Starogard Gdański: Skandal! Sędzia skazał matkę za to, że ostrzegła przed aborterem
Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
Po kilku miesiącach pani Weronika otrzymała wezwanie na policję, gdzie dowiedziała się, że ma postawiony zarzut zniesławienia lekarza (art. 212 kk). Policjanci pobrali kobiecie ślinę i odciski palców, co było absolutnie zbędne i wyglądało na zwykłe zastraszanie.
Rozpoczął się proces i toczył się on z wyłączeniem jawności. 10 lutego 2025 sędzia Wojciech Jankowski wydał skandaliczny wyrok. Skazał matkę, która ostrzegała przed aborterem, na 4 miesiące prac społecznych, zamieszczenie przeprosin w mediach oraz pokrycie kosztów finansowych procesu.
Co istotne, w trakcie ostatniej rozprawy sędzia nawet nie próbował udawać bezstronnego. M.in. przerwał rozprawę i spontanicznie wezwał na przesłuchanie jedną z uczestniczek pikiety prolife, która odbywała się na chodniku przed wejściem do sądu. Przez godzinę zadawał jej pytania, m.in. o to, kiedy zaczyna się życie człowieka i czy dziecko przed narodzinami może coś czuć. W pewnej chwili kazał jej interpretować wyniki badań Pani Weroniki. Wobec postępowania sędziego Jankowskiego zostaną podjęte kroki prawne.
Pani Weronika pozostaje pod opieką Fundacji Życie i Rodzina. Od niesprawiedliwego wyroku w Starogardzie Gdańskim będzie apelacja.
Berliński farmaceuta, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” ze względu na przekonania religijne, został uznany za niewinnego. Andreas Kersten nie zgodził się na magazynowanie i handel tabletkami ze względu na wolność sumienia. Od 2018 r. Berlińska Izba Aptekarska prowadziła postępowanie przeciwko farmaceucie i ówczesnemu właścicielowi apteki Undine. W 2020 r. Berliński Sąd Administracyjny uniewinnił aptekarza, stwierdzając, że miał on prawo kierować się własnym sumieniem. Wyrok ten został zaskarżony przez Izbę. W 2024 r. sąd utrzymał jednak w mocy uniewinnienie Kerstena. W Niemczech jest to pierwszy wyrok, w którym sąd potwierdził prawo farmaceuty do wolności sumienia.
Berliński Sąd Administracyjny wydał wyrok, który wywołał burzliwą debatę na temat równowagi między obowiązkami zawodowymi a osobistymi przekonaniami w kontekście wolności sumienia. Sąd utrzymał w mocy wyrok uniewinniający Andreasa Kerstena, który powołał się na wolność sumienia i tym samym oddalił w całości apelację Izby Aptekarskiej oraz obciążył ją kosztami postępowania. Decyzja ta dotyczyła przypadku farmaceuty, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” z powodu swoich osobistych przekonań religijnych (sam siebie określa jako „gorliwego katolika”). Co więcej, zaproponował on klientce ulotkę o charakterze pro-life, a jego apteka słynęła z kampanii przeciwko środkom antykoncepcyjnym i wczesnoporonnym, przez co był on celem ataków lewicowych aktywistów. Andreas Kersten odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” klientce, argumentując, że sprzedaż tego leku byłaby sprzeczna z jego przekonaniami religijnymi i moralnymi.
Co stało się początkiem chrześcijańskiej drogi, rozumianej jako droga duchowa i co od samego początku stało w jej centrum? Wyjaśnia w swojej najnowszej książce o. Innocenzo Gargano OSB Cam.
Na zakończenie pierwszej mowy wygłoszonej w Jerozolimie Piotr powiedział: „Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego ukrzyżowaliście, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem” (Dz 2,36), a Łukasz skomentował: „Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: «Cóż mamy czynić, bracia?» – zapytali Piotra i pozostałych Apostołów” (Dz 2,37).
Kaplica Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu na Dworcu Głównym PKP we Wrocławiu w Adwencie stała się miejscem Sakramentu Pokuty i Pojednania. W konfesjonale posługują kapłani diecezjalni i zakonni.
Podczas Adwentu Kaplica na Dworcu Głównym PKP nie jest tylko miejscem adoracji, ale także spowiedzi świętej. Od 1 grudnia do 23 grudnia codziennie w godzinach 20-22 jest możliwość skorzystania z sakramentu pokuty.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.