Reklama

Niedziela Lubelska

Kościół jest Ziemią Świętą

Kościół parafialny w Łopienniku ma już 100 lat. Z tej okazji w niedzielę 15 czerwca abp Stanisław Budzik przewodniczył jubileuszowej Eucharystii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

historia parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Łopienniku sięga początków XV wieku, jednak z tamtych czasów nie pozostało zbyt wiele śladów. Najcenniejszym skarbem parafii jest kościół, wybudowany w latach 1909-13 staraniem wiernych i proboszcza ks. Feliksa Szeleźniaka. O piękno neogotyckiej świątyni troszczą się kolejne pokolenia parafian, dla których kościół jest prawdziwym domem.

Serc wspólnota

„Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi i będą oni Jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi” (Ap 21, 3) – słowami zaczerpniętymi z Apokalipsy św. Jana proboszcz ks. Adam Brzyski rozpoczął jubileuszowe uroczystości. Jak podkreślał, 100-lecie poświęcenia kościoła jest świętem miejsca, gdzie każdego dnia gromadzi się lud Boży na modlitwie, ale też dziękczynieniem Bogu za Jego obecność wśród wielu pokoleń ludzi tej ziemi. Wywodzą się z niej osoby różnych stanów i zawodów, wierne Bogu i ojczyźnie, wśród których pierwsze miejsce zajmuje abp Bolesław Pylak. – Jubileusz łączy wszystkich, którzy byli przed nami, którzy są wśród nas i którzy po nas przyjdą, stanowiąc żywą świątynię Boga, Kościół Chrystusowy – mówił Ksiądz Proboszcz, dziękując abp. Stanisławowi Budzikowi za wspólne dziękczynienie zanoszone Bogu za dar dziedzictwa wiary i miłości do Boga i Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrystusowy ołtarz otoczyli kapłani wywodzący się z łopiennickiej parafii i niegdyś w niej pracujący, siostry zakonne i rzesza świeckich, wśród których znaleźli się przedstawiciele władz samorządowych powiatu i gminy, pracownicy instytucji oświaty i kultury, przedstawiciele grup i stowarzyszeń działających w parafii i miejscowości. Do tej historycznej chwili wszyscy przygotowywali się od dawna przez troskę o wygląd świątyni (m.in. odnowiono ołtarz główny), a przede wszystkim przez ożywienie wiary. W poznaniu Boga i rozmiłowaniu się w Nim pomocą były misje parafialne, przeprowadzone przez ojców franciszkanów. W podążaniu drogą Chrystusowej Ewangelii z pewnością pomaga wstawiennictwo św. Jana Pawła II, którego kult ożywia obecność relikwii. Wspólna praca i łaska Boża sprawiły, że w dzień jubileuszu wspólnota kościoła w Łopienniku składała Bogu dziękczynienie za Jego miłość, dar Słowa Bożego i sakramentów. Za wypowiadającym modlitwę proboszczem, setki serc powtarzały: – Boże, bez Ciebie nic nie możemy uczynić; umacniaj naszą wiarę, rozgrzewaj miłość i wzbudzaj nadzieję, aby nikt z nas nigdy nie wyparł się Ciebie i Twojego świętego Kościoła.

Reklama

Abp Stanisław Budzik dziękował Bogu za 100 lat istnienia świątyni, za trud i wielkoduszność przodków, którzy w trudnych czasach zbudowali wielki i piękny kościół, wspaniale wpisujący się w krajobraz Łopiennika. Dla obecnego pokolenia, przeżywającego radość z posiadania wyjątkowej świątyni, wypraszał łaskę wiary i miłości, by parafia coraz bardziej stawała się żywą wspólnotą, dającą światu czytelne świadectwo o miłości Boga i bliźniego. Metropolita prosił, by wierni nie zapominali, że w kościele zawsze czeka na nich Chrystus za swoim słowem i chlebem dającym życie wieczne.

List pisany sercem

100-lecie poświęcenia kościoła wraz ze swoimi rodakami chciał przeżywać arcybiskup senior Bolesław Pylak. Niestety, ze względu na stan zdrowia nie mógł przybyć do Łopiennika, ale duchowo łączył się z bliskimi, celebrując w swojej kaplicy dziękczynną Mszę św. Sprawił też wiele radości rodzinnej parafii, kierując do niej okolicznościowy list. Wspomniał w nim budowniczych kościoła, w tym swojego ojca, dla którego trud wznoszenia świątyni był błogosławieństwem.

Przywołując niemal 600-letnią historię parafii, podkreślał, że kolejne pokolenia wiernych budowały i odbudowywały kościoły. „Patrząc na dzieje naszej parafii nasuwa się pytanie, dlaczego przodkowie z uporem budowali nowe kościoły. Z potrzeby serca, świadomi tego, że Chrystus jest im potrzebny jak chleb codzienny” – napisał abp Pylak. W swoim liście Ksiądz Arcybiskup Senior nazwał kościół Ziemią Świętą. „Kto kocha, chce być blisko, dlatego wielu pielgrzymuje do Ziemi Świętej, gdzie 2000 lat temu żył Pan Jezus. Jednak nie wszyscy mogą tam podróżować. Mimo to możemy bez większego kłopotu znaleźć się w Ziemi Świętej, bo kościoły są naszą Ziemią Świętą. Jest w nich obecny ten sam Chrystus; przemawia do nas słowami Ewangelii, przychodzi do nas w sakramentach, jest z nami w modlitwie. Budujemy i troszczymy się o kościoły, bo są dla nas Ziemią Świętą” – wyjaśniał Pasterz.

Z okazji jubileuszu arcybiskup senior Bolesław Pylak skierował do rodaków dwa życzenia, jak podkreślił proste i możliwe do spełnienia: by zawsze żyli w przyjaźni z Chrystusem, podtrzymując z Nim modlitewny kontakt szczególnie przez Eucharystię, oraz by miłość Chrystusa przenieśli na bliźnich.

2014-07-02 16:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Srebrno-złoty jubileusz

Niedziela lubelska 44/2012, str. 2-3

[ TEMATY ]

kapłan

jubileusz

Paweł Wysoki

Ks. kan. Piotr Trela

Ks. kan. Piotr Trela

Srebrny jubileusz kapłaństwa i złoty jubileusz życia ks. kan. Piotra Treli stały się okazją do dziękczynienia, składanego Bogu i Matce Najświętszej przez wspólnotę parafialną pw. Matki Bożej Różańcowej w Puławach oraz społeczność miasta. 7 października, jubileuszowej modlitwie, wpisanej w odpust parafialny, przewodniczył bp Mieczysław Cisło

Uroczystości odpustowe w parafii powierzonej opiece Matki Bożej Różańcowej nie mogły rozpocząć się inną modlitwą niż Różaniec. Kilkaset osób, prowadzonych przez Najświętszy Sakrament, z różańcami w dłoniach oraz modlitwą w sercach i na ustach wyszło na ulice, by zawierzyć Maryi siebie i swoje miasto. Z każdą kolejną „zdrowaśką” przybywało tych, którzy dziękowali i prosili najlepszą z Matek o wstawiennictwo u Chrystusa. Wielu modliło się w intencji proboszcza ks. Piotra Treli, który w dzień parafialnego odpustu składał dziękczynienie za dar życia realizowanego na drodze kapłańskiej. Chociaż ks. Proboszcz pełni posługę duszpasterską w Puławach od niedawna, swoją pracą, modlitwą i szacunkiem, jakim obdarza każdego, zaskarbił sobie już wiele serc.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Mieczysław Cisło. - Moja obecność jest wyrazem wdzięczności Kościoła lubelskiego za dar ks. kan. Piotra Treli - podkreślał ks. Biskup. - Są takie symboliczne chwile w życiu, gdy ma się za sobą wiele dokonań i jest za co Bogu dziękować. Złoty jubileusz życia i srebrny jubileusz kapłaństwa jest takim wyjątkowym czasem - mówił. Ks. Biskup przypomniał kapłański szlak ks. Piotra, który wiódł z rodzinnego Lubartowa przez seminarium, wikariaty w Chełmie i Lublinie, po probostwo w Prawnie, Końskowoli i Puławach. - Idąc za Chrystusem, wszędzie pozostawia trwały ślad w ludzkich sercach, a także owoce pracy na niwie duchowej i materialnej - podkreślał bp Cisło. Dziękując za świadectwo życia, gorliwość, wierność i radosne wędrowanie drogą kapłańską, ks. Biskup życzył ks. Treli, by Ten, który przed laty obdarzył go powołaniem, wciąż prowadził go właściwą drogą.
Za wielkie serce swojemu proboszczowi i przyjacielowi dziękowali mieszkańcy różańcowej parafii oraz miasta, a także licznie przybyli goście. Przedstawiciele władz miejskich i samorządowych, oświatowych, służby zdrowia i służb mundurowych ramię w ramię z parafianami, reprezentującymi liczne grupy duszpastersko-modlitewne, dziękowali za kapłańskie utrudzenie proboszcza i dziekana. - Swoim życiem pokazujesz nam, jak być dobrym człowiekiem i dobrym kapłanem. Dzięki Tobie trwamy przy Bogu i Najświętszej Matce - dziękowali członkowie rady parafialnej, równocześnie życząc odwagi w głoszeniu Ewangelii i wrażliwości na potrzeby bliźnich. - Modlimy się o to, byś był prawdziwym świadkiem wiary, otoczonym przyjaźnią kapłanów i świeckich - zapewniali. - Na trudne czasy Bóg daje odpowiednich kapłanów. Dziękujemy za Twoje czytelne świadectwo i prosimy o odwagę głoszenia Boga w świecie, który próbuje zagłuszyć Jego obecność - mówili parafianie. Za prowadzenie wiernych ku świętości, a także za wielką życzliwość i współpracę w podejmowaniu nowych wyzwań na płaszczyźnie małej ojczyzny dziękowali włodarze miasta i regionu. - Jak nie podziwiać kapłana, który wszystkie decyzje podejmuje z myślą o Bogu i w trosce o powierzonych swojej opiece ludzi. Dziękujemy za umacnianie w nas wiary, za prowadzenie drogami nadziei i miłości - mówili. - Niech Matka Boża Różańcowa prowadzi pewną drogą, niech wytycza coraz wyższe cele, a Ty jako kapłan nadal gorliwie służ Bogu i ludziom - życzyli przedstawiciele służb mundurowych.
Ks. kan. Piotr Trela, wdzięczny za jubileuszowe spotkanie, dziękował Bogu, Matce Najświętszej i ludziom za 50 lat życia i 25 lat kapłaństwa.
- Jako motto na prymicyjnym obrazku zapisałem przed laty słowa wyznania św. Piotra: „Panie, Ty wszystko wiesz; Ty wiesz, że Cię kocham. Chciałbym, żeby moja kapłańska posługa zawsze była spełnianiem słów wypowiedzianych przez mojego patrona” - mówił ks. Proboszcz. Podkreślał, że jego jubileusze są owocem łaski Bożej i współpracy wielu osób. - Nie byłoby jubileuszu, gdyby nie ludzie, których Bóg postawił na mojej drodze: nieżyjący już rodzice, rodzeństwo, nauczyciele, kapłani, przyjaciele. Szczególnie dziękuję bp. Mieczysławowi Cisło, który był wikarym w moim rodzinnym Lubartowie, a potem wychowawcą w seminarium. Za twoją dobroć, autentyczność, chrześcijańską miłość i gotowość ukazywania sensu kapłańskiego życia, dziękuję także w imieniu kursowych kolegów. Nie starcza słów, by wyrazić wdzięczność, ale w codziennej modlitwie dziękuję Bogu za twoją osobę, kapłaństwo i biskupstwo - mówił ks. Trela.
Jubileuszowe stacje kapłanów wyświęconych przez bp. Bolesława Pylaka 13 grudnia 1986 r. wiodły przez wiele parafii i różne strony świata. Także do Puław przyjechało kilku kolegów kursowych ks. Treli, m.in.: odpustowy kaznodzieja ks. Zbigniew Wójtowicz, ks. Janusz Lekan, ks. Jan Bielak, ks. Jacek Rak, ks. Stefan Misa i ks. Ryszard Denys. Wśród gości nie zabrakło kapłanów, którzy w szczególny sposób wpisali się w kapłańską drogę Jubilata, w tym ks. inf. Kazimierza Bownika i ks. prał. Tadeusza Pajurka, a także sióstr ze Zgromadzenia Misjonarek Benedyktynek. Wszystkim, którzy od lat towarzyszą ks. Piotrowi przyjaźnią i modlitwą, srebrno-złoty Jubilat dziękował za serce i dobro, wypraszając łaski przez wstawiennictwo różańcowej Matki.

CZYTAJ DALEJ

Papież jedzie na Biennale w Wenecji – Watykan i sztuka współczesna

2024-04-27 11:06

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Jutro papież papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam 60. Międzynarodowa Wystawa Sztuki - Biennale w Wenecji. Ojciec Święty odwiedzi Pawilon Stolicy Apostolskiej, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet, a prezentowana w nim wystawa nosi tytuł - "Moimi oczami". Wizyta papieża potrwa około pięciu godzin obejmując między innymi Mszę św. na Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka. Jak się podkreśla, papieska wizyta będzie "kamieniem milowym w stosunku Watykanu do sztuki współczesnej".

Zapraszając Włocha Maurizio Cattelana do pawilonu Watykanu na 60. Biennale Sztuki w Wenecji, Kościół katolicki pokazuje, że jest otwarty na niespodzianki. Cattelan zyskał rozgłos w mediach w 1999 roku, prezentując swoją instalację naturalistycznie przedstawiającą papieża Jana Pawła II przygniecionego wielkim meteorytem i szkło rozsypane na czerwonym dywanie, które pochodzi z dziury wybitej przez meteoryt w szklanym suficie. Budzące kontrowersje dzieło Cattelana było wystawione również w Warszawie, na jubileuszowej wystawie z okazji 100-lecia Zachęty w grudniu 2000 r. „Dziewiąta godzina” - tak zatytułowano dzieło, nawiązując do godziny śmierci Jezusa - została wówczas uznana za prowokacyjną, a nawet obraźliwą. Ale można ją również interpretować inaczej: Jako pytanie o przypadek i przeznaczenie, śmierć i odkupienie. I z tym motywem pasowałby nawet do watykańskiej kolekcji sztuki nowoczesnej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję