Reklama

Niedziela Wrocławska

Pozwól Duchowi Świętemu dotknąć twego serca

Parafia pw. Ducha Świętego obchodzi dzisiaj swoje patronalne święto. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Jacek Froniewski, wikariusz generalny archidiecezji wrocławskiej.

2025-06-08 19:42

Elżbieta Wroczyńska

W parafii pw. Ducha Świętego Sumie odpustowej przewodniczył ks. Jacek Froniewski, wikariusz generalny

W parafii pw. Ducha Świętego Sumie odpustowej przewodniczył ks. Jacek Froniewski, wikariusz generalny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Z wielkim wzruszeniem staję przed wami, bo jak niektórzy pamiętają, siedem lat temu przez cztery miesiące administrowałem tą parafią. I tutaj kawałek mojego serca został – mówił ks. Froniewski i wyraził wdzięczność proboszczowi ks. Andrzejowi Nicałkowi za zaproszenie na uroczystość odpustową.

W homilii nawiązał do słów z wyznania wiary: „Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela”. – Czy kiedykolwiek zastanawiałem się, co to dla mnie osobiście znaczy? A jeśli tak wierzę, to jak się to ma do praktyki, do mojego życia i do mojej modlitwy? Gdyby się tak przyjrzeć naszej praktyce, to Duch Święty wydaje się nieco zapomnianą Osobą Boską, jakby trzecioplanową. A przecież w tym samym wyznaniu wiary mówimy: „Wierzę w Ducha Świętego, który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę” – zauważył ks. Froniewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nawiązał do Dziejów Apostolskich i zaznaczył, że otwarcie na Ducha Świętego i Jego działanie, były znakiem bycia chrześcijaninem.

– A jakie jest nasze doświadczenie? Przecież to, co opisują Dzieje Apostolskie, to nie jakieś legendy z przeszłości, ale wyznacznik życia wspólnoty Kościoła każdych czasów. Wyznajemy wiarę, że Duch Święty jest Ożywicielem dla Kościoła i dla mnie osobiście. Gdzie znaleźć źródła Jego ożywiającego działania? – pytał kapłan.

Reklama

Wskazał, że trzeba nam na nowo odkryć chrzest i bierzmowanie, bo to sakramenty szczególnego udzielania Ducha Świętego.

– Każdy z nas może otrzymać dary Ducha Świętego, Jego charyzmaty i owoce. To jest potężne wyposażenie każdego chrześcijanina, które uzdalnia nas do autentycznego życia chrześcijańskiego. Ale czy my w ogóle o nie Ducha Świętego prosimy, czy my ich chcemy, czy modlimy się o to? – stawiał pytania wikariusz generalny.

Przypomniał, że Jezus nazywa Ducha Świętego Duchem Prawdy i obiecuje, że On doprowadzi nas do całej prawdy. To otwarcie na Ducha Świętego jest dla nas źródłem poznania Boga. Jezus mówi: On was wszystkiego nauczy. A św. Paweł dopowiada w 1 Liście do Koryntian: (…) tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży”. (1 Kor 2,11b)

– Ileż to razy mamy różne trudności w wierze. Ale czy zwracamy się wtedy o pomoc, o światło do Ducha Świętego? Ten sam Duch Święty, według obietnicy Jezusa, uzdalnia nas również do świadectwa wiary wobec świata. Tak często niestety, w dzisiejszym świecie jesteśmy wylęknionymi chrześcijanami, bardzo boimy się mówić o swojej wierze. Dlaczego wtedy nie prosimy Ducha Świętego o pomoc? A Duch Święty sprawia, że nasze świadectwo może być nawet do granic męczeństwa. Tak, Duch Święty to źródło łaski, czyli darów Bożych, tego co nadnaturalne – tłumaczył ks. Jacek.

Zauważył, że bycie chrześcijaninem to coś więcej niż bycie porządnym człowiekiem. By być porządnym człowiekiem nie potrzeba wiary, Ewangelii, sakramentów.

Reklama

– Ktoś powie: To może za duże wymagania? Nie! Tak naprawdę w każdym z nas jest wielka tęsknota za czymś więcej, za głębszym życiem. Najczęściej, niestety, godzimy się na życie płytkie, konformistyczne. A życie Ewangelią to ryzyko życia głębszego, ryzyko autentycznego pójścia za Jezusem. Warto coś z siebie dać, stracić, bo i Jezus coś, a właściwie Kogoś ci daje. Bo największym darem Boga jest On sam, Duch Święty – przekonywał ks. Froniewski.

Podkreslił, że my często prosimy o drobiazgi, ale nie prosimy o Ducha Świętego.

– Duch Święty to Duch Chrystusa, Duch przenikający Ewangelię. I tylko z Nim, pod Jego wpływem, a nie pod wypływem jakiejś chwilowej fascynacji, jesteśmy w stanie żyć na co dzień Ewangelią – przekonywał kaznodzieja.

Zauważył, że współcześni katolicy w większości nawet nie za bardzo znają Ewangelię. A jeśli znają, to rzadko nią żyją. Natomiast wszystkich nas fascynują ewangelie tego świata. Stąd wielkie rozdarcia.

– Dopiero gdy pozwolimy Duchowi Świętemu rzeźbić nasze serca, smakujemy czegoś z życia Ewangelią. Bo gdyby nie Duch Święty, już dawno nie byłoby Kościoła. Jako ludzka organizacja zawaliłby się przygnieciony grzechami ludzi. Ale Duch Święty ciągle wieje, kędy chce i wciąż pobudza nowych ludzi do świętości, do życia Ewangelią, do ofiarnej ewangelicznej miłości, do życia w autentycznej komunii z Bogiem. To czyni nieustannie Duch Święty także pośród nas, w każdej wspólnocie parafialnej. Być może dziś po to tu przyszedłeś na tę uroczystość, bo On chce przyjść do ciebie i dać ci nowe, pełne życie. Zaryzykuj! Pozwól Mu naprawdę dotknąć twojego serca – podsumował ks. Froniewski.

Oceń: +11 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: na co idą ofiary z Obola św. Piotra?

2025-06-27 16:23

[ TEMATY ]

świętopietrze

Papież Leon XIV

Vatican Media

Obol św. Piotra, zwany też świętopietrzem, wspiera posługę i działalność charytatywna papieża. Ofiary na ten cel zbierane są w uroczystość świętych Piotra i Pawła, obchodzoną 29 czerwca. Stolica Apostolska rozlicza się z otrzymanych pieniędzy. Właśnie opublikowano raport za rok 2024.

Od katolików na całym świecie wpłynęło wówczas 58 mln euro, z których większość (54,3 mln) pochodziła ze wspomnianej zbiórki, odbywającej się 29 czerwca w parafiach, z bezpośrednio złożonych ofiar (np. za pośrednictwem strony internetowej ObolodiSanPietro.va) i zapisów testamentowych. Ponad połowę, bo 59 proc. wpływów przekazały diecezje (31,8 mln), 22 proc. fundacje (12,2 mln), 16 proc. osoby prywatne (8,9 mln), a 3 proc. instytuty zakonne (1,4 mln).
CZYTAJ DALEJ

Czego uczą nas, wierzących, święci Apostołowie Piotr i Paweł?

2025-06-24 07:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

pixabay.com

To jedno z najstarszych świąt roku liturgicznego, włączone do kalendarza już w IV wieku, o czym świadczy „Depositio martyrum” (354 r.). Poprzez swoje męczeństwo Piotr i Paweł stali się niczym „bracia”, poprzez swoje świadectwo są „fundamentem” naszej wiary w Pana Jezusa.

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?» A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków». Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: «Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra wpisana w plany wakacyjne dzieci i młodzieży

2025-06-27 19:53

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wakacje

BPJG

Rozpoczynające się wakacje to dla dzieci i młodzieży czas odpoczynku od szkoły, wczesnego wstawania, nauki i zajęć dodatkowych. Plany wakacyjne jasnogórskich pielgrzymów są bogate, bo obejmują zarówno podróże po Polsce, jak i zagraniczne wyprawy, to jednak jedno mają wspólne - nie ma takiej „odległości”, by Pan Bóg nie dostrzegł, czy pozostajemy wierni także podczas czasu wolnego.

Ósmoklasiści Katolickiej Szkoły Podstawowej im. św. Stanisława Kostki w Poznaniu podczas swojej tradycyjnej pielgrzymki podzielili się planami wakacyjnymi: Watykan, obóz harcerski, wyjazd w góry, Medjugorie czy odwiedziny dziadków. Choć nastolatkowie planują wyjazdy w różnych kierunkach, zgodnie podkreślają, że nie da się odjechać od Boga, bo On jest wszędzie. Nie ma „wakacji od Kościoła”. We Mszy św. trzeba uczestniczyć także w wakacje, a to przekładać się będzie na wiarę w dorosłości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję