Reklama

Duchowość

Nie ma czwartej tajemnicy fatimskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krąży po kraju samochód na wrocławskiej rejestracji, zapowiadający przez megafon, że wkrótce „Bóg ześle niewyobrażalną karę. Przyjdzie katastrofa. Nawracajcie się do Jezusa Chrystusa, który jest światłością świata. Przestrzegam przed wydarzeniami, które niebawem nastąpią. Dopełnia się trzecia tajemnica Matki Bożej Fatimskiej”. Samochód, oklejony napisami: „Polsko, obudź się!”, ma na dachu flagę z postacią Jezusa Chrystusa. Jego kierowca, Leszek Panek, na swojej stronie internetowej przekonuje, że wielokrotnie doznał prywatnych objawień. Nazywa siebie „synem marnotrawnym, który wrócił do domu Ojca”. Zapowiadając nadejście apokalipsy, apeluje o intronizację Jezusa Chrystusa na króla Polski. Powołuje się na „objawienia” św. Ojca Pio, na „Dzienniczek” św. Siostry Faustyny, a przede wszystkim przypomina, że w 2017 r. przypada 100. rocznica objawień Matki Bożej Fatimskiej. Wypełnią się wówczas ostrzeżenia Matki Najświętszej o III wojnie światowej, o uderzeniu Chin na Rosję i wybuchu kataklizmu nuklearnego.

Kilka słów wyjaśnienia

Nie da się w krótkim tekście omówić wszystkiego, przed czym ostrzega Polaków Leszek Panek. Nie dotykam ważnego tematu intronizacji, ponieważ jest to złożony problem, związany z interpretacją prywatnych objawień Rozalii Celakówny. Nie chcę również wypowiadać się na temat prawdziwości krążącego w internecie listu św. Ojca Pio o „Trzech dniach ciemności”, adresowanego do Komisji w Heroldsbach, wyznaczonej przez Watykan w celu przebadania prawdziwości „objawień” zakonnika z San Giovanni Rotondo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mój sprzeciw budzi natomiast powoływanie się na coś, co w literaturze fatimskiej zostało już nazwane „czwartą tajemnicą”, czyli rzekomo ukrytą przez Watykan dalszą częścią trzeciej tajemnicy fatimskiej. Ta nieudokumentowana i nieuprawniona hipoteza zdobywa sobie coraz większą popularność, zwłaszcza że ma zawierać scenariusz ostatecznej katastrofy świata i upadku ludzkości.

Reklama

Te, wyłącznie dziennikarskie, fantazje pojawiły się w kontekście ujawnienia przez Kościół w 2000 r. tzw. trzeciej tajemnicy fatimskiej, a ich gorącym propagatorem jest watykanista Antonio Socci. W książce pod znamiennym tytułem: „Czwarta tajemnica fatimska?” uważa, że Kościół ukrył słowa Matki Bożej, która mówiła o kryzysie wiary, apostazji, o załamaniu hierarchii Kościoła w obliczu fali herezji. Dopowiem, że inni autorzy poszli jeszcze dalej, twierdząc, iż w trzeciej tajemnicy fatimskiej była mowa także o końcu świata.

Spekulacje o apokaliptycznych treściach trzeciej tajemnicy nasiliły się zwłaszcza po zamachu terrorystycznym z 11 września 2001 r. na World Trade Center. W odpowiedzi m.in. śp. ks. Mirosław Drozdek, budowniczy i kustosz polskiej Fatimy na Krzeptówkach, podkreślał, że apokaliptyczne spekulacje są czymś naturalnym, człowiek słusznie obawia się kary za swoje czyny, lęka się jakiejś formy unicestwienia świata. Jak tłumaczył, mamy dzisiaj więcej powodów do lęku niż motywów nadziei. Ale przecież wierzymy i pokładamy naszą nadzieję w Bogu. On stworzył świat z miłości, dlatego też w swoim miłosierdziu chce go zbawić, a nie unicestwić. Nawet jeżeli w orędziu fatimskim pojawia się aspekt apokaliptyczny, to należy go interpretować tak, jak to czynili prorocy – pamiętać, że koniec wiąże się ze zbawieniem.

Siewcy lęku

Po zawierzeniu Rosji i świata Matce Bożej przez Jana Pawła II w 1984 r. w różnych czasopismach na Zachodzie pojawiały się artykuły dotyczące nowych objawień s. Łucji, w tym rzekome jej listy upominające Ojca Świętego, aby na nowo przeanalizował orędzie fatimskie. Niektóre ruchy „fatimskie” wprost oskarżyły Jana Pawła II, że nie poświęcił Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi tak, jak życzyła sobie tego Matka Boża. Żyjący w Kanadzie włoski kapłan Nicholas Gruner, przewodniczący Centrum Fatimskiego w Fort Erie (Ontario), lekceważąc upomnienia Kościoła, próbował nakłonić Jana Pawła II do podjęcia kolejnego zawierzenia Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi. Twierdził on, że poświęcenie z 1984 r. było przeprowadzone niewłaściwie.

Reklama

Aby pozbawić krytyków argumentów, 17 listopada 2001 r., z inicjatywy Jana Pawła II, odbyło się spotkanie z s. Łucją, która potwierdziła, że w temacie trzeciej tajemnicy fatimskiej „wszystko zostało opublikowane, nie ma już więcej żadnej tajemnicy”. Temu zaś, kto mówi i pisze o nowych objawieniach, odpowiedziała: „Nie ma w tym żadnej prawdy. Jeżeli miałabym nowe objawienia, nie powiedziałabym o nich nikomu, lecz przekazałabym je bezpośrednio Ojcu Świętemu”. Na pytanie: „Jaki wpływ miała na jej życie wizja z 13 lipca 1917 r. (o trzeciej tajemnicy), zanim została spisana i przekazana Kościołowi?”, odpowiedziała: „Czułam się bezpieczna pod opieką naszej Pani, która strzeże czujnie Kościoła i Papieża”, i do znanej wizji proroczej dodała nieujawniony szczegół, że od Maryi emanowało piękno oraz że w prawej ręce trzymała serce, a w lewej – różaniec. Na pytanie, co oznacza serce w ręku Madonny, odpowiedziała: „Jest to znak miłości, który chroni i zbawia. Jest to Matka, która widzi swoje dzieci cierpiące i cierpi wraz z nimi, także z tymi, którzy Jej nie kochają. Ponieważ chce uratować wszystkich i nie zgubić nikogo spośród tych, których Pan Jej powierzył, Jej serce jest pewnym, bezpiecznym schronieniem. Cześć oddawana Niepokalanemu Sercu Maryi jest środkiem zbawienia na trudne czasy Kościoła i świata”. Podobnie też na pytanie o komentarz do słów: „Moje Niepokalane Serce zatryumfuje” s. Łucja odpowiedziała, że serce otwarte na Boga, oczyszczone przez kontemplowanie Boga jest silniejsze od karabinów i broni jakiegokolwiek rodzaju. „Fiat” Maryi, słowo Jej serca, zmieniło historię świata, ponieważ Ona dała temu światu Zbawiciela, ponieważ dzięki Jej „Tak” Bóg mógł stać się człowiekiem. Zły duch ma moc na tym świecie, widzimy i odczuwamy to nieustannie; on ma moc, ponieważ nasza wolność bezustannie pozwala na odwracanie się od Boga. Lecz od kiedy sam Bóg ma ludzkie serce, to ukierunkował wolność człowieka na dobro, na Boga. Wolność w kierunku zła nie ma już ostatniego słowa. Odtąd więc liczą się słowa: „Będziecie cierpieć prześladowania na świecie, ale miejcie odwagę: Ja zwyciężyłem świat” (por. J 16, 33).

Reklama

Dodam, że kolejne spekulacje, a raczej dziennikarskie fantazje związane z trzecią tajemnicą fatimską, „wybuchły” krótko przed 90. rocznicą objawień w 2007 r. Interweniował kard. Tarcisio Bertone, oświadczając kilkakrotnie, że cała ta tajemnica została opublikowana i prawidłowo zinterpretowana. Ponadto, jak dodał, s. Łucja tuż przed śmiercią w 2005 r. potwierdziła, że Jan Paweł II wiernie przekazał treść trzeciej tajemnicy. Czy mamy prawo nie ufać nawet powiernicy Maryi?

Apokalipsa możliwa, ale warunkowa

W obrazie trzeciej tajemnicy fatimskiej, ukazanej dzieciom 13 lipca 1917 r., widzimy anioła, który ma ukarać świat za jego grzechy. Bóg chciałby zawrócić ludzkość z drogi wiodącej do przepaści, chce sprawić, aby ludzie opamiętali się. Może cierpienie skruszy ich serca? Może iskry ognia spadające na ziemię i podpalające ją sprawią, że ludzkości nie dotknie cierpienie wieczne?

Pojawia się Matka Boża, która w wizji oglądanej przez dzieci fatimskie wyciąga rękę w stronę anioła, a blask bijący od Niej gasi ogień spadający z nieba. Ludzkość może odetchnąć z ulgą: Bóg daje nową szansę, misja anioła została zawieszona, dlatego woła on donośnym głosem: „Pokuta, pokuta, pokuta”. Kara wiecznej śmierci została zamieniona na pokutę.

Siostra Łucja wiele razy podkreślała, że orędzie fatimskie i zawarte w nim kary oraz obietnice są warunkowe. W 1943 r. napisała: „Co się tyczy obecnych trudnych czasów, wiemy, że Bóg ocali nas za pomocą Niepokalanego Serca Maryi, naszej Matki Niebieskiej, która jest taka dobra. Ufności! Ale, jak wiecie, obietnica jest warunkowa: Jeśli przestaną obrażać Boga, jeśli będą czynić pokutę, jeśli oddadzą się modlitwie”.

Reklama

„Gdyby ludzkość posłuchała wezwania Matki Bożej – pisał w «Niedzieli» przed laty wspomniany śp. ks. Mirosław Drozdek – trzecia część tajemnicy fatimskiej kończyłaby się na wezwaniu do pokuty. Nie kończy się, bo ludzie nie przejęli się apelem Matki Najświętszej. Dlatego czytamy dalej o ruinach miasta, o zabitych, o męczeństwie i o Papieżu, który cierpi pod krzyżem.

Ale obok pokuty, o czym pisała s. Łucja w liście z 20 czerwca 1939 r. do jezuity, o. José Aparicio da Silvy, swego dawnego spowiednika i kierownika duchowego, „Najświętsza Maryja Panna obiecała odroczyć bicz wojny na czas późniejszy, jeśli to nabożeństwo (nabożeństwo pierwszych sobót) będzie propagowane i praktykowane. Możemy spodziewać się odłożenia przez Nią kary proporcjonalnie do wysiłków, jakie zostaną podjęte, by promować nabożeństwo, ale obawiam się bardzo, że mogliśmy uczynić więcej, niż czynimy, i że Bóg, mniej niż zadowolony, może podnieść ramię swego Miłosierdzia i pozwolić, by świat został spustoszony przez to oczyszczenie, które będzie jak nigdy dotąd straszliwe, straszliwe”.

Prawdą więc jest, że dzisiaj ludzkość – jak mówi s. Łucja – „zasługuje na karę bardziej niż za czasów Noego”, ale wystarczy przypomnieć sobie zarówno wezwanie do pokuty, jak i praktykę nabożeństwa pięciu pierwszych sobót miesiąca, aby przybliżył się dzień zwycięstwa Niepokalanego Serca Maryi, czyli obiecany czas pokoju. Stąd Fatimę trzeba widzieć nie tyle jako zapowiedź apokaliptycznych katastrof, ile jako wielki apel do człowieka o ducha ofiary, o nawrócenie i pokutę, aby spełniła się zapowiedź zwycięstwa Niepokalanego Serca Maryi. To niezwykle optymistyczny dla nas scenariusz zbawczego finału.

2013-11-12 14:01

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szósty rok Wielkiej Nowenny Fatimskiej

Niedziela zamojsko-lubaczowska 20/2014, str. 2

[ TEMATY ]

Fatima

Archiwum ks. Tomasza Bomby

W roku 2009 w Kościele powszechnym została zainaugurowana Wielka Nowenna poprzedzająca obchody setnej rocznicy objawień w Fatimie. Rok ten przebiegał pod hasłem „Pewni zwycięstwa” i nawiązywał do słów Maryi przekazanych s. Łucji o ostatecznym triumfie Jej Niepokalanego Serca. W 2010 r. koncentrowaliśmy się na treści hasła „Bezpieczni na krawędzi czasu”. Dla nas, Polaków, był to rok katastrofy smoleńskiej, kataklizmów i powodzi, wydarzeń, które uświadamiały nam niewątpliwą prawdę o kruchości i znikomości ludzkiego życia w obliczu śmierci. Dla każdego przyjdzie jego „krawędź czasu”, którą trzeba będzie przekroczyć. Ważne dla naszego zbawienia jest, abyśmy byli na ten moment przygotowani. Rok 2011 nawiązywał do trzeciego objawienia z 13 lipca 1917 r., podczas którego Maryja ukazała małym wizjonerom piekło. Stąd hasło tego roku – „Więcej niż doczesność. Jest niebo, jest piekło, jest czyściec”. Dla współczesnego zlaicyzowanego świata przypomnienie tych rzeczywistości ma ogromne znaczenie. Człowiek pogrążony w konsumpcjonizmie musi uświadomić sobie przemijalność tego świata i prawdę, że stanie kiedyś przed Bogiem, pozostawiając cały dorobek życia. W roku 2012 hasłem przewodnim było: „Nie żyjemy dla siebie. Wynagrodzenie za grzechy świata”. Nawiązywało ono do wynagrodzenia Niepokalanemu Sercu Maryi za grzechy świata i nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca, o co prosiła Maryja objawiając się s. Łucji. Wielka Nowenna w 2013 r. przebiegała pod hasłem: „Eucharystyczny klucz. Cud nad cudami, który zmienia wszystko”. Niektórzy uważają, że kult Matki Bożej niejako przesłania samego Chrystusa. A tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Całe życie Maryi było skoncentrowane i poświęcone Synowi. Żyła w Jego „cieniu”, a po Wniebowstąpieniu Jezusa stała się kimś najważniejszym w Kościele, uczestnicząc wraz z Apostołami we wspólnej modlitwie i „łamaniu chleba”. Wszystkie objawienia Matki Bożej, zwłaszcza w Fatimie, są ukierunkowane na Chrystusa, co ten rok ma nam szczególnie przypomnieć. 2014 r. – szósty – niesie kolejne ważne przesłanie: „Zaproszeni do nieba. Jednak różaniec, szkaplerz, sznur pokutny”. Ukazując małym wizjonerom piekło, ku ich przerażeniu, Maryja, na zasadzie przeciwieństwa, wskazuje piękno i pragnienie nieba, które powinno być celem każdego wierzącego w Chrystusa. W osiągnięciu tego celu pomogą: codzienny różaniec, noszenie szkaplerza, a także, choć dziś nierzadko wyśmiewane, umartwienia cielesne.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: sanktuarium udostępniło możliwość rezerwacji noclegu przez internet

2024-05-02 15:55

[ TEMATY ]

turystyka

Fatima

Ks. Krzysztof Hawro

Przed Bazyliką w Fatimie

Przed Bazyliką w Fatimie

Władze Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie ogłosiły uruchomienie witryny internetowej booking.fatima.pt, za pośrednictwem której można zarezerwować nocleg w placówkach hotelowych prowadzonych w tym miejscu kultu maryjnego. Pielgrzymi mogą za pośrednictwem portalu dowiedzieć się również o historii tych miejsc, służących zarówno jako nocleg oraz miejsce rekolekcji.

Rektorat portugalskiego sanktuarium na uruchomionym portalu udostępnia też możliwość rezerwacji przestrzeni na organizację większych wydarzeń. Za pośrednictwem strony można m.in. zamówić audytorium w Centrum Duszpasterskim im. Pawła VI, które zostało zainaugurowane w 1982 r. przez Jana Pawła II, podczas jego pierwszej podróży apostolskiej do Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję