Reklama

Niedziela Częstochowska

Nowe święto w Kościele polskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z decyzją naszego Episkopatu 23 maja 2013 r. po raz pierwszy obchodzimy w Polsce święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Będzie ono odtąd obchodzone zawsze w czwartek po Zesłaniu Ducha Świętego. Jest to święto ważne ze względu na to, że funkcja kapłana należy do podstawowych w Kościele i praktycznie spotyka się z nią każdy z nas. Święcenia kapłańskie mają swoje źródło w samym Chrystusie. Przypominają się tu piękne wydarzenia wielkoczwartkowe, kiedy Chrystus, obejmując wszystkich swoją niezwykłą miłością, w przeddzień swojej męki ustanawia kapłaństwo, dając ogromną moc tym, którzy przyjmują Jego misję. Kapłaństwo jest wielką świętą tajemnicą, napawającą radością i jednocześnie drżeniem. Kościół ma na to określenie: „mysterium tremendum” i „mysterium fascinosum”. Jak pisał ks. Jan Twardowski: „Własnego kapłaństwa się boję/własnego kapłaństwa się lękam/i przed kapłaństwem w proch padam/i przed kapłaństwem klękam”. My, księża, wszyscy patrzymy tak na wielką tajemnicę, która upoważnia zwykłego człowieka do sprawowania w imieniu Chrystusa świętych sakramentów, a szczególnie Eucharystii i wypowiadania Jego niesamowitych słów: „To jest Ciało Moje...”, „To jest Krew Moja...”.

Reklama

Musimy analizować i poddawać głębokiej refleksji kapłaństwo, które odgrywa przecież w naszym życiu podstawową rolę. Zauważymy też, że kapłani są wciąż mocno napiętnowani. Jakże prawdziwe okazują się tu słowa Mistrza: „Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować” (J 15, 20). Popatrzmy dziś tylko na niektóre wypowiedzi internetowe, gdzie aż roi się od słów napastliwych w odniesieniu do księży, wypowiedzi niesprawiedliwych, nieuczciwych, iście z piekła rodem. Myślę tu także o napaściach czynnych - w ostatnim czasie np. w Suchedniowie, gdzie pobito do nieprzytomności kapelana zgromadzenia, czy w Krakowie na Wawelu, gdzie został zaatakowany ksiądz przewodzący wycieczce. Nie wspomnę już o prześladowaniach kapłanów Chrystusowych w wielu krajach, gdzie dominują inne religie, zwłaszcza islam.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Martwi jedno: że do tak rozprzestrzeniających się dziś złowieszczych ataków internetowych na księży dopuszczają administratorzy portali internetowych, nawet w obliczu tragedii. Czasem wydaje się, że jeszcze bardziej chcą zniszczyć pobitego księdza, że nie słyszą w ogóle głosu sumienia. W tym momencie jakby współdziałali z bandytami i nikczemnikami. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego ludzie, którzy wyrośli w kulturze chrześcijańskiej, którzy często sami są ludźmi ochrzczonymi, chodzili do kościoła, byli u I Komunii św., nagle stają się jak wilki, które z taką zajadłością rzucają się na łatwą zdobycz...

Może warto zastanowić się, czy w naszych rodzinach panuje szacunek dla kapłaństwa, czy nie przyzwalamy, by w naszych domach swobodnie siały wrogość do Kościoła bluźniercze pisma ateistyczne. Czy dajemy w rodzinie szansę działania słowu Bożemu - poprzez czytanie Pisma Świętego, prasy katolickiej, słuchanie katolickiego radia, oglądanie katolickich programów telewizyjnych, korzystanie z Telewizji Trwam? Trzeba też wiedzieć, że agresywne zachowanie młodych ludzi, którzy dziś atakują Kościół, może się rychło obrócić przeciwko innym grupom ludzi. Pamiętajmy, że na nienawiści nie zbudujemy niczego dobrego, ona zawsze rujnuje - najpierw tego, który nienawidzi.

Reklama

A kapłani? - dzielnie pracują na rzecz człowieka. Przecież cała, wielka praca duszpasterska, łącznie z katechizacją, jest pracą dla dobra ludzi. Jest też wiele parafii, gdzie ludzie znajdują konkretną pomoc materialną - posiłek, wsparcie finansowe, opiekę itp. Nie idą gdzie indziej, tylko z wielkim zaufaniem zwracają się do księdza proboszcza, bo wiedzą, że ich nie odrzuci.

Dlatego dobrze, że zostało ustanowione święto oddające cześć Najwyższemu i Wiecznemu Kapłanowi, w Sercu którego mieszczą się wszyscy kapłani. Niech Jezus Chrystus będzie dla nich wzorem, a ich serca będą jak najbliżej Jego Boskiego Serca. Ta obopólna bliskość jest bardzo potrzebna nam wszystkim.

W tym dniu przede wszystkim kapłani mają modlić się do Jezusa Kapłana, by pomagał im kształtować swoje życie na wzór Jego życia. A wierni, starsi i młodsi, niech modlą się o świętość kapłanów, ale też o szacunek dla nich. Jednocześnie niech to będzie dzień modlitwy o powołania kapłańskie, by nasze kościoły mogły cieszyć się nowymi zastępami świętych kapłanów, którzy będą rękojmią dobrej przyszłości Kościoła i naszego narodu.

2013-05-14 07:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Nitkiewicz: nie należy traktować instrumentalnie Chrystusa, Maryi i świętych

[ TEMATY ]

Jezus Chrystus

Maryja

Nie należy traktować instrumentalnie Chrystusa, Maryi i świętych – napominał bp Krzysztof Nitkiewicz podczas uroczystości jubileuszu 10. rocznicy koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia, które odbyły się 16 sierpnia w Bogorii.

Uroczystej Mszy św. z okazji jubileuszu koronacji Matki Bożej Pocieszenia przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali: ks. Roman Janiec, kanclerz kurii, ks. Lesław Biłas, proboszcz parafii, ks. kan. Szczepan Janas, dziekan dekanatu staszowskiego, ks. kan. Andrzej Wierzbicki oraz przybyli kapłani.
CZYTAJ DALEJ

Przepis na bycie udanym rodzeństwem? Marta, Maria i Łazarz go znali!

Nieporozumienia są w każdej rodzinie. Mimo problemów nigdy nie możemy zapominać, że jesteśmy uczniami Chrystusa, który bardzo nas kocha. Doświadczenie miłości Jezusa pozwala nam sobie przebaczać i pomaga troszczyć się o siebie nawzajem – powiedział Family News Service biblista Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, ks. dr Marcin Zieliński. 29 lipca obchodzimy wspomnienie świętego rodzeństwa – Marty, Marii i Łazarza z Betanii.

Marta, Maria i Łazarz to rodzina, która należała do grona przyjaciół Jezusa. Mieszkali w Betanii, która dziś jest identyfikowana z arabską miejscowością Al-Azarija, położoną kilka kilometrów od Jerozolimy. Jezus często ich odwiedzał i bardzo dobrze czuł się w ich domu.
CZYTAJ DALEJ

Papież spotkał się z grupą ok. 800 neofitów i katechumenów z Francji

2025-07-29 12:36

[ TEMATY ]

Francja

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież spotkał się z grupą ok. 800 neofitów i katechumenów z Francji, gdzie trwa fenomen napływu młodzieży i młodych dorosłych do Kościoła katolickiego. W przemówieniu – drugim, jakie od początku pontyfikatu wygłosił po francusku – Leon XIV podkreślił, że Kościół potrzebuje ich świadectwa wiary i zachęcił, by pielęgnowali ją poprzez modlitwę, sakramenty i wspólnotę, by nie zostać jedynie „zewnętrznymi chrześcijanami”.

Audiencja u Ojca Świętego katechumenów i neofitów z Francji, to jedno z najbardziej poruszających dla Kościoła w Europie spotkań ostatnich tygodni. Z kraju, w którym tylko w tym roku w Wigilię Paschalną chrzest przyjęło blisko 18 tys. osób dorosłych i młodzieży, wielu nowoochrzczonych i przygotowujących się do chrztu przyjechało do Rzymu na Jubileusz Młodzieży. 800 z nich spotkało się dziś z Leonem XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję