Papież: święci to świadkowie jasnych dróg, które są dostępne także dla nas
W świętych – tych, których czcimy na ołtarzach, i tych „z sąsiedztwa”, z którymi żyjemy na co dzień – rozpoznajemy braci i siostry ukształtowanych przez Błogosławieństwa: ubogich, cichych, miłosiernych, łaknących i pragnących sprawiedliwości, wprowadzających pokój – wskazał Ojciec Święty podczas rozważania przed modlitwą Anioł Pański w uroczystość Wszystkich Świętych.
Papież na początku zaznaczył, że ewangeliczne Błogosławieństwa są dowodem tożsamości chrześcijanina oraz drogą do świętości. Pan Jezus ukazuje nam drogę miłości, którą On sam przeszedł jako pierwszy, stając się człowiekiem. Dla nas jest to jednocześnie „dar Boga i nasza odpowiedź”.
Jest to dar, bowiem Bóg dokonuje naszego uświęcenia. „On swoją łaską nas uzdrawia i uwalnia od wszystkiego, co nam nie pozwala kochać tak, jak On nas kocha” - wskazał Ojciec Święty.
Dodał, że świętość nie jest narzucona przez Boga człowiekowi, a zaoferowana. „Zasiewa ją w nas, pozwala nam poczuć jej smak i zobaczyć piękno, ale potem czeka i respektuje nasze «tak»” – powiedział.
Podziel się cytatem
Zaznaczył, że Bóg „zostawia nam wolność kierowania się Jego dobrymi natchnieniami, zaangażowania się w Jego plany, przyswojenia sobie Jego uczuć i oddawania się, jak On nas uczył, na służbę innych, z coraz bardziej uniwersalną miłością, otwartą i skierowaną ku wszystkim, ku całemu światu”. Jako przykład takiej postawy, Papież wskazał m. in. na św. Maksymiliana Marię Kolbego, który w Auschwitz poprosił o możliwość zajęcia miejsca skazanego na śmierć ojca rodziny.
„Są to ludzie «pełni Boga», niepotrafiący być obojętni na potrzeby bliźniego” – powiedział Franciszek.
Uroczystość Wszystkich Świętych to nie Halloween - przypominają biskupi Hiszpanii. W wielu tamtejszych parafiach zorganizowano 31 października czuwania modlitewne, a dla najmłodszych tzw. Holywin, czyli: „świętość zwycięża”.
Dwa pierwsze dni listopada są „zachętą, aby zatrzymać się i spojrzeć wstecz, pomyśleć o naszych przodkach i zapytać o sens życia" – napisał w liście pasterskim metropolita Barcelony kard. Lluis Martínez Sistach. Podkreślił, że "ta solidarność z naszymi przodkami staje się wyzwaniem dla mentalności naszego czasu, który stara się zapomnieć o zmarłych i odsunąć nas od jedności z nimi". Według kardynała "istnieje wzajemna duchowa więź między wszystkim członkami Kościoła. Dlatego tak ważne jest wstawiennictwo świętych i modlitwa za zmarłych”.
Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane
przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia
i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel.
Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich.
Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.
Kiedy myślimy o trzeciej
osobie, która – obok Jezusa
i Maryi – będzie ukazywać się
Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć
najciemniejsze ze słów.
Przyszłej błogosławionej objawiać się
będzie także diabeł.
Może to zdumiewające, ale częściej niż
Jezus.
Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej
duszę.
Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej
urodzin odbył się w miejscowej parafii
pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała
imię Józefina Franciszka Janina Maria.
Ma cztery patronki w niebie, ale tylko
ta ostatnia będzie się jej objawiać razem
z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne
i proste. Pochodzi z wielodzietnej,
pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że
dwa lata po jej narodzinach umiera na
zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu
takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą
różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają
w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano
do klasztoru, a jeden z braci uczy się
w seminarium.
Właściwie wszystko jest zwyczajne.
Tak jest przynajmniej – podkreślmy to
„przynajmniej” – na zewnątrz.
Do 1897 roku.
Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat,
przestaje być taka jak inne dzieci.
To wtedy wszystko się zaczyna…
TOPR apeluje: Nie wychodźcie w góry – fatalne prognozy pogody
2025-07-26 21:04
PAP
Karol Porwich/Niedziela
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaapelowało w sobotę wieczorem o całkowite zaniechanie wszelkich aktywności górskich w Tatrach w niedzielę. Powodem są wyjątkowo niekorzystne prognozy pogody, która może stanowić poważne zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.
Dla powiatu tatrzańskiego na niedzielę wydano ostrzeżenie trzeciego – najwyższego – stopnia przed intensywnymi opadami deszczu. Towarzyszyć im będą gwałtowne burze z porywami wiatru dochodzącymi do 80 km/h. Miejscami możliwe są także opady gradu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.