Reklama

Niedziela Przemyska

Zacznijmy od... rezurekcji

Obecna od stuleci w polskiej tradycji Msza św. rezurekcyjna gromadziła w świątyni dziesiątki wiernych i rozpoczynała obchody Niedzieli Wielkanocnej...

Niedziela przemyska 16/2014, str. 8

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Paweł Wysoki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Procesja rezurekcyjna, ten nieodłączny element każdej Mszy św. rezurekcyjnej, wywodzi się z obecnego już... tysiąc lat temu zwyczaju Podniesienia Krzyża Pańskiego. Stanowiło ono ostatnią lub przedostatnią część całego cyklu wielkotygodniowego. Odbywało się to w ten sposób, że w Wielką Niedzielę, jeszcze przed Jutrznią Wielkanocną, kapłani po wejściu do ciemnego kościoła usuwali z grobu krzyż i przenosili na główny ołtarz. Wówczas to zapalano świece i odbywano procesję z krzyżem wokół kościoła i cmentarza. Z czasem w połowie epoki wieków średnich zaczęto wynosić także figurkę Chrystusa, którą okrywał spięty pod szyją czerwony himation – płaszcz spadający z ramion, z przodu przerzucony skośnie spod prawego ramienia przez lewą rękę, częściowo zakrywający nogi. Na odsłoniętym torsie powstałego z grobu Jezusa uwidaczniano rany okrutnej męki. Z czasem rzeźba taka stała się stałym elementem rezurekcyjnych procesji – do dnia dzisiejszego wędruje z wiernymi podczas procesji dookoła kościoła. Po wejściu do kościoła Zmartwychwstałego umiejscawia się na ołtarzu Pańskim.

Podróż w czasie

Najwcześniejsze wzmianki o polskiej Mszy św. rezurekcyjnej pochodzą ze starej księgi zwanej pontyfikałem płockim, zredagowanym gdzieś około trzynastego stulecia. Przenieśmy się więc nieco w czasie, odwracając karty tej starej księgi i wyobraźmy sobie Rezurekcję sprzed stuleci: Przed jutrznią niedzielną wynoszono krzyż Pański z grobu. Podczas procesji rezurekcyjnej – co było ewenementem w cyklu roku liturgicznego – pozwalano wiernym włączyć się do obrzędu śpiewem w języku polskim. Miało to być znakiem szczególnej radości na ziemi. Śpiewano wówczas najstarszą znaną pieśń wielkanocną „Chrystus zmartwychwstan jest”, której zapisaną zwrotkę znamy z Graduału katedry płockiej z 1365 r., a zapisaną przez Świętosława z Wilkowa. W późniejszych wiekach śpiewano w kościołach popularną pieśń wielkanocną: „Wesoły nam dzień dziś nastał”. W przepięknych iluminowanych kodeksach średniowiecznych przedstawino pierwsze wyobrażenia niedzielnego poranka. Najczęściej siedzący na kamieniu lub opodal Grobu Anioł oznajmiał o Zmartwychwstaniu Pańskim śpieszącym niewiastom. Chrystus Zmartwychwstały ukazany jest jeszcze w otwartym grobowcu bądź przekracza czeluści grobu ze zwycięskim sztandarem w ręku. Bywa, że Chrystus unosi się w chwale nad grobem, depcząc strażnika – rzymskiego legionistę. Widzimy wówczas poranione ciało Pańskie, który przebitą prawicą udziela błogosławieństwa. Niekiedy Jezus pokonując próg grobu korzysta z pomocy istot anielskich, z których jedna odsuwa wieko sarkofagu, inna zaś podtrzymuje Mistrza.

Przed stu laty w Przemyślu...

Przed stu laty uroczystości Wielkiego Tygodnia przyciągały do przemyskich świątyń więcej niż zwykle wiernych. Nabożeństwa te – jak pisało ówczesne „Echo Przemyskie” – swoją symboliką tak potężnie przemawiały do duszy... W 1894 r. Rezurekcję w katedrze odprawiał bp Łukasz Ostoja Solecki. Odbywała się ona w sobotę, o szóstej wieczorem. Natomiast na Zasaniu u sióstr benedyktynek uroczystości rezurekcyjne rozpoczęły się o ósmej wieczorem. U Ojców Reformatów Rezurekcję odprawiono w niedzielę o szóstej rano, zaś u braci franciszkanów o godzinie ósmej rano. Podczas rezurekcyjnej procesji z Najświętszym Sakramentem, za wspaniałym baldachimem szli przedstawiciele ówczesnego magistratu przemyskiego, a także komendant przemyskiego garnizonu gen. Antoni Galgoczy (przez jakiś czas zarządca okupowanej Bośni i Hercegowiny). Uroczystości rezurekcyjne uświetniał zwykle chór kleryków śpiewając uroczyście „Gloria Tibi Trinitas”, a następnie „Przez Twoje święte Zmartwychwstanie”. Na uroczystej Sumie w katedrze przemyskiej śpiewał chór św. Cecylii z towarzyszeniem orkiestry wojskowej pułku piechoty. Był także zwyczaj, że podczas Ofiarowania „sopran i baryton” odśpiewywali „Domine, Dominus noster” z towarzyszeniem orkiestry. W 1904 r. w katedrze przemyskiej uroczystą Sumę odprawiał bp Józef Sebastian Pelczar. Wówczas to ustawiono nowy Grób Pański namalowany przez artystę Tadeusza Popiela (współtwórcę Panoramy Racławickiej, czy malowideł w kaplicy bazyliki św. Antoniego w Padwie) – w głębi tła twórca umieścił panoramę Jerozolimy, nad nią zaś Golgotę z trzema krzyżami. Niżej umieszczono grób z figurą Zbawiciela „pojętą bardzo pięknie, a wykonaną prawdziwie artystycznie, a całość bardzo pięknie oświetlono”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-16 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rezurekcja w środku Wielkiej Nocy

Coraz więcej parafii sięga do starej tradycji Kościoła, według której procesja rezurekcyjna odbywa się w nocy z soboty na Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego

Uroczysta Eucharystia rozpoczyna się w Wielką Sobotę o godz. 20 lub 21. Trwa więc przynajmniej do północy i kończy się procesją rezurekcyjną. – U nas tak wygląda właśnie Liturgia Zmartwychwstania. Nawet nazwa święta – Wielkanoc – wskazuje, że powinniśmy świętować w nocy.– mówi ks. Jacek Smyk, proboszcz parafii w Ołtarzewie.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

2025-05-19 08:45

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Schönborn: Leon XIV emanuje wiarą, że pokój jest możliwy

2025-05-23 16:02

[ TEMATY ]

pokój

kard. Christoph Schönborn OP

Papież Leon XIV

Erzdiözese Wien/Stephan Schönlaub

Kardynał Schönborn

Kardynał Schönborn

Kardynał Christoph Schönborn uważa, że nowy papież ma wyraźną „misję pokojową”. Jakkolwiek naiwna może się wydawać nadzieja na pokój w polityce światowej, a wojna jest uważana za „ojca wszystkich rzeczy” [w niemieckim „wojna” jest rodzaju męskiego - KAI], Leon XIV mimo wszystko przekazuje „wiarę, że pokój jest możliwy”, nawet bez własnej armii lub władzy świeckiej, napisał emerytowany arcybiskup Wiednia w swoim cotygodniowym komentarzu na łamach wydawanej w Wiedniu bezpłatnej gazety „Heute”. Tęsknota za pokojem - „matką wszystkich rzeczy” - jest też coraz większa.

Ta tęsknota znajduje widoczny wyraz w fakcie, że politycy z całego świata ściągają obecnie do Rzymu. Kard. Schönborn przypomniał tu „robiącą wrażenie” fotografię prezydenta USA Donalda Trumpa i jego ukraińskiego odpowiednika Wołodymyra Zełenskiego w Bazylice św. Piotra, którzy usiedli naprzeciw siebie i rozmawiali na pogrzebie papieża Franciszka pod koniec kwietnia. „Czy to, co wydaje się tak trudne do wyobrażenia, odniesie sukces w Rzymie? Pokój, który podtrzymuje i trwa?” - zastanawiał się z nadzieją wiedeński kardynał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję