Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

130-lecie linii kolejowej Jarosław – Sokal

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spod dworca kolejarze i ich rodziny z pocztami sztandarowymi, w rytm melodii granych przez orkiestrę dętą pod batutą Piotra Tabaczka, przeszli ulicami Lubaczowa do konkatedry na Mszę św. dziękczynną z racji jubileuszu 130-lecia linii kolejowej Jarosław – Sokal (obecnie linia 101 Munina – Hrebenne).

– Pierwszy pociąg przejechał tą linią 6 czerwca 1884 r. Jest to wspaniała okazja, aby podziękować za trud, ciężką i odpowiedzialną pracę, jaką wkładali i wkładają w utrzymanie tej linii kolejarze. Z tej okazji życzymy wszystkim kolejarzom, ich rodzinom oraz emerytom i rencistom błogosławieństwa Bożego i potrzebnych łask na każdy dzień – powiedział przed Mszą św. przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność”, Jan Szczepański.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rozpoczynając Eucharystię, dziekan lubaczowski i proboszcz konkatedralnej parafii ks. kan. Andrzej Stopyra, dopowiedział: – Intencja już wybrzmiała. Mszę tę sprawuję wraz z proboszczami: gwardianem o. Waldemarem Czerwonką z Horyńca Zdroju, ks. Romanem Palonką z Baszni Dolnej oraz wikariuszem ks. Piotrem Gmiterkiem. Modlimy się o Boże błogosławieństwo dla wszystkich kolejarzy, ich rodzin, by trud podejmowany przynosił błogosławione owoce. Liczymy, że będzie to błogosławiona praca i że tak jak przez 130 lat, dalej będziemy mogli korzystać z jej usług.

Reklama

W homilii przybliżył miejsce tego spotkania. – Tu czczona jest Matka Boża Łaskawa z katedry lwowskiej, przed której wizerunkiem składał śluby król Jan Kazimierz w 1656 r. i obrał Ją za Królową Korony Polskiej. Wizerunek ten koronował papież Jan Paweł II w Częstochowie 19 czerwca 1983 r. Natomiast 2 czerwca 1991 r. poświęcił tę prokatedrę – przypomniał ks. Dziekan. Zauważył, że kolej przyczyniła się do rozwoju gospodarczego tego terenu, była ważną gałęzią naszej gospodarki. W XIX wieku była symbolem najnowszej techniki. To dumne słowa: Polskie Koleje Państwowe, polski kolejarz. Wielu w swoich życiorysach pisze z dumą, że pochodzi z rodziny kolejarskiej, np. Robert Korzeniowski, wybitny polski sportowiec, urodzony w Lubaczowie, czy gen. Józef Kustroń, który zginął na ziemi lubaczowskiej we wrześniu 1939 r. Utarło się porzekadło: „Kto ma w głowie olej, ten idzie na kolej”. Dlatego tak wiele światłych ludzi pracowało na kolei. Środowisko kolejarskie w Polsce skupiało ludzi o głębokiej świadomości i postawie patriotycznej. Tej tradycji nie wolno zmarnować. Pod koniec homilii ks. A. Stopyra zwrócił uwagę na to, „jak trudno było przejechać przez tory kolejowe w pobliżu stacji Lubaczów, gdyż często jechały pociągi, a teraz sporadycznie”. – Co zrobić, by było inaczej, by pojawiły się nowe perspektywy rozwoju kolei na ziemi lubaczowskiej i podkarpackiej, by prowadzona polityka przyczyniała się do rozwoju małych miasteczek? – pytał Kapłan.

Po Mszy św. delegacje kolejarzy i samorządowców złożyły wiązanki kwiatów przed obrazem św. Jana Pawła II, namalowanym do papieskiego ołtarza przez Janusza Szpyta. Duet akordeonowy zagrał kilka utworów muzycznych. Dalsza część uroczystości odbyła się w „Kresowej Osadzie” w Baszni. Adam Kubrak wygłosił referat na temat: „130 lat kolei w służbie regionu i społeczności”. O złotych czasach linii kolejowej Munina – Hrebenne mówił dr inż. Lesław Bichajło z Politechniki Rzeszowskiej, natomiast atuty ujęcia tej linii w planach rewitalizacyjnych strategii rozwoju województwa podkarpackiego przedstawił Jan Szczepański z Rzeszowa. Szanse wykorzystania tej linii dla rozwoju turystycznego i gospodarczego Roztocza i Ziemi Lubaczowskiej ukazał wójt gminy Lubaczów Wiesław Kapel. Samorządowcy ziemi lubaczowskiej i przyległych gmin z województwa lubelskiego wypracowali petycję do władz centralnych PKP „o podjęcie zdecydowanych kroków zwiększających rolę tej trasy kolejowej w najbliższej przyszłości dla rozwoju turystycznego i gospodarczego regionu”. Chodzi o to, by ta linia kolejowa znów ożyła i służyła następnym pokoleniom.

2014-07-31 09:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup spotkał się z dziekanami

[ TEMATY ]

jubileusz

Karolina Krasowska

Chcemy wzmocnić naszą odpowiedź na tę łaskę, którą otrzymaliśmy od Ojca Świętego, jaką jest Rok Jubileuszowy

Chcemy wzmocnić naszą odpowiedź na tę łaskę, którą otrzymaliśmy od Ojca Świętego, jaką jest Rok Jubileuszowy

Rok Jubileuszowy, ochrona danych osobowych (RODO), kwestie rodziny, sprawy związane z bieżącym funkcjonowaniem komunikacji w diecezji między biskupem, kurią a parafiami – to tematy jakie były poruszane w czasie spotkania bp. Tadeusza Lityńskiego z dziekanami i wicedziekanami diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Spotkanie odbyło się 19 czerwca w Domu Biskupim w Zielonej Górze. Bp Lityński w rozmowie z „Aspektami” zwrócił uwagę na znaczenie naszej odpowiedzi na łaski, które w naszej diecezji daje Maryjny Rok Jubileuszowy. - Chcemy wzmocnić naszą odpowiedź na tę łaskę, którą otrzymaliśmy od Ojca Świętego poprzez intensyfikację życia pielgrzymkowego i roli jaką pełni Rokitno jako sanktuarium w Roku Jubileuszowym – powiedział ksiądz biskup.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Włochy/Papież w Wenecji: wizyta w więzieniu dla kobiet, spotkanie z młodzieżą i Msza św.

2024-04-28 07:12

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Papież Franciszek spędzi niedzielę w Wenecji. Odwiedzi więzienie dla kobiet, gdzie znajduje się też pawilon Stolicy Apostolskiej na Biennale Sztuki. Papież przybędzie tuż po wejściu w życie systemu rejestracji wizyt w mieście i opłaty 5 euro, jeśli nie zostaje się na nocleg. Za wstęp zapłaci około 9 tysięcy wiernych.

Podróż Franciszka do miasta nad laguną rozpoczyna się wcześnie rano. Po odlocie śmigłowcem z Watykanu o 6.30 przybędzie do Wenecji około godziny 8.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję