Reklama

W drodze

W drodze

Ważne słowa

Niedziela Ogólnopolska 12/2014, str. 35

[ TEMATY ]

polityka

Ewelina Pertkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zbliża się czwarta rocznica katastrofy smoleńskiej, w której zginął Prezydent RP Lech Kaczyński z żoną Marią oraz wielu wybitnych Polaków.

Po 10 kwietnia 2010 r. byliśmy świadkami krętactw, zwodzenia, kłamstw ze strony rządu Tuska w sprawie wyjaśnienia przyczyn tej katastrofy. Na dodatek odbywało się to w upokarzającej naszą dumę narodową atmosferze poddaństwa polskich władz państwowych wobec Rosji i Putina. Tamta strona jakże nieraz brutalnie naigrywała się z władz polskich, bo tak zwykły postępować reżimy autorytarne z tymi, których lekceważą. W ostatnich miesiącach cały świat mógł zobaczyć, jaka jest twarz autokracji rosyjskiej. Inna sprawa, czy i jakie wyciągnie z tego wnioski?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeśli chodzi o Polskę, to władze państwowe starają się dziś zrobić wrażenie, że będą twardo bronić interesów narodowych, czyli że lekcja ukraińska nie pójdzie na marne. Czy wytrwają w tym postanowieniu, nie mam takiego przekonania, bo lata swoich rządów Tusk i Komorowski poświęcili na to, żeby rozmontować i osłabić nasze państwo. Ale, oczywiście, pod wpływem szoku – a jawna agresja militarna Rosji jest dla nich zapewne szokiem, choć każdy myślący Polak nigdy nie miał wątpliwości, że Putin i jego drużyna zmierzają do odbudowy imperium – więc, powtórzę, pod wpływem szoku Tusk i Komorowski mają szansę otrzeźwieć. Dlatego ważne jest to, co powiedział Jarosław Kaczyński podczas comiesięcznego Marszu Pamięci 10 marca tego roku na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie: „Za miesiąc czwarta rocznica, musimy się tutaj spotkać w naprawdę wielkim gronie. Za miesiąc musimy zademonstrować naszą postawę, ale także wyciągnąć rękę do tych wszystkich, którzy w nowych okolicznościach są gotowi zmienić zdanie, są gotowi stanąć po stronie prawdy, są gotowi stanąć po stronie Polski. Musimy wyciągnąć tę rękę, bo musimy być razem. Ale razem w prawdzie, nie w kłamstwie”.

Reklama

Oby się spełniło. I pamiętajmy o masowym i godnym uczczeniu czwartej rocznicy katastrofy smoleńskiej – 10 kwietnia 2014 r.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2014-03-17 15:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch europejski

Niedziela Ogólnopolska 40/2015, str. 47

[ TEMATY ]

polityka

Unia Europejska

Foto-AG Gymnasium Melle/pl.wikipedia.org

Martin Schulz

Martin Schulz

Jedność europejskiego ducha należy wprowadzać siłą?

Bardziej niż na literę prawa trzeba zwracać uwagę na jego ducha. To dewiza niektórych środowisk, stanowiąca często nie tyle dopełnienie prawnych zasad, ile furtkę do ewidentnego ich obchodzenia. Pamiętam, jak przed 11 laty zatwierdzano w Parlamencie Europejskim w Strasburgu skład Komisji Europejskiej i okazało się, że znajduje się w niej osoba skazana prawomocnym wyrokiem w swoim kraju. Sytuacja dość nieprzyjemna dla gremium dzielącego setki miliardów euro, pochodzących ze składek wielu państw.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję