Reklama

Niedziela Świdnicka

Swego nie znacie...

Kłodzkie Madonny (4)

Niedziela świdnicka 8/2014, str. 7

[ TEMATY ]

sztuka

Archiwum prywatne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzi się pytanie – dlaczego współcześni badacze tak często wskazują na pierwszą dekadę XII wieku, w której to Madonna Bardzka miała już być wywyższona na ołtarzu ówczesnej kaplicy? Otóż wyjaśnienie jest nadzwyczaj proste. Wiadomo jest powszechnie, iż charakterystyczną cechą nieomal wszystkich sanktuariów maryjnych są ustne przekazy pielgrzymów formułowane w czasach, gdy słowo pisane było poza ich zasięgiem i percepcją i jedynie nieliczni posiadali tę umiejętność, która w owych czasach nie służyła tylko spisywaniu wspomnień. A przecież wszyscy peregrynujący do tych miejsc doświadczali cudownych zdarzeń, współuczestniczyli w objawieniach Matki Bożej i w swej prawdziwej, szczerej radości przekazywali owe indywidualne „świadectwo onej chwili” swoim bliskim, dzieciom, wnukom, wskazując, iż jest ono fundamentem a także spoiwem kolejnych przychodzących po sobie pokoleń. Dlatego też legendy i przekazy oraz liczne wielowątkowe ustne opowieści – nierozerwalnie splecione, z własnym subiektywnym wrażeniem, stawały się na przestrzeni stuleci jedyną historyczną prawdą, którą w kolejnych stuleciach starano się utrwalać na różne dostępne sposoby.

W naszym przypadku tym świadectwem były dwie tablice zakonnika cysterskiego Stefana – wystawione od 1523 r. w bardzkim „czeskim kościele”, na których snycerz cyzelując zgrabne lateńskie liternictwo i zawiły, symboliczny wręcz gotyk uwiecznił na twardym drewnie opowieść o powstaniu i początkach sanktuarium. Owa historia przedstawiała się następująco: pewnemu młodzieńcowi objawiła się Matka Boska i wręczyła mu swoje przedstawienie na tronie, wyrażając życzenie, aby ku Jej czci wystawić świątynię. Z czasem gdy wieść o tym wydarzeniu rozchodziła się coraz szerzej, pewien pobożny rycerz przyjechał do Barda, gdzie za sprawą łaski Matki Bożej został wyleczony z dość poważnych obrażeń. Cudowne uzdrowienie zapoczątkowało pielgrzymki i było przyczyną powstania sanktuarium. Dodatkowa informacja w wyrytym tekście odnosiła się do czasu owego uzdrowienia, które miało mieć miejsce trzysta lat przed ich wystawieniem, co wskazywało, iż objawienie nastąpiło na przełomie dwunastego i trzynastego stulecia. Uzupełnieniem tej narracji były rzeźby przedstawiające św. Jana i Maryję, zaś całość wieńczył krucyfiks.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Opisywane tablice nie zachowały się do naszych czasów, jednakże tekst został utrwalony w odpisie przez innego zakonnika, cystersa Johannesa Koblitza w roku 1621. On to, opierając się na stwierdzeniu brata zakonnego Marcina Rudolfa, który na początku XVII wieku obwieścił, iż „Maryja osobiście wręczyła tę figurkę młodzieńcowi i powiedziała: „Accipe fili matrem” (Weź, synu, Matkę swoją) wskazał na najważniejszy element owego przekazu, którym była wiara, iż „statua została wykonana w samym niebie”.

* * *

Marek Stadnicki
historyk sztuki, autor licznych opracowań monograficznych zabytków Dolnego Śląska

2014-02-20 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na chwałę Bożą

Niedziela Ogólnopolska 44/2012, str. 38-39

[ TEMATY ]

sztuka

MATEUSZ WYRWYCH

Tadeusz Molga

Tadeusz Molga

Ich dzieła bywają często bezimienne. Polichromie. Rzeźby. Obrazy. Wcale nierzadko jednak są nam pomocne w skupieniu. Tworzą modlitewny nastrój świątyni. Wiszą przy głównych czy bocznych ołtarzach. Są też niesione w procesjach jako wyobrażenie Jezusa Chrystusa czy Matki Bożej. Gotyckie, renesansowe, barokowe, współczesne

Jednym z tych anonimowych, choć już rozpoznawalnych przez fachowców, malarzy sakralnych jest Tadeusz Molga. Blisko sześćdziesięciolatek, urodzony w pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych. Do dziś traktuje swój dzień narodzin jako „święto ruchome”. Warszawiak. Skromny, uśmiechnięty. Żonaty, ojciec czworga dzieci. Sam - najmłodszy z czwórki rodzeństwa. Choć maluje jeszcze obrazy o innej tematyce, gros jego dzieł skupia się na tematyce religijnej. Jego prace znajdują się w świątyniach w kraju i za granicą. W katedrach i wiejskich kościołach. Również w muzeach. Patrząc na rodzinny album, można by wnosić, że malować zaczął w wieku dwóch lat. Czarno-biała fotografia utrwaliła malucha w pracowni malarskiej - przed sztalugami z pędzlem w dłoni. Choć jednak jako brzdąc rzeczywiście często bywał w pracowni ojca, wybitnego malarza sakralnego Jana Molgi, to sam zaczął malować dopiero przed egzaminami na warszawską Akademię Sztuk Pięknych. Drogę do malarstwa wyznaczały mu pięcioletnie studia na historii sztuki. I tyleż samo lat spędzonych na studiach z zakresu konserwacji dzieł sztuki w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Zapraszamy na Skałkę - Oktawa św. Stanisława 8-15 maja 2024 r.

2024-05-05 22:06

[ TEMATY ]

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

W środę, 8 maja, Uroczystość patronalna św. Stanisława, biskupa i męczennika, głównego Patrona Polski i Archidiecezji Krakowskiej. W naszej bazylice jest to dzień odpustowy. Msze Święte o godz. 7.00; 8.00; 11.00; 16.00 i 19.00.

Od środy zapraszamy na uroczyste obchody Oktawy Uroczystości św. Stanisława. W kolejne dni Oktawy, Mszom Świętym o godz. 19.00 połączonej z procesją wokół Sadzawki św. Stanisława przewodniczyć będą: w środę – Księża Kanonicy, w czwartek – Ojcowie Karmelici z kościoła Na Piasku; w piątek – Ojcowie Reformaci; w sobotę – Ojcowie Bernardyni; w niedzielę – Nieszpory pod przewodnictwem Ojców Augustianów o godz. 16.30, w poniedziałek - Księża Misjonarze; we wtorek - Ojcowie Franciszkanie Conv. i w środę na zakończenie Oktawy - Ojcowie Dominikanie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję