Więc - jak o pięknem… teraz - powiedz mi o pracy” (C. K. Norwid, „Promethidion - Bogumił”). Jest wiele różnych rozumień pracy: codzienna uciążliwość, a z drugiej strony - pragnienie jej znalezienia, praca twórcza i praca nieznośna, ale przecież każda jest świadomą i celową działalnością człowieka, zmierzającą do wytworzenia i wyprodukowania określonych dóbr kulturalnych lub materialnych. Jako taka zatem zawsze zaczyna się we wnętrzu człowieka i to wnętrze objawia. Należy wszakże mieć przed oczyma także wektor zwrotny - tak, jak przez pracę człowiek wyraża siebie i zmienia zastaną naturę, tak praca i jej wytwór zmieniają działającego, pracującego człowieka. Z pewnością nie tworzy człowieka od zarania - jak dawniej głoszono - ale zmierza do tego by być środkiem samorealizacji osoby ludzkiej w świecie. Praca buduje człowieka lub - precyzyjniej - człowiek buduje siebie przez pracę.
Dlatego obok gospodarczego oblicza pracy, które sprowadza się ostatecznie do podtrzymywania życia, trzeba dostrzec także jej oblicze społeczne. Praca bowiem to na ogół wspólne dzieło, jakaś „liturgia”, która przemienia świat. Przemienia ten świat, stając się drogą kultury, jeśli kultura oznacza wyciskanie intelektualnego śladu na zastanej naturze, i w ten sposób doskonali rzeczy stworzone.
Nade wszystko jednak praca sięga samego wnętrza pracującego człowieka. „Człowiek bowiem pracując nie tylko przemienia rzeczy i społeczność, lecz doskonali też samego siebie” (Laborem exercens, 9). A zatem praca jako powołanie chrześcijanina okazuje się być nie tylko powołaniem do odpowiedniego i odpowiedzialnego kształtowania świata zewnętrznego, ale i do kontynuacji stwórczej aktywności Boga w samym wnętrzu ludzkiej osoby. W pracy zatem dokonuje się ustawiczne „nowe stwarzanie” i zmartwychwstanie. Czyż nie o tym mówił Norwid: „Bo piękno na to jest, by zachwycało - do pracy,/Praca, by się zmartwychwstało” (C. K. Norwid, „Promethidion - Bogumił”).
Stanisławów: porządkowanie polskich grobów z ukraińskimi i polskimi dziećmi
Stanisławów, Szepetówka, Krzemieniec Podolski, a od 1 września tego roku Charków – to miejsca pracy polskiej nauczycielki Barbary Bodziechowskiej na Ukrainie, na rzecz propagowania języka polskiego i kultury polskiej. Z jej wiedzy, doświadczenia i pasji skorzystały tysiące dzieci ukraińskich i polonijnych
Do pracy na Ukrainie skierował Barbarę Bodziechowską Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie. Realizowane przez nią zadania edukacyjne monitoruje Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą przy Ministerstwie Edukacji Narodowej. Bodziechowska przyznaje, że wyjechała na Ukrainę z określoną, prywatnie założoną misją – propagowania polskości, a szczególnie nauczania Jana Pawła II. W Polsce, pochodząca z Lipna k. Włoszczowy nauczycielka była pomysłodawczynią i wieloletnim prezesem Rodziny Szkół Papieskich, do pracy na Ukrainie przystąpiła już z bagażem doświadczeń i wiedzą. Gdy szkołę zamknięto, właśnie tak – choć nie bez obaw – postanowiła spożytkować swą wiedzę, potencjał i zapał. Tego, mimo upływu lat, Barbarze nie brakuje. Kto w końcu dobrowolnie chciałby jechać do Charkowa i uczyć tam miłości do Jana Pawła II?
"Powołany 2" – jeden z najlepiej ocenianych polskich filmów według Filmwebu – jest już dostępny do obejrzenia na VOD. „Cieszymy się, że po wielkich salach kinowych Powołany 2 będzie mógł zagościć na ekranie w Twoim domu. To nasz wspólny film, który właśnie rozpoczyna swoje życie w sieci” – zachęca Andrzej Kocuba, współtwórca filmu.
Powołany 2 to kontynuacja internetowego hitu, który stał się fenomenem w sieci i dotarł do milionów widzów na całym świecie. „Oprócz gwiazdorskiej obsady zobaczycie w nim niezwykłe, ale prawdziwe historie osób, które doświadczyły spotkania z żywym Bogiem” – opowiada o sile oraz przesłaniu produkcji reżyser, Jan Sobierajski. „Film Powołany 2 zobaczyło w kinach prawie 90 000 widzów. Udało nam się zrealizować również pokazy w USA. W sercach zapadło nam wiele świadectw osób, z którymi mogliśmy spotkać się bezpośrednio po seansie” – powiedział Andrzej Kocuba, współproducent filmu.
Zawodniczki reprezentacji Polski pozują do zdjęcia przed pierwszym meczem barażowym eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy kobiet z Austrią
Polskie piłkarki pokonały w Gdańsku 1:0 (0:0) Austrię w pierwszym meczu drugiej decydującej rundy baraży o awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Rewanż zaplanowano na wtorek o godz. 18.15 we Wiedniu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.