Zebranie blisko 2 mln podpisów pod Europejską Inicjatywą Obywatelską „Jeden z Nas” jest dopiero pierwszym etapem na długiej drodze obrony życia ludzkiego w Unii Europejskiej. Teraz potrzebna będzie jeszcze większa praca w budowaniu kultury życia mówi „Niedzieli” Ana del Pino. Właśnie teraz zaczynamy nowy i bardzo ważny etap w Europie.
Zaufanie, wiara, ciężka praca i wzajemny szacunek to wartości, które przyniosły tak piękny owoc w postaci Inicjatywy Obywatelskiej „Jeden z Nas”. Na początku było bardzo trudno. Bardzo nam pomógł europoseł Carlo Casini. Oparciem była Elisabetta Pittino z Włoch kontynuuje del Pino. Chociaż było wiele trudności, podjęliśmy decyzję, że dla obrony ludzkiego życia i godności każdego człowieka nie wolno nam się poddać.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Przez ostatni rok pracowaliśmy niemal dzień i noc, by zrobić jak najwięcej dla Inicjatywy „Jeden z Nas” i dla kultury życia. Najważniejsze były osobiste relacje z przedstawicielami różnych państw w Europie. Kiedy było bardzo ciężko, siłę czerpałam z Ewangelii. Zrozumiałam, że musimy iść do przodu, działać wspólnie takimi narzędziami, jakimi w danym momencie dysponujemy. Bardzo ważna była, jak to określam, humanizacja naszej pracy, czyli wzajemne zaufanie przy podejmowaniu wszelkich działań podkreśla Ana del Pino.
Oczywiście, nasza praca nie skończyła się wraz z zebraniem tak dużej liczby podpisów. Teraz musimy dalej budować solidarność i kulturę życia wyjaśnia koordynatorka Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „Jeden z Nas”.
Wypowiedź Any del Pino uzyskałem dla „Niedzieli” podczas I Europejskiego Kongresu Ruchów Pro-Life skupionych wokół Inicjatywy „Jeden z Nas”, który odbywał się w dniach 14-17 listopada 2013 r. w Krakowie-Łagiewnikach.