Reklama

W drodze

W drodze

Korupcja w mediach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako temat, owszem. Każdy się wówczas na korupcję oburza. Choć ciekawe, że media głównego nurtu mają uraz na punkcie walki z korupcją prowadzoną swojego czasu przez rząd Jarosława Kaczyńskiego i bez przerwy piszą o tym coś złośliwo-kłamliwego. Czy dlatego, że wówczas ta walka była prowadzona naprawdę? A może te media wcale nie są zainteresowane czystością życia publicznego?

Takie pytania mogą przyjść prostemu felietoniście do głowy, gdy dowiaduje się, że czołowi dziennikarze prasowi, telewizyjni i radiowi biorą udział w reklamach, a ich szefowie nie widzą w tym nic złego. Podobno - tak to tłumaczą - nowe dziennikarstwo wymaga nowych metod. Rzecz w tym, że nic w tym nowego. Jak dziennikarstwo dziennikarstwem, pieniądz zawsze próbował rządzić mediami. Albo władza. A najczęściej władza i pieniądze korzystały z mediów jak ze sługi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Różnymi metodami i z różnym skutkiem. W PRL-u władza kontrolowała media przy pomocy cenzury i szefów redakcji. Spod „opieki” władzy, choć nie spod oka cenzury, umykała tylko prasa katolicka. W pewnym momencie pojawiła się też wolna prasa solidarnościowa i drugoobiegowa. W III RP media głównego nurtu zaczęły być kontrolowane przez grupy finansowe, które z kolei miały rodowód polityczno-policyjny. Nieprzypadkowo przecież główne stacje telewizyjne stworzyli ludzie mający niejasne powiązania ze służbami specjalnymi PRL, a może i z ZSRR? Te powiązania, układy, interesy przeniosły się na nową mapę polityczną, na grupy władzy państwowej, rządowej i samorządowej.

Dziennikarze są tu w roli ludzi na posyłki, do wynajęcia. Nawet do „mokrej roboty”, jeśli wspomnieć stare powiedzenie, że polityka niczym muchę można zabić gazetą. Przykładów w postaci bezprzytomnych ataków medialnych na Jarosława Kaczyńskiego oraz partię Prawo i Sprawiedliwość nie brakuje.

Służalczość większości mediów wobec Grupy Trzymającej Władzę w III RP jest wielka i znana. Nie dziwi zatem, że znikają resztki pozorów i dziennikarze mogą już występować w reklamach. Mogą też jeździć na koszt rosyjskich koncernów na wycieczki, żeby potem przekonywać, jaka to frajda dla Polski uzależniać się gospodarczo od Rosji. Taką ekskursję ujawnił ostatnio tygodnik „Wprost”, a chodziło, bagatela!, o dobry piar dla rosyjskiego koncernu Acron, który próbuje przejąć polski przemysł chemiczny, a zwłaszcza technologię taniego wytwarzania grafenu, tego supermateriału przyszłości, zapewne bardziej przełomowego niż był w swoim czasie krzem.

Reklama

Ot, polska codzienność mediów głównego nurtu, trafnie nazywanych przez o. Rydzyka mediami mętnego nurtu.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

2013-10-22 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Franciszek Salezy

[ TEMATY ]

media

dziennikarze

św. Stanisław

Edycja Świętego Pawła

Drodzy bracia i siostry,
„Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 r.

2024-05-06 16:33

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

kredyt

Adobe Stock

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę ustawy, która zakłada przedłużenie wakacji kredytowych także na 2024 r. - podała w poniedziałek kancelaria prezydenta. Raty kredytu mieszkaniowego będzie można zawiesić dwukrotnie w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia oraz dwukrotnie między 1 września, a 31 grudnia.

Zgodnie z nowelą, kredytobiorcy będą mogli skorzystać z możliwości wstrzymania opłacania raty kredytowej dwukrotnie w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia oraz dwukrotnie między 1 września, a 31 grudnia. Z tego rozwiązania będą mogły skorzystać osoby, których rata przekroczy 30 proc. dochodu gospodarstwa domowego, liczonego jako średnia za poprzednie trzy miesiące, albo osoby, które mają na utrzymaniu co najmniej troje dzieci w dniu złożenia wniosku. Zawieszenie spłaty kredytu w tych okresach będzie przysługiwać, gdy wartość udzielonego kredytu nie będzie przekraczała 1,2 mln zł. Z informacji przedstawionych przez przedstawicieli resortu finansów wynika, że z wakacji kredytowych w tym roku będzie mogło maksymalnie skorzystać 562 tys. kredytobiorców.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję