Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Najstarsze kościoły Sosnowca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sosnowieckim Muzeum można zobaczyć wystawę prezentującą obiekty sakralne wybudowane w Sosnowcu od XVII wieku do końca lat 30. XX wieku. Wyjątek stanowi kościół pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, którego budowa trwała z przerwami od 1905 do 1952 r.

– W Sosnowcu, w którym w XIX wieku osiedlali się w dużej mierze cudzoziemcy, świątynie wznosili nie tylko katolicy, ale także prawosławni – Rosjanie, ewangelicy – Niemcy, Żydzi oraz mariawici. Wystawa w sosnowieckim Muzeum prezentuje najstarsze zabytki architektury sakralnej miasta, wśród których oczywiście przeważają kościoły katolickie. Uwzględniono ponadto cerkwie prawosławne, w tym dwie już nieistniejące, oraz kościoły: ewangelicko-augsburski i mariawicki. Brak natomiast judaistycznych obiektów kultu religijnego, po których w Sosnowcu nie pozostał żaden ślad. Wszystkie obiekty zostały przedstawione na fotografiach archiwalnych i współczesnych, wykonanych odpowiednio w 1910 i 2013 r. – mówi Zbigniew Studencki, dyrektor Muzeum w Sosnowcu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wystawę rozpoczyna plansza ukazująca centralny kościół miasta – pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Świątynia została wybudowana w latach 1893-99 według projektu Karola Kozłowskiego. Budowla z okazałą wieżą od frontu jest trójnawową bazyliką z transeptem. Jej neoromańskie wnętrze z neobarokowymi ołtarzami, amboną, witrażami i polichromią w stylu młodopolskim, wykonaną przez krakowskich artystów Włodzimierza Tetmajera i Henryką Uziębłę, tworzy niepowtarzalny nastrój. Włodzimierz Tetmajer namalował również scenę Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny umieszczoną w ołtarzu głównym bazyliki. Twórcą ołtarza oraz ambony był rzeźbiarz Paweł Turbas. Witraże, obok dwóch XIX-wiecznych, pochodzą z lat 30. XX wieku z pracowni Żeleńskich. W 1992 r. kościół został podniesiony do godności katedry, a w 1999 r. otrzymał tytuł bazyliki mniejszej.

Na uwagę zasługuje kościół ewangelicko-augsburski pw. św. Jana Ewangelisty w Sosnowcu. Od 1886 r. mieści się w zaadoptowanej do celów sakralnych hali fabryki włókienniczej Henryka Dietla. W 1888 r. dobudowano wieżę i częściowo zmieniono jego wystrój. Obecny wygląd otrzymał w 1910 r. po kolejnej przebudowie. Kościół stanowi eklektyczną budowlę z przewagą elementów neobarokowych. Do dnia dzisiejszego zachowało się jego wyposażenie z lat 1886-88, m.in. organy znanej firmy Schlag und Sohne. Jeśli wspomniane wyżej świątynie możemy zobaczyć także w rzeczywistości, to po cerkwi pw. św. Mikołaja Cudotwórcy i cerkwi pw. św. Aleksandra Newskiego pozostały tylko fotografie. A szkoda, bo były to piękne budowle. Okazała cerkiew pw. św. Mikołaja Cudotwórcy została wybudowana w latach 1901-1905 w śródmieściu Sosnowca. Była neobizantyjską budowlą z pięcioma cebulastymi kopułami i dostawioną od zachodu wieżą. Miała ceglane ściany z kamiennymi detalami. Do kruchty prowadził neobizantyjski portyk. Niestety nie dotrwała do naszych czasów – została rozebrana w 1938 r. Z kolei cerkiew pw. św. Aleksandra – wybudowana w Granicy, obecnie w dzielnicy Sosnowca – Maczkach, została wzniesiona w latach 1876-84. Powstała na planie krzyża greckiego z ośmioboczną wieżą na skrzyżowaniu ramion; drugą, niższą wieżę umieszczono na końcu jednego z nich, a przeciwległe ramię kończyła półkolista absyda. Ikonostas pochodził z pracowni Leontiewa. W 1926 r. świątynię przejęli zwolennicy kościoła narodowego ks. Andrzeja Huszno. Podczas II wojny światowej świątynia została uszkodzona, a w końcu lat 50. XX wieku rozebrana. Fotograficzną ekspozycję z interesującymi opisami można oglądać w Muzeum w Sosnowcu do 29 czerwca.

2014-05-29 10:06

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Symfonia barw w częstochowskiej Filharmonii

[ TEMATY ]

wystawa

Wojciech Mścichowski

Do 5 grudnia b. r. , melomanów odwiedzających częstochowską Filharmonię, witać będzie symfonia barw zawarta w pięknie wyczarowanym pędzlem artysty. Wszystko za sprawą eksponowanej tam, noszącej tytuł „Moja natura”, wystawy obrazów częstochowskiej artystki, Gabrieli Polaczek. Na ścianach foyer przyciągają wzrok pełne słonecznych barw krajobrazy, mieniące się kolorami tęczy polskie kwiaty, soczysta zieleń leśnych ścieżek, tajemnicze zaułki, złote barwy jesieni i urokliwe zimowe pejzaże. Wspaniała kolorystyka, gra świateł, doskonałe uwypuklenie detali, zadziwiają, uspakajają, zmuszają do refleksji nad pięknem dzieł Stwórcy.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Warto być sobą?

2025-05-30 08:36

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W dzisiejszym świecie, pełnym kopiowania i naśladowania, łatwo zapomnieć o naszej wrodzonej oryginalności. Przepiękna jest metafora użyta przez ks. Marka dotycząca Biblii Gutenberga.

Oryginał tej Biblii, mimo drobnych usterek, jest znacznie cenniejszy niż jakakolwiek kopia. Podobnie jest z nami - nasze wady i niedoskonałości mogą uczynić nas jeszcze bardziej wyjątkowymi, o ile potrafimy je zaakceptować i wykorzystać w pozytywny sposób. To przypomnienie, że wartość człowieka nie tkwi w jego doskonałości, ale w jego autentyczności.
CZYTAJ DALEJ

Już 50 lat niosą Boga ludziom

2025-05-31 19:34

Magdalena Lewandowska

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

– Wasze życie pokazuje, że kapłaństwo to nie zawód, ale przymierze, to nie stanowisko, ale służba – mówił w jubileusz 50-lecia kapłaństwa ks. Paweł Cembrowicz.

Złoty jubileusz kapłaństwa świętowali w katedrze wrocławskiej kapłani wyświęceni tam 50 lat temu – 26 diakonów przyjęło wtedy świecenia prezbiteratu z rąk bpa Wincentego Urbana. Uroczystej Eucharystii pół wieku później przewodniczył abp Józef Kupny. – Święcenia kapłańskie przyjęliście w 1975 roku. Dla mnie również ten rok jest bardzo ważny, dlatego, że właśnie wtedy rozpoczynałem studia teologiczne – wspominał abp Kupny. – Kapłaństwo to coś wspaniałego i im bardziej sytuacja zewnętrzna sprawia, że jest kapłaństwo jest w jakiś sposób atakowane, tym bardziej powinno nas to mobilizować, żebyśmy byli czytelnym znakiem Bożej miłości – podkreślał metropolita wrocławski. Przypomniał, że kiedy rodził się protestantyzm, kiedy masowo odchodzono od Kościoła, właśnie wtedy Kościół podjął ważny wysiłek ukazywania piękna kapłaństwa, by przyciągnąć ludzi młodych do służby Bogu. – Przeżywając z wami ten piękny jubileusz, chcemy prosić o liczne powołania kapłańskie i zakonne, by nie zabrakło pracowników na żniwie Pana. Gratuluję wam 50-lecia kapłaństwa i dziękuję za waszą wierną posługę, oddanie. Proszę wszystkich kapłanów, żebyśmy byli widocznym znakiem Bożej miłości, Bożego przebaczenia. Żebyśmy tak żyli, aby wierni, którzy się w nas wpatrują, odzyskiwali nadzieję – przemawiał abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję