Reklama

Niedziela Łódzka

Pomnik bł. Jana Pawła II poświęcony

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszą niedzielę czerwca w łódzkim sanktuarium Miłosierdzia Bożego o godz. 21.37 rozpoczęła się Msza św., po zakończeniu której został odsłonięty i poświęcony pomnik bł. Jana Pawła II. Koncelebrze z udziałem wielu kapłanów diecezjalnych i zakonnych przewodniczył arcybiskup metropolita łódzki Marek Jędraszewski, który dokonał również aktu odsłonięcia i poświęcenia monumentu.

Świątynię wypełniła ogromna rzesza wiernych, a wśród nich: wykonawcy pomnika, sponsorzy, darczyńcy, młodzież z Katolickiego Gimnazjum i Liceum im. Jana Pawła II i innych szkół, dzieci, liczni goście z zaprzyjaźnionych wspólnot parafialnych, kapłani pochodzący z miejscowej parafii, klerycy, siostry zakonne. Obecny był projektant pomnika. Modlono się w intencji rychłej kanonizacji bł. Jana Pawła II. Opiece Bożej Opatrzności polecano abp. Marka Jędraszewskiego z racji 40. rocznicy jego święceń kapłańskich. Wypraszano dla Księdza Arcybiskupa łaski potrzebne do owocnej służby w Kościele łódzkim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolitę łódzkiego oraz wszystkich zgromadzonych powitał proboszcz i kustosz sanktuarium Miłosierdzia Bożego ks. prał Tadeusz Bednarek. Wyraził pragnienie, aby Eucharystia była wspólną modlitwą dziękczynną całego zgromadzenia do Boga w Trójcy Jedynego.

Reklama

W homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że Jan Paweł II budował całe swoje życie na Chrystusie. Rozważając to, powinniśmy dziękować za tego niezwykłego świadka Bożego Miłosierdzia, ucznia św. Faustyny Kowalskiej, a jednocześnie pochylić się nad tym wyrazem pamięci, jakim jest pomnik mówiący o pobycie Jana Pawła II w Łodzi, który ujmuje ten pobyt niezwykle głęboko i trafnie przez pryzmat Eucharystii. W Eucharystii bowiem urzeczywistnia się w sposób najpełniejszy tajemnica Bożego Miłosierdzia. W niej skupia się cała Pascha Chrystusa, czyli Jego przejście z tego świata do Ojca. Eucharystia jest przecież pokarmem dającym życie wieczne. Bł. Jan Paweł II obdarowywał tym życiem wszystkich, którzy się do niego garnęli, zwłaszcza podczas Eucharystii. W sposób szczególny obdarował dzieci, które przed dwudziesty sześciu laty miały to szczęście i łaskę daną od Boga, by z jego rąk na łódzkim Lublinku przyjąć Pierwszą Komunię św.

Ksiądz Arcybiskup podkreślił, że pomnik, który stanął przy sanktuarium Miłosierdzia Bożego, bardzo trafnie wyraża to, czym jest Ewangelia Miłosierdzia oraz to, jak wiernym jej sługą i jednocześnie świadkiem był bł. Jan Paweł II. Ten znak jego obecności pośród nas powinien ożywiać nadzieję, że nic w ludzkim życiu nie jest stracone, nawet jeśli jest ono najbardziej powikłane tak długo, jak długo to życie trwa i jest czas, by zwrócić się do Chrystusa z wołaniem: „Jezu, ufam Tobie!”. Ufam Tobie, bo mnie do końca umiłowałeś, bo za mnie oddałeś swoje życie, bo dałeś nam tu na łódzkiej ziemi szczególnych świadków Twego miłosierdzia: św. Faustynę Kowalską, bł. Jana Pawła II. Ufam Tobie i dlatego bądź miłościw mojej grzesznej duszy.

Na zakończenie Mszy św. abp Marek Jędraszewski złożył podpis pod aktem erekcyjnym pomnika. Wcześniej ks. prał. Tadeusz Bednarek zapoznał zgromadzonych z treścią tego ważnego dokumentu. Pomnik zaprojektował Kazimierz Karpiński, a wykonały go firmy: „Brązart S.C.” z Pleszewa i „Kaprot” z Krzywca. Jest wyrazem hołdu dla bł. Jana Pawła II oraz wotum wdzięczności za pielgrzymkę Ojca Świętego do Łodzi - 13 czerwca 1987 r., a w szczególności za Eucharystię sprawowaną na lotnisku Lublinek, podczas której 1500 dzieci z archidiecezji łódzkiej przystąpiło do Pierwszej Komunii św.

Po błogosławieństwie końcowym uczestnicy liturgii przeszli w procesji pod pomnik bł. Jana Pawła II. Tu odśpiewano „Barkę”, po czym Ksiądz Arcybiskup odsłonił, a następnie poświęcił pomnik. Przedstawiciele duchowieństwa, osoby świeckie, delegacje parafialne, młodzież, dzieci, wszyscy uczestnicy tej historycznej uroczystości składali przy pomniku zapalone znicze.

2013-06-20 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. G. Perego: unijny szczyt w sprawie imigrantów porażką Europy solidarności

[ TEMATY ]

pomnik

Graziako

Unijny szczyt w sprawie imigrantów to wielka porażka Europy solidarności. W tym duchu spotkanie poświęcone niesieniu pomocy nielegalnym imigrantom na Morzu Śródziemnym komentują włoskie organizacje humanitarne od lat zaangażowane w pomoc uchodźcom. „Wciąż najważniejsza jest ochrona granic, a nie pomaganie potrzebującym” – podkreśla dyrektor Fundacji Migrantes, działającej przy włoskim episkopacie, ks. Giancarlo Perego.

„Ten szczyt to zaledwie maleńki krok Europy, która jest jeszcze bardzo niepewna i wciąż pełna obaw, gdy chodzi o stawienie czoła dramatowi tysięcy migrantów mających dopiero napłynąć, 200 tys. którzy w ubiegłym roku dotarli do Europy i tragedii tych którzy po drodze zginęli" - oświadczył kapłan. Wyjaśnił, że chodzi o małe kroki, "ponieważ jeśli nawet zwiększono środki, to otrzymaliśmy zaledwie kwotę, którą same Włochy przeznaczały na operację Mare Nostrum".
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. prof. Helmut Juros, wybitny teolog, etyk i politolog

2025-05-05 06:30

[ TEMATY ]

zmarły

Adobe Stock

4 maja 2025 r. w wieku 92 lat zmarł śp. ks. prof. Helmut Juros, wybitny teolog, etyk i politolog, badacz w zakresie katolickiej nauki społecznej, założyciel Instytutu Nauk o Polityce i Administracji UKSW. Wychował i wykształcił liczne grono studentów i naukowców. Był członkiem i aktywnym uczestnikiem wielu polskich i europejskich gremiów oraz towarzystw naukowych. Wykładał na wielu krajowych i europejskich uniwersytetach.

Helmut Juros urodził się 4 sierpnia w 1933 w Krasiejowie k/Opola. W latach 1952-1959 odbył studia filozoficzno-teologiczne w Instytucie Filozoficzno-Teologicznym Dominikanów w Krakowie. W 1958 r. przyjął święcenia kapłańskie w Zgromadzeniu Salwatorianów w Krakowie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję