Reklama

Paczka od szlachetnych

Ks. Jacek Stryczek to niewątpliwie oryginał. Gdyby nim nie był, pewnie nie powstałaby „Szlachetna Paczka”, inicjatywa, która pomogła już wielu tysiącom potrzebujących. I nie rozpoczęłyby się przygotowania do czternastej już edycji tej akcji

Niedziela Ogólnopolska 15/2014, str. 48

PIOTR BAREJKA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ubiegłym roku akcja wymyślona 14 lat temu przez ks. Jacka Stryczka – absolwenta Akademii Górniczo-Hutniczej i Papieskiej Akademii Teologicznej, duszpasterza akademickiego i ludzi biznesu – zjednoczyła ponad 620 tys. ludzi z obu, a właściwie z trzech stron barykady: potrzebujących, wolontariuszy i darczyńców. Jednak żadnych barykad „Paczka” nie buduje. Przeciwnie: próbuje łączyć ludzi, których pozornie dzieli wszystko.

Ten rok – choć i poprzedni ze względu na osiągnięte wyniki (paczki przygotowywano w ponad 500 miejscach i miejscowościach, a działało 9 tys. wolontariuszy) – znów ma być rekordowy. A rekord to w tym przypadku nic napuszonego, bo oznacza większą liczbę paczek i ubogich osób nimi obdarowanych. Organizatorzy planują zwiększyć zasięg o jedną piątą. Chcą, choć nie będzie to łatwe, być w każdym mieście powyżej 10 tys. mieszkańców. Żeby wszędzie tam dotarła paczka, ale i Dobra Nowina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Paczka z sygnałem

„Szlachetna Paczka” (dawniej: „Świąteczna Paczka”) to akcja pomocy rodzinom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej, realizowana przez założone przez ks. Jacka Stryczka Stowarzyszenie „Wiosna”. Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy i darczyńców przed Bożym Narodzeniem uboższe rodziny otrzymują paczki. Ale obdarowani dostają przy tym sygnał, że to również od nich zależy, czy zmienią swoją sytuację, czy może znów mogą liczyć tylko na paczkę.

Reklama

Skąd wiadomo, kto otrzyma paczkę i sygnał? Potrzeby starają się rozpoznać wolontariusze, którzy zbierają informacje o potrzebujących. Darczyńcy mogą wybrać z bazy rodzinę, której chcą pomóc. Jednak nie każdy może znaleźć się w bazie i na liście obdarowywanych. Zasadą „Szlachetnej Paczki” jest bowiem pomaganie rodzinom, które chcą zmienić swoją sytuację. Darczyńcą może zostać każdy. Wspierając projekt regularnie, można dołączyć do klubu WiP, tj. Wiosna i Przyjaciele.

Żywy organizm

Ks. Jacek Stryczek, prezes Stowarzyszenia „Wiosna”, mówi, że „Paczka” od dawna żyje swoim życiem. – To żywy organizm – stwierdza. Ale środowisko powstałe wokół „Paczki” ma jeszcze więcej do zaoferowania. „Wiosna” prowadzi także inną ważną inicjatywę: „Akademię Przyszłości” – program pomocy dzieciom, które mają już sporo za sobą.

– Szukamy dzieci, które mają porażki w szkole – dajemy im tutora i budujemy w nich świadomość, że sobie poradzą, że jest w nich potencjał – wyjaśnia ks. Stryczek. W tym roku szkolnym programem objęto ponad 1,5 tys. dzieci z prawie 150 szkół w ponad 20 miastach. Tutor: nauczyciel, korepetytor, wychowawca i opiekun, ale przede wszystkim wolontariusz pomaga dzieciom, które nie radzą sobie w szkole, wzmacniając w nich pewność siebie i poczucie swojej wartości. „Wiosna” ks. Stryczka, jak sam mówi, uczy ich wygrywać – w szkole, a potem w życiu.

Majewski show

W tym roku jedną z tutorek jest aktorka Julia Kamińska, znana m.in. z serialu „Brzydula”, która była obecna podczas spotkania inaugurującego nowy rok działalności „Paczki” w warszawskim Parku Skaryszewskim. Ciekawie i dowcipnie zachęcał też do udziału w akcji inny tutor i przyjaciel akcji – Szymon Majewski.

Julię, Szymona, a także Halinę Mlynkovą „Wiosna” podniosła do rangi ambasadorów. Za ambasadorów uważa się znane osoby, które swoim nazwiskiem wspierają działania stowarzyszenia. Zanim zostały zaproszone do udziału w programie i otrzymały nominacje ks. Stryczka na ambasadorów, dobrowolnie i ochoczo go wspierały.

Ks. Jacek uważa, że „Paczka” to inny świat, to paczka ludzi, którzy budują inną Polskę. Podejmują wyzwania, nie narzekają, biorą na siebie odpowiedzialność, są szlachetni, otwarci i potrafią się poświęcać. Do Bożego Narodzenia jeszcze sporo czasu, ale przygotowania do przedświątecznej „Szlachetnej Paczki” 2014 właśnie ruszyły.

2014-04-08 12:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Bóg was nie uchronił” - pielgrzymi z Radomia walczą z „internetowymi znawcami”, a poszkodowani dojechali na Jasną Górę

2025-08-13 20:18

[ TEMATY ]

pielgrzymka

diecezja radomska

BP Jasnej Góry

Licznie, solidarnie, z tradycją wieków, z paulinami i raz na sto lat tak najkrócej można scharakteryzować pielgrzymki piesze z Radomia, Kalisza, Vranowa i Łomży. Do pieszych dołączali też pielgrzymi rowerowi i biegacze.

Jest już dotychczasowa frekwencyjna rekordzistka - Piesza Pielgrzymka Radomska, a w niej 7 tys. 255 pątników. Po raz 388. dotarł wierny Kalisz. Pątnicy przynoszą ze sobą modlitwę zwłaszcza o nowe powołania kapłańskie i zakonne, za poszkodowanych pątników radomskich. Za 100 lat diecezji dziękowali pątnicy łomżyńscy. Nie zabrakło „Słowaków od paulinów”.
CZYTAJ DALEJ

Dziś Światowy Dzień Modlitwy i Postu przed spotkaniem Trump-Putin

Dziś trwa Światowy Dzień Modlitwy i Postu, ogłoszony przez Unię Wyższych Przełożonych Generalnych żeńskich zgromadzeń zakonnych z siedzibą w Rzymie. Przeżywany jest szczególnie w krajach i regionach, gdzie trwają wojny i kryzysy humanitarne, w tym w Strefie Gazy, Sudanie, Ukrainie, Haiti, Republice Demokratycznej Konga, Syrii i Mjanmie.

Do głębokiego i świadomego włączenia się w przeżywanie tego Dnia wezwał zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego abp Światosław Szewczuk. Przypomniał, że 15 sierpnia odbędzie się na Alasce spotkanie prezydentów Donalda Trumpa i Władimira Putina w sprawie zakończenia działań zbrojnych na Ukrainie. „Wierzymy, że ten, kto pości, modli się i pracuje, zostanie wysłuchany przez Pana, który będzie z nami, pomoże nam przetrwać i zwycięsko zakończyć tę niesprawiedliwą wojnę” - podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Obywatel Niemiec odpowie za znieważenie i uszkodzenie flag Polski

2025-08-14 14:25

[ TEMATY ]

uszkodzenia

obywatel Niemiec

znieważenie flag Polski

Adobe Stock

Flaga Polski

Flaga Polski

Zarzut publicznego znieważenia flag Polski usłyszał 58-letni Niemiec Thomas S. Pod koniec lipca na moście granicznym w Słubicach (Lubuskie) zerwał on przyczepione do barierek flagi, kilka z nich wrzucił do rzeki, a pozostałe zostawił na moście – poinformowała Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp.

Obywatel Niemiec Thomas S. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i wyjaśnił, że w chwili zdarzenia był pijany i nie był w stanie wyjaśnić motywów swojego zachowania. Jednocześnie wyraził żal i skruchę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję