Reklama

Niedziela Łódzka

Budujmy cywilizację miłości

Niedziela łódzka 4/2014, str. 5

[ TEMATY ]

spotkanie

Mariusz Książek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Największym współczesnym zagrożeniem rodziny jest egoizm i brak miłości – stwierdziła dr Wanda Półtawska na spotkaniu w Łodzi. Dlatego trzeba cywilizację śmierci i nienawiści zamienić w cywilizację miłości i życia. A to będzie możliwe, gdy ludzie się nawrócą, bo potrzeba dziś pilnie uczciwości, szlachetności i honoru. Trzeba także zacząć wczytywać się w nauczanie bł. Jana Pawła II i w jego słowa, w których uczył nas pięknej miłości. Wyraziła przekonanie, że zdolni tego dokonać są ludzie młodzi, w których nadzieję pokładał także Ojciec Święty Jan Paweł II. Na zorganizowane w siedzibie Civitas Christiana spotkanie przyszło bardzo dużo osób, głównie młodych, dla których przyjaciółka, współpracownica i świadek świętości Papieża Polaka jest autorytetem w sprawach ochrony życia i rodziny.

Dr Wanda Półtawska, która od 60 lat zajmuje się problemami rodzin podkreślała, że cały czas analizuje się sprawy drugorzędne, nie zwracając uwagi na to co jest podstawą silnej i trwałej rodziny, która nie oprze się żadnym zewnętrznym zagrożeniom typu gender. – To rozpoznanie swojego powołania i przygotowanie do miłości małżeńskiej, w której biorę odpowiedzialność za drugiego człowieka i za siebie – mówiła – to zapytanie: kim jestem, dokąd i jak zmierzam? Przypomniała także nauczanie bł. Jana Pawła II, według którego genealogia biblijna jest rozwiązaniem wszystkich problemów. Ich rozwiązaniem jest także obranie kierunku niebo i świętość. Bo miłość i wiara bez uczynków są martwe. Tłumaczyła, że panujący powszechnie egoizm buduje cywilizację wbrew miłości Boga i człowieka, a współczesne małżeństwa, gdy nie są tworzone zgodnie z Bożym planem, są jedynie ich karykaturą. Według Pani Doktor obecnie nastała era apostolstwa świeckich i to do nich należy pokazanie innym tego, co mówił Jan Paweł II – że świętość jest prosta – to posłuszeństwo Bożym przykazaniom. Także budowanie małżeństwa na Dekalogu da trwały i mocny fundament. Dr Półtawska apelowała, byśmy starali się wejść w furtkę pokory i nie zapominali, że naszym przeznaczeniem jest życie wieczne. Po ponadgodzinnym wykładzie zgromadzeni mieli okazję zadać pytania i porozmawiać z tą niezwykle skromną, ale jakże mądrą i mówiącą wprost o tym, co ważne, lekarką, która, jak sama wspomniała wszystko zawierza Bogu.

Wanda Półtawska (ur. 1921 r.), lekarz psychiatra, jest wieloletnią współpracowniczką bł. Jana Pawła II, popularyzatorką jego nauczania i znaną obrończynią życia i rodziny. Od 1969 r. zajmowała się poradnictwem małżeńskim i rodzinnym. Przez 42 lata (1955-97) wykładała medycynę pastoralną na Wydziale Teologicznym, a potem w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. W latach 1981-1984 prowadziła te wykłady w Instytucie Jana Pawła II przy Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie. W 1967 roku zorganizowała Instytut Teologii Rodziny przy Wydziale Teologicznym i kierowała nim przez 33 lata, szkoląc młode małżeństwa i narzeczonych oraz księży. W 1994 roku została członkiem Papieskiej Akademii Życia. Współpracuje z Papieską Radą ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. Po stworzeniu Papieskiej Rady Rodziny w 1983 r. została również razem z mężem jej członkiem. W 1981 roku została odznaczona medalem „Pro Ecclesia et Pontifice”, w 1999 r. m.in. Komandorią papieskiego Orderu św. Grzegorza. Otrzymała w 1987 roku honorowy doktorat Notre Dame Pontifical Catechetical Institute w Arlington, Virginia, a w 2008 r. doktorat honoris causa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Jest autorką książek „I boję się snów” (wspomnienia z obozu w Ravensbrück), „Stare rachunki”, „Przygotowanie do małżeństwa”, „Z prądem i pod prąd”, „Przed nami miłość”, „By rodzina była Bogiem silna” i bestselleru „Beskidzkie rekolekcje”. W ub. roku została uhonorowana przez Akademicki Klub Obywatelski im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Medalem Przemysła II za rok 2013. W uzasadnieniu podkreślono, że dr Półtawska jest wojowniczką o godność człowieka, bezpieczeństwo i rozwój szczęśliwych małżeństw i rodzin oraz niezłomną w stawianiu oporu przeciwko deprawacji człowieka i szyderstwa z tego, co piękne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-01-23 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Być światłem

Niedziela toruńska 27/2025, str. III

[ TEMATY ]

spotkanie

Archiwum Joanny Wąsik

To spotkanie dla wszystkich

To spotkanie dla wszystkich

Rozpoczął się 6. sezon „Światła w mieście” – spotkań dla każdego, bez wyjątku. Kolejne spotkanie odbędzie się 12 lipca.

Grupa przyjaciół zaangażowana w Fundację „Dom Miłosiernego Ojca” postanowiła kilka lat temu zorganizować spotkanie przy świetle – ognisku, by móc chwalić Boga śpiewem, tańcem i rozmowami. Stworzyli przestrzeń, przede wszystkim dla Boga, o którym w czasie wakacji zdarza się nam zapominać, kiedy jesteśmy na urlopie, robimy remont czy nadrabiamy zaległości z pracy.
CZYTAJ DALEJ

USA: za przykładem Eriki Kirk aktor Tim Allen wybaczył zabójcy swego ojca

2025-10-01 19:17

[ TEMATY ]

świadectwo

świadectwa

adobe Stock

Amerykański aktor i komik Tim Allen, znany z ról w ponad 30 filmach i w kilku serialach telewizyjnych, wyznał, że wybaczył zabójcy swego ojca sprzed ponad 60 laty. Na stronie X napisał, że do podjęcia tej decyzji skłonił go "przejmujący gest" Eriki Kirk, która niedawno oświadczyła przed milionami widzów w Stanach Zjednoczonych i w innych krajach, iż wybacza mordercy jej męża Charliego. Aktor zapewił, że jej przykład sprawił, iż znalazł w sobie siłę, aby przebaczyć człowiekowi, który pozbawił życia jego ojca, gdy on sam miał 11 lat.

Podziel się cytatem Przywołał w tym kontekście niedawne "poruszające" słowa wdowy po zamordowanym 10 września działaczu chrześcijańskim Charlie Kirku, która przez łzy powiedziała m.in.: "Ten człowiek... ten młody człowiek... wybaczam mu". Aktor oświadczył, że właśnie te słowa głęboko go poruszyły i to pod ich wpływem postanowił po ponad 60 latach przebaczyć temu, kto zabił jego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec, który może wszystko – tajemnice bolesne

2025-10-02 20:57

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Różaniec jako sposobność do „podglądania Nieba”? Tak, ono daje nam się w nim zobaczyć.

Funkcję okien w murze odgradzającym naszą doczesność od komnat Bożego Królestwa pełnią święte ikony – pisane według specjalnych, surowo przestrzeganych kanonów, korzystające z wielowiekowych doświadczeń sztuki i mistyki. Farby ikon są nakładane pędzlami mnichów, ascetów, ludzi przygotowujących się do tego zadania przez długie posty i modlitwy. Patrzymy na ikonę, i nagle obraz staje się mistycznym okienkiem: „otwiera się” przed nami Niebo. Już nie patrzymy na farby, złocenia i kształty. Spoglądamy w głąb ikony. Patrzymy za nią. W wieczność.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję