Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Bądź dziś światłem w ciemności

Rozważania do Ewangelii Mk 5, 1-20.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniedziałek, 3 lutego. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Błażeja, biskupa i męczennika albo wspomnienie św. Oskara, biskupa

Hbr 11, 32-40 • Ps 31 • Mk 5, 1-20

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jezus i uczniowie Jego przybyli na drugą stronę jeziora do kraju Gerazeńczyków. Ledwie wysiadł z łodzi, zaraz wybiegł Mu naprzeciw z grobów człowiek opętany przez ducha nieczystego. Mieszkał on stale w grobach i nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać. Często bowiem wiązano go w pęta i łańcuchy; ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić. Wciąż dniem i nocą krzyczał, tłukł się kamieniami w grobach i po górach. Skoro z daleka ujrzał Jezusa, przybiegł, oddał Mu pokłon i krzyczał wniebogłosy: «Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na Boga, nie dręcz mnie». Powiedział mu bowiem: «Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka». I zapytał go: «Jak ci na imię?». Odpowiedział Mu: «Na imię mi legion, bo nas jest wielu». I prosił Go na wszystko, żeby ich nie wyganiał z tej okolicy. A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. Prosili Go więc: «Poślij nas w świnie, żebyśmy w nie wejść mogli». I pozwolił im. Tak duchy nieczyste wyszły i weszły w świnie. A trzoda około dwutysięczna ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora. I potonęły w jeziorze. Pasterze zaś uciekli i rozpowiedzieli to w mieście i po zagrodach, a ludzie wyszli zobaczyć, co się stało. Gdy przyszli do Jezusa, ujrzeli opętanego, który miał w sobie legion, jak siedział ubrany i przy zdrowych zmysłach. Strach ich ogarnął. A ci, którzy widzieli, opowiedzieli im, co się stało z opętanym, a także o świniach. Wtedy zaczęli Go prosić, żeby odszedł z ich granic. Gdy wsiadł do łodzi, prosił Go opętany, żeby mógł zostać przy Nim. Ale nie zgodził się na to, tylko rzekł do niego: «Wracaj do domu, do swoich, i opowiadaj im wszystko, co Pan ci uczynił i jak ulitował się nad tobą». Poszedł więc i zaczął rozgłaszać w Dekapolu wszystko, co Jezus z nim uczynił, a wszyscy się dziwili.

Reklama

Spróbujmy wyobrazić sobie to wydarzenie, kiedy opętany człowiek przychodzi do Jezusa. Ewangelia mówi, że „wybiegł” i „przybiegł”, co wskazuje na pilność i pośpiech. Możemy założyć, że nie mógł się doczekać spotkania z Jezusem, co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę, gdzie i jak żył. „Mieszkał on stale w grobach”. Nie jestem pewien, czy kiedykolwiek spotkałem kogoś, kto żyje lub żył w grobowcu, wśród szkieletów i smrodu, ale najgorsze jest to, że żył samotnie. Ze względu na swoją sytuację i zachowanie został całkowicie odizolowany od otoczenia i nie mógł już, jak wszyscy, żyć w rodzinie i domu. Życie, które prowadził wcześniej, jak wszyscy inni, zostało nagle przerwane i zupełnie nowy sposób życia stał się dla niego rzeczywistością. Był skazany na izolację i samotność. Z doświadczenia duszpasterskiego wiem, że najgorszą rzeczą dla człowieka jest samotność i izolacja od sąsiadów. Często spotykam ludzi, którzy mieszkają samotnie. Są to przeważnie osoby starsze i chore, które nie mogą już być nikomu „pożyteczne” i dlatego skazane są na samotność. W rozmowie z nimi słyszę słowa: „nic mnie tak nie dotyka jak ta samotność. Wszyscy mnie opuścili i wiele dni mija, a nikt mnie nie odwiedza”. Nikt ich nie potrzebuje, bo są utrapieniem i ciężarem, tak jak ten opętany. Z powodu swojego problemu musiał bardzo cierpieć, bo nie było przy nim nikogo, kto by go wspierał i pocieszał. Ze względu na swoje zachowanie, nad którym prawdopodobnie nie miał kontroli, musiał żyć sam, w grobowcu. Tak wielu wokół nas żyje samotnie jak żywe trupy w domach, które stały się grobowcami, w których nie ma życia, ponieważ ich bliscy pochowali ich zapomnieniem. Prawdopodobnie masz w pobliżu kogoś, kto mieszka samotnie. Droga siostro i bracie, skorzystajcie z okazji i idźcie do tych, którzy są sami, odizolowani. Wnieś światło w ciemność samotności podczas swojej podróży. Jezus powiedział: „Wy jesteście światłością świata”. Bądź dziś światłem w ciemności.

K.M.P.

ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".

2025-01-13 10:56

Oceń: +58 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ciebie, mój Boże, pragnie moja dusza

Niedziela Ogólnopolska 36/2017, str. 33

[ TEMATY ]

Ewangelia

homilia

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha (XX wiek)

Zwracając się do Boga, prorok Jeremiasz zanosi wołanie, w którym uwypukla silną więź miłości, która łączy go z Bogiem. Porównuje ją do uwiedzenia odnoszonego do dziewcząt, które „tracą rozum” dla ukochanego mężczyzny. Lecz w parze z emocjami idzie pełne posłuszeństwo Bogu, co czyni z proroka narzędzie wypełniania Jego woli. Stając się głosem Boga w świecie, natrafia na liczne i bolesne sprzeciwy. Co więcej, staje się pośmiewiskiem, gdy zapowiada niszczycielskie skutki złego postępowania, a nie wydarza się nic, co natychmiast potwierdzałoby jego słowa. Gdy nachodzą go zwątpienie i chęć zaniechania swej misji, rozpoznaje w sobie ogień, który nie pozwala mu jej zaprzestać ani milczeć. Również profetyczna funkcja ludzi Bożych w Kościele polega na tym, by niestrudzenie stawać się głosem Boga w świecie, który odwraca się od Boga i kpi z Jego głosicieli. Moc do wypełniania tego zadania pochodzi z wnętrza otwartego na przyjęcie łaski, pozwalającej skutecznie przezwyciężyć najtrudniejsze wyzwania i próby. Prosząc o siłę do wytrwałego świadczenia o Bogu, wierni wołają za psalmistą: „Ciebie, mój Boże, pragnie moja dusza”.
CZYTAJ DALEJ

Nowe zjawisko: ks. Popiełuszko… objawia się mieszkance Włoch i dyktuje jej swoje przesłania!

2025-06-05 14:01

[ TEMATY ]

książka

commons.wikimedia.org

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko

W piątek 6 czerwca, w 15. rocznicę beatyfikacji, po raz pierwszy zostaną ujawnione fragmenty objawień bł. ks. Jerzego.

Podziel się cytatem Materiał prasowy
CZYTAJ DALEJ

Od 50 lat jest w tym miejscu pocieszeniem

2025-06-08 17:00

Marzena Cyfert

Msza św. z okazji 50-lecia obecności cudownego obrazu Matki Bożej Pocieszenia w parafii św. Klemensa Dworzaka i 120-lecia koronacji

Msza św. z okazji 50-lecia obecności cudownego obrazu Matki Bożej Pocieszenia w parafii św. Klemensa Dworzaka i 120-lecia koronacji

Parafia św. Klemensa Dworzaka we Wrocławiu świętuje jubileusz 50-lecia obecności cudownego Obrazu Matki Bożej Pocieszenia i 120. rocznicę jego koronacji. Uroczystej Mszy św. z tej okazji przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

Obraz został namalowany w Rzymie ok. 1570 r. Generał jezuickiego zakonu Franciszek Borgiasz prosił papieża Piusa V o pięć kopii obrazu z bazyliki Matki Bożej Większej, czyli obrazu Matki Bożej Śnieżnej. Spośród pięciu namalowanych kopii jedną otrzymali jezuici. Niektóre źródła podają, że obraz trafił najpierw do Jarosławia, a później do Lwowa. Inne zaś, że pod koniec XVI wieku dostali go od razu jezuici we Lwowie i umieścili w swoim kościele świętych Piotra i Pawła.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję