18-głosowe organy. Stworzono tym samym również doskonałe warunki do organizowania koncertów w ramach Festiwalu „Sacrum Non Profanum”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Festiwal zaliczany jest obecnie do najważniejszych letnich wydarzeń kulturalnych w kraju. Stało się to dzięki atrakcyjnemu repertuarowi, udziałowi w wydarzeniu wybitnych polskich i zagranicznych artystów. Osiągnięcia artystyczne Festiwalu przekroczyły nie tylko granice maleńkiego, uroczego Trzęsacza, ale także Polski. W Roku Chopinowskim na przykład „Sacrum Non Profanum” przeniesiono niemalże w całości do Nowego Jorku, gdzie w salach Carnegie Hall i Lincoln Center zwieńczył obchody dwusetnej rocznicy urodzin wielkiego Kompozytora oraz Pianisty.

Po sukcesach Festiwalu w 2010 r., gdy w programie przeważały dzieła jednego kompozytora – Fryderyka Chopina, organizatorzy doszli do przekonania, że pomysł dedykowania każdej edycji innemu twórcy jest bardzo atrakcyjny zarówno dla wykonawców, jak i słuchaczy, ponieważ poszerza wiedzę o samym kompozytorze, a także pozwala lepiej poznać jego twórczość. Siódme festiwalowe wydanie poświęcono pamięci Marka Jasińskiego – kompozytora i współtwórcy Festiwalu.

Kolejne, realizowane pod hasłem „Muzyka naszych czasów”, są hołdem dla twórczości najwybitniejszych polskich kompozytorów XX i XXI wieku: Henryka Mikołaja Góreckiego, Krzysztofa Pendereckiego i Wojciecha Kilara. To dzieła tych wyjątkowych twórców znalazły się przede wszystkim w festiwalowym programie „Sacrum non profanum”.

Reklama

Przyjęta w 2010 r. formuła dedykowania Festiwalu jednemu twórcy sprawdziła się szczególnie w 2013 r., kiedy patronem imprezy został Krzysztof Penderecki. Dla muzyki Mistrza na koncerty ściągały tłumy melomanów. Podczas inauguracji IX Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego „Sacrum Non Profanum” wzruszona publiczność nagrodziła utwór „Powiało na mnie morze snów...”. „Pieśni zadumy i nostalgii” gromkimi brawami, przy tym była do tego stopnia usatysfakcjonowana interpretacją, że wyraziła to w standing ovation. Wzruszenia nie ukrywał również sam Krzysztof Penderecki.

Podczas tegorocznej festiwalowej odsłony rozbrzmiewać będą przede wszystkim dzieła Wojciecha Kilara. Dzieła kompozytora interpretować będą wybitni soliści (A. Chorosiński, H. Hozer, K. A. Kulka, A. Makowicz, A. Mielewczyk, Z. Rychert, L. Skrla, J. Tylkowska-Drożdż, Witold Zalewski), doskonałe zespoły wokalne i instrumentalne (Affabre Concinui, Krakowski Kwintet Dęty, Raschèr Saxophon Quartett), znane chóry i orkiestra Academia. Będziemy oklaskiwać muzyków z Hiszpanii, Kanady, Niemiec, Polski i Stanów Zjednoczonych. Dla miłośników fotografii mamy nie lada gratkę – wystawę Zdzisława Sowińskiego – „Wojciech Kilar... teraz, teraz, teraz i... amen”. Szczecin zatem dołączy do zaledwie kilkudziesięciu miast na świecie, w których ta historyczna, tworzona przez dziesiątki lat wystawa, zostanie przedstawiona. W czasie Festiwalu zachęceni też do pracy są studenci wokalistyki z Niemiec i Polski. Pod opieką znanych z wielu scen operowych Europy śpiewaków Bettinny Jensen i Tomasza Zagórskiego w ramach festiwalowych warsztatów wokalnych przygotowują koncert zatytułowany „Z miłości do śpiewu”.

Reklama

Profesor Bohdan Boguszewski – dyrektor artystyczny Festiwalu, zamierza kontynuować obrany kierunek. W tym roku planuje popularyzować muzykę Wojciecha Kilara, a w najbliższych latach dzieła Karola Szymanowskiego, Sir Andrzeja Panufnika i Witolda Lutosławskiego po to, by wyjść naprzeciw potrzebom melomanów i zaspokoić ich oczekiwania co do odtwórstwa genialnej, nie zawsze dobrze znanej polskiej muzyki współczesnej. Poprzez dobór atrakcyjnych dla słuchaczy utworów interpretowanych przez uznanych, światowej klasy instrumentalistów i wokalistów, organizatorzy pragną pobudzać i kreować potrzeby bezpośredniego kontaktu z muzyką oraz wpływać tym samym na poszerzanie grona melomanów w Polsce. Festiwal ma też ważne znaczenie dla Pomorza Zachodniego i miejscowości, w których te koncerty są obecnie organizowane, czyli dla Trzęsacza, Świnoujścia i Szczecina.

Widząc w Międzynarodowym Festiwalu Muzycznym „Sacrum Non Profanum” potencjał dla realizacji ważnych zadań w zakresie poprawy dostępu Polaków do kultury, rozwoju rodzimej sztuki oraz stworzenie warunków do jej promocji, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wspiera od wielu lat tę imprezę. Wielkim Protektorem Festiwalu jest abp prof. dr hab. Andrzej Dzięga – metropolita szczecińsko-kamieński, który wielokrotnie podkreślał, że Festiwal organizowany nad Odrą i Bałtykiem stwarza warunki do upowszechniania dóbr kultury, które są źródłem tożsamości narodu, jego trwania i rozwoju, co doskonale pokrywa się ze słowami św. Jana Pawła II wypowiedzianymi podczas spotkania z polskimi rektorami: „Człowiek jest nie tylko twórcą kultury, ale żyje kulturą i żyje przez kulturę. To samo można powiedzieć o narodzie. Także naród żyje kulturą i żyje przez kulturę. Jest ona fundamentem jego duchowej suwerenności”.

Więcej: www.sacrumnonprofanum.pl.

2014-08-07 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Max Festiwal

Jedni spędzają wakacje na nudzie i nicnierobieniu, a inni przeznaczają ten czas na intensywną pracę duchową. Sposobów, ażeby pogłębić swoją relację z Panem Bogiem, jest wiele. Jednym z nich są rekolekcje i spotkania formacyjne organizowane przez różne diecezje i zakony. I tak w tym roku już po raz 4. w Niepokalanowie prawie 250 młodych ludzi uczestniczyło w Max Festiwalu. Pięciodniowe spotkanie odbywało się pod hasłem: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne”. Asię z okolic Teresina temat ten bardzo ucieszył: - Eucharystia to jest to, co najważniejsze, pokarm duchowy. Bez niej nasze życie byłoby jałowe, bez sensu. Dobrze, że mamy okazję zgłębić to bogactwo - mówi.
Msza św. była głównym punktem programu każdego dnia. Jednej z Eucharystii przewodniczył i słowo Boże wygłosił abp Celestino Migliore. - Eucharystia nie jest zwykłym aktem pobożności i kontemplacji. Eucharystia trwa w naszym życiu, w środowiskach, w których przebywamy, w społeczności lokalnej i społeczności globalnej, do której należymy; jest realizacją przykazania otrzymanego od Boga, abyśmy w sobie ciągle budowali pełniejsze podobieństwo samego Boga - mówił nuncjusz apostolski w Polsce.
W zaproszeniu na spotkanie organizatorzy pisali: „Max Festiwal to spotkanie ludzi młodych. Jest on dla tych, którzy wierzą i dla tych, którzy wątpią, dla tych, co mają określone zasady i sens życia i dla tych, co poszukują, stawiają trudne pytania, nie omijają żadnych tematów i oczekują konkretnej odpowiedzi. Dla grzecznych i ułożonych i dla grzesznych i niepoukładanych wewnętrznie i zewnętrznie, ale szczerze pragnących podjęcia głębszego życia”. Patrząc na tych, którzy przyjechali, zauważało się tę różnorodność. Jednak bez względu na dotychczasowe zaangażowanie w życie Kościoła, widziało się we wszystkich szczerą chęć poznania Boga. - Szukam Boga, a to jest jedno z takich miejsc, które pozwala zbliżyć się do Niego i ożywić tę relację, która tak często w codziennym życiu jest nadkruszana - mówił Mateusz z Warszawy.
O. Piotr Żurkiewicz, rzecznik prasowy Max Festiwalu, zauważa, że w czasie, kiedy w Polsce odbywa się wiele tego rodzaju spotkań, czynnikiem wyróżniającym to w Niepokalanowie jest akcent położony na kwestię duchową: - To właśnie z tego powodu nasze spotkanie nazywamy Rekolekcyjnym Spotkaniem Młodych. Nie znaczy to, że u nas nie ma też zabawy, śmiechu czy tańca - wszystko ma swój czas - kontynuuje zakonnik. Potwierdzenia słów franciszkanina nie trzeba było długo szukać. Pielgrzymów nawiedzających w tych dniach niepokalanowską bazylikę zaskakiwało i budowało świadectwo tak dużej grupy młodych uczestniczących chociażby w „szkole śpiewu”. Głos tak wielu dziewcząt i chłopców rozchodził się daleko poza mury świątyni. A wieczorami, pomimo całodniowego zmęczenia, nie brakowało chętnych do tego, by wychwalać Boga wspólnym tańcem.
Podczas spotkania młodzież uczestniczyła także w procesji eucharystycznej na wzór procesji Bożego Ciała, z konferencją o historii i teologii procesji, w Mszy św. Wszechczasów, spotkaniach w grupach, konferencjach, koncercie zespołu „New Life’m”, a także obejrzała prezentacje o cudach eucharystycznych oraz związane z tematem filmy.

CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich

2024-05-05 10:04

[ TEMATY ]

prawosławie

Piotr Drzewiecki

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich rozpoczęli w niedzielę obchody Świąt Wielkanocnych, które w tym roku przypadają u nich pięć tygodni później niż u katolików.

Data tego święta w Kościele katolickim wyliczana jest nieco inaczej niż w Kościele wschodnim, więc w tym samym terminie Wielkanoc przypada w obu obrządkach tylko raz na jakiś czas. Tak było np. w 2017 roku; przeważnie prawosławni świętują jednak Wielkanoc później, maksymalnie właśnie nawet pięć tygodni po katolikach.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję