Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Przed czerwonym trybunałem

90 lat temu w procesie pokazowym w Moskwie skazano na karę śmierci i wieloletnie więzienie grupę księży. Wśród oskarżonych był sł. Boży abp Jan Cieplak, a głównym oskarżycielem był Mikołaj Krylenko - obaj związani z Zagłębiem Dąbrowskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z początkiem marca 1923 r. ks. prał. Konstanty Budkiewicz wraz z abp. Janem Cieplakiem i grupą petersburskich duchownych zostali wezwani do Moskwy. Mimo kampanii zastraszania i represji, księży żegnały tysiące wiernych, podobne powitanie urządzono im na moskiewskim dworcu, skąd wkrótce przewieziono ich do więzienia na Butyrkach. Od 21 do 25 marca podczas pokazowego procesu w Moskwie, abp Cieplak z 14 innymi duchownymi został skazany na karę śmierci za rzekome „podżeganie do buntu poprzez zabobony”. Proces rozpoczął się w błękitnej sali domu „Sojuzow” (związków zawodowych), w dawnym lokalu klubu szlacheckiego.

„Rano podjechał pod same drzwi więzienia tzw. czarny kruk zakratowany samochód” - relacjonuje ks. Franciszek Rutkowski, współpracownik Arcybiskupa, w książce „Arcybiskup Jan Cieplak”. „Kiedy znaleźliśmy się w samochodzie, odmówiliśmy wspólnie «Pod Twoją obronę» i pokrzepieni na duchu błogosławieństwem arcypasterza, udaliśmy się na salę sądową. (...) Wprowadzono nas na salę i ustawiono na estradzie, minęła jeszcze dobra chwila zanim zjawili się sędziowie. Poprzedzało ich zawsze głośne wołanie żandarma stojącego przy drzwiach: Sąd Najwyższy idzie! Proszę wstać!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prokuratorem oskarżycielem był Mikołaj Wasilewicz Krylenko. Zażądał kary śmierci dla 6 oskarżonych. W oskarżycielskim uniesieniu krzyczał do abp. Cieplaka: „Twoja religia? Pluję na to, jak na wszystkie religie!”. „Paść winien Cieplak, aby wiedziano, że nie ma nikogo, kto by stał tak wysoko, żeby go nie mogła dosięgnąć sprawiedliwość sowiecka. Paść winien Budkiewicz, jego główny doradca”.

W końcu nocą z 25 na 26 marca 1923 r. moskiewski sąd skazał na śmierć abp. Cieplaka i ks. prał. Budkiewicza. Bolszewicy ogłosili, iż wyrok na „kontrrewolucjonistach i polskich szpiegach” wykonają w ciągu 72 godzin. Arcybiskup miał więcej szczęścia. Pod naciskiem światowej opinii publicznej i po ostrzeżeniu ze strony Rządu II RP wyrok zamieniono mu na 10 lat więzienia. W 1924 r. wydalono go ze Związku Sowieckiego i przez Rygę udał się do Polski. W 1925 r. został odznaczony Wielką Wstęgą Orderu Odrodzenia Polski. Wyruszył wtedy w podróż po USA. Spotkał się tam z prezydentem Johnem Calvinem Coolidgem. Zmarł 17 lutego 1926 r. w Passaic (New Jersey). Nie zdążył objąć funkcji arcybiskupa Wilna, chociaż został pochowany w tamtejszej katedrze. W 1952 r. rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny.

Reklama

Natomiast ks. prał. Budkiewicza bolszewicy zamordowali strzałem w tył głowy w podziemiach moskiewskiej Łubianki w Wielką Sobotę, 31 marca 1923 r. o godz. 4.00. Świadkowie jego śmierci twierdzili, że był spokojny, napisał list do Ojca Świętego, a na koniec powiedział: „Proszę przekazać ostatnie moje pozdrowienie abp. Cieplakowi i oświadczyć mu, że byłem do końca wierny Stolicy Apostolskiej”, po czym rozległ się strzał. Wedle innej wersji, „na miejscu kaźni Prałat przeżegnał się, błogosławił kata i dwóch jego pomocników, a sam odwrócił się w stronę ściany, szepcząc słowa modlitwy. Wystrzał kata przerwał jego modlitwę”.

Zagłębiowskie związki

Jan Cieplak urodził się w Dąbrowie Górniczej 17 sierpnia 1857 r. Jego ojciec, Jacenty, był górnikiem z kolonii Reden. Kilka dni po narodzinach Jan został ochrzczony w będzińskim kościele Świętej Trójcy.

Jego prześladowca, Mikołaj Krylenko urodził się w maju 1885 r. w smoleńskiej guberni. Zmarł 29 lipca 1938 r. w Moskwie. Był działaczem partii bolszewików, prokuratorem generalnym, współtwórcą kodeksu karnego Związku Sowieckiego. W Uniwersytecie w Petersburgu ukończył studia historyczne oraz prawnicze. Już jako młodzieniec, mający 19 lat został rewolucjonistą, współpracownikiem i ulubieńcem Lenina. Uczestniczył w I wojnie światowej, rewolucjach Lutowej i Październikowej. Był czołowym oskarżycielem w procesach politycznych. Szybko wspinając się po szczeblach prokuratorskiej kariery doszedł do funkcji ministra sprawiedliwości. W 1907 r. trafił do Sosnowca. Do 1912 r. uczył tutaj literatury rosyjskiej w Szkole Realnej oraz w Szkole Żeńskiej (dzisiejszym Liceum im. Emilii Plater). 29 lipca 1938 r. Krylenko zginął w wyniku wydanego na niego wyroku śmierci.

Projekt

Rada Sosnowiecka Rycerzy Kolumba na czele z Wielkim Rycerzem Sławomirem Korczyńskim realizuje we współpracy z bp Grzegorzem Kaszakiem, w ramach działalności na rzecz Kościoła, długofalowy projekt „Arcybiskup Jan Cieplak - postać kapłana, polskiego patrioty, po wielu latach zapomnienia”. Celem projektu jest popularyzowanie wiedzy na temat tej postaci i przypomnienie faktów z życia Sługi Bożego z Dąbrowy Górniczej.

- W ramach tego projektu w ubiegłym roku byliśmy w katedrze wileńskiej, gdzie spoczął Arcybiskup. W Kurii sosnowieckiej zorganizowane zostało spotkanie Rycerzy Kolumba i bp. Grzegorza Kaszaka z ks. Krzysztofem Pożarskim, proboszczem parafii św. Stanisława w Sankt Petersburgu, który wydaje czasopismo „Nasz kraj” i jeden z numerów poświęcił abp. Cieplakowi. Przywiózł on również do Sosnowca piękny portret Sługi Bożego. Udało nam się też odnaleźć dokumenty z procesu beatyfikacyjnego abp. Cieplaka, gdybyśmy w przyszłości chcieli podjąć się w naszej diecezji wznowienia tego procesu. Myślimy również o wydaniu folderu poświęconego życiu tego wspaniałego, wielkiego patrioty, duszpasterza i teologa, męczennika za wiarę, kandydata na ołtarze - mówi jeden z Rycerzy Kolumba, Piotr Dudała, redaktor serwisu www.sosnowiecfakty.pl. - Cieszy nas fakt, że na stronie Kurii sosnowieckiej znajduje się zakładka z apostołami Zagłębia, gdzie swoje miejsce ma abp Cieplak oraz fakt, jego wizerunek został umieszczony w tegorocznym Grobie Pańskim w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Będzinie - dodaje.

2013-04-26 14:13

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy święty Rewolucji Francuskiej

Od 16 października 2016 r. Kościół ma siedmioro nowych świętych. Wśród nich skromny zakonnik – lasalianin, br. Salomon Leclercq. Jest to trzecia i ostatnia kanonizacja podczas Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia

We francuskim Boulogne-sur-Mer 15 listopada 1745 r. przyszło na świat piąte dziecko Franciszka i Marii z d. Dupont. Na chrzcie nadano mu imiona Wilhelm Mikołaj Ludwik, jednak to drugie było używane na co dzień. Ojciec przyszłego świętego był znany w okolicy jako dobrze prosperujący handlowiec alkoholi, soli i drewna. Matka, która przede wszystkim zajmowała się domem i dziećmi (w sumie dziewięciorgiem), umiejętnie pomagała mężowi w prowadzeniu interesów. Stworzyli dom, w którym najważniejszymi wartościami były: wspólna modlitwa, nauka, praca, wzajemna miłość i szacunek. Surowe wychowanie i nauka w pobliskiej szkole kościelnej nie przypadły do gustu Mikołajowi, który w dziecięcym sprzeciwie wykrzyknął: „Mamo, ja nie chcę być świętym!”. Nie pociągała go, jak reszty braci, dalsza edukacja w renomowanym kolegium, ale raczej praktyczne przygotowanie do zawodu w szkole handlowej prowadzonej w rodzinnym mieście przez braci szkolnych. Choć namawiano go, aby został marynarzem, powiedział wówczas: „Mądrze jest nie narażać się na utratę nieba w zuchwałym dążeniu do bogactw”.
CZYTAJ DALEJ

18-latka nie dotarła na Jubileusz Młodzieży; zmarła nagle

Ojciec Święty z głębokim smutkiem przyjął wiadomość o nagłej śmierci osiemnastoletniej Pascale Rafic, która podróżowała z Egiptu do Rzymu, aby wziąć udział w Jubileuszu Młodzieży – czytamy w watykańskim komunikacie prasowym.

Komunikat podaje, że jeszcze dziś przed południem Papież zechciał przyjąć grupę pielgrzymów, którzy towarzyszyli młodej Pascale w podróży. „Spotkanie, naznaczone głębokim wzruszeniem, będzie okazją do modlitwy i duchowego pocieszenia dla młodych ludzi, wciąż wstrząśniętych tym bolesnym wydarzeniem. Uczestnicząc w bólu wszystkich dotkniętych tym tragicznym wydarzeniem, Ojciec Święty zapewnia o modlitwie za zmarłą i prosi Pana Boga o pocieszenie i ukojenie dla rodziny, przyjaciół i wszystkich, którzy opłakują jej śmierć” – czytamy w komunikacie.
CZYTAJ DALEJ

Casa Polonia podczas Jubileuszu Młodych w Rzymie - podsumowanie

2025-08-03 16:01

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

Vatican News / ks. Marek Weresa

Msze św. pod przewodnictwem polskich kardynałów, dominikańskie katechezy o wierze, nadziei i miłości, modlitwy uwielbienia i spotkania z dziennikarzami, a także muzyczne widowiska z udziałem znanych artystów - to tylko niektóre punkty programu skierowanego do polskich uczestników Jubileuszu Młodych w Rzymie. Odbywały się one przez pięć dni w Casa Polonia - miejscu zgromadzenia pielgrzymów znad Wisły. - To, czego młodzi najbardziej pragnęli to budowanie relacji i więzi z innymi młodymi, którzy tak jak oni chcą wierzyć w Pana Boga i ufać Kościołowi. I to się udało - powiedział KAI bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Centrum polskich pielgrzymów podczas Jubileuszu Młodych w Rzymie była Casa Polonia ("Dom Polski") utworzony w Instytucie Salezjańskim przy Via Tiburtina. Tam od 29 lipca do 2 sierpnia odbywały się tam Eucharystie, katechezy, modlitwy, koncerty i spotkania dyskusyjne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję