Reklama

Niedziela Rzeszowska

Pójść dziś za Chrystusem

Niedziela rzeszowska 16/2013, str. 1, 4-5

[ TEMATY ]

powołanie

Kl. Mateusz Pęcherek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czwarta niedziela okresu wielkanocnego w całym Kościele jest przeżywana jako Niedziela Dobrego Pasterza. W ten dzień podczas Eucharystii wsłuchujemy się w słowa mówiące o Jezusie, który jest Dobrym Pasterzem, oddającym życie za braci. Od 50 lat jest to także dzień modlitw o powołania kapłańskie. Wszyscy wierni, w kościołach na całym świecie, proszą Boga o ludzi, którzy na wzór Jezusa - Dobrego Pasterza, oddadzą się na służbę ludziom jako kapłani.

Reklama

Niedziela Dobrego Pasterza nabiera szczególnego znaczenia w diecezji rzeszowskiej. W tym roku bowiem świętujemy 20-lecie funkcjonowania Wyższego Seminarium Duchownego w naszym Kościele lokalnym. Jest to dobra okazja, aby przez chwilę zatrzymać się nad tematem powołań kapłańskich w życiu naszej diecezji. Przygotowane z okazji jubileuszu zestawienie liczb przyjętych do seminarium na pierwszy rok oraz alumnów wyświęconych na prezbiterów, nasuwa nam pewne wnioski i spostrzeżenia. W zestawieniu tym widzimy dość wyraźny spadek liczby powołań. Jeszcze pod koniec lat dziewięćdziesiątych oraz w pierwszych latach trzeciego tysiąclecia, do naszego seminarium było przyjmowanych około trzydziestu kleryków. Od kilku lat liczba ta nie przekracza dwudziestu kandydatów. Podobnie można zauważyć spadek liczby wyświęconych. Ujmując te statystyki nieco prościej: pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia, w naszym seminarium kształciło się około stu pięćdziesięciu alumnów, dziś jest ich nieco ponad siedemdziesięciu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zasadnym jest postawienie pytania: dlaczego tak się dzieje? Zapewne na to pytanie nie ma jednej, oczywistej odpowiedzi. Na taki stan rzeczy ma wpływ wiele czynników: wśród nich demograficzne, społeczne czy kulturowe. Nie możemy jednak pominąć czynników związanych z naszą postawą duchową. W „Przesłaniu radiowym” z 11 kwietnia 1964 r. papież Paweł VI zaznaczył, że sprawa powołań jest „wyraźnym znakiem żywotności wiary i miłości poszczególnych wspólnot parafialnych i diecezjalnych”. Malejąca liczba powołań w jakiejś mierze jest zatem także owocem osłabienia wiary i miłości, którego doświadczamy w naszej lokalnej rzeczywistości. Jest jednocześnie wyraźnym znakiem dla wszystkich zatroskanych o dobro Kościoła, mobilizującym do modlitwy i działania na rzecz budzenia nowych powołań.

Kiedy widzimy zmniejszającą się liczbę powołań, musimy sobie uświadomić, że Bóg jest wierny swoim obietnicom, i tak jak kiedyś, tak i dziś powołuje wielu ludzi do kapłaństwa. Problemem jest jednak to, że coraz trudniej usłyszeć wezwanie do pójścia za Jezusem, jeszcze zaś trudniej pozytywnie na nie odpowiedzieć. Jak zaznaczył Benedykt XVI „Powołania kapłańskie i zakonne rodzą się z doświadczenia osobistego spotkania z Chrystusem, ze szczerego i ufnego dialogu z Nim”. Zadaniem Kościoła jest zatem przede wszystkim wprowadzać kolejne pokolenia młodych ludzi w osobistą relację z Jezusem Chrystusem. Taka relacja rodzi się na modlitwie, podczas słuchania Słowa Bożego, poprzez godne i pełne wiary celebrowanie i przeżywanie sakramentów świętych, w świadectwie służby ubogim i potrzebującym. Oczywiście nie są to wyłączne drogi spotkania z Jezusem, ale wydają się one podstawowe i bardzo ważne. Budowanie więzi przyjaźni z Chrystusem pozwala usłyszeć głos, aby właśnie z Nim związać całe życie, odpowiadając na wezwanie: „Pójdź za Mną”. W praktyce odpowiedź na to wezwanie wyrazi się w postawieniu Chrystusa na pierwszym miejscu w życiu powołanego. To Chrystus - Syn Boży, który wzywa człowieka do jedności ze sobą, ma stać się treścią jego życia. Postawić Chrystusa na pierwszym miejscu oznacza: dać mu pierwszeństwo przed rodziną, pracą, osobistymi zainteresowaniami a nawet przed samym sobą. Taka postawa domaga się głębokiej wiary i odwagi a także autentycznej miłości do Jezusa, Kościoła i ludzi.

Chciałbym zachęcić wszystkich, którym leży na sercu dobro Kościoła, do żarliwej modlitwy o powołania oraz do tworzenia we własnych środowiskach klimatu sprzyjającego rozwojowi i dojrzewaniu powołań. Ludziom zaś młodym, którzy wchodzą w dorosłe życie, chciałbym przywołać mobilizujące słowa Benedykta XVI: „Drodzy młodzi, nie lękajcie się pójść za Nim i podążać drogami trudnymi, wymagającymi odwagi i miłości oraz ofiarnego zaangażowania!”

2013-04-19 11:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Był ratownikiem medycznym... został księdzem!

[ TEMATY ]

powołanie

Tydzień Modlitw o Powołania

youtube.com/wsdczestochowa

Historia powołania do kapłaństwa ks. Zbyszka Wojtyska z Archidiecezji Częstochowskiej jest dosyć niecodzienna. Po szkole nie poszedł od razu do seminarium. Odpowiedział na głos powołania ratując innych. Oto historia ratownika medycznego, który pomagając bliźnim medycznie, zapragnął czegoś więcej.

"Z moim powołaniem jest trochę jak z powołaniem Piotra. Jezus przyszedł do niego, gdy on łowił ryby. Miał przecież już swój zawód, jakieś utrzymanie, marzenia, swoich najbliższych. A Jezus przyszedł do niego i powiedział: Chodź, od tej pory będziesz łowił ludzi" – opowiada ks. Zbyszek. Niedziela zadała mu kilka pytań związanych z jego niecodziennym powołaniem.
CZYTAJ DALEJ

Open Doors: w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan

2025-07-11 20:33

[ TEMATY ]

prześladowania chrześcijan

Adobe Stock

Z szacunków organizacji Open Doors wynika, że obecnie w 78 krajach prześladowanych jest 380 mln chrześcijan. Według Światowego Indeksu Prześladowań w 2025 r. w 50 krajach poziom prześladowań jest wysoki bądź ekstremalnie wysoki. Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w piątek w Warszawie, dyrektor polskiego biura Open Doors Leszek Osieczko przekazał, że w ciągu ostatnich trzech dekad z Korei Północnej uciekło 34 tys. Koreańczyków, a około miliona zostało zawróconych.
CZYTAJ DALEJ

W Barcelonie beatyfikacja Lycariona Maya. Chciał być bratem wszystkich

2025-07-11 17:18

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Barcelona

Vatican Media

Brat Lycarion May, marysta

Brat Lycarion May, marysta

Kardynał Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, będzie przewodniczył jutro, 12 lipca, Mszy Świętej, podczas której młody szwajcarski zakonnik, wychowawca ubogich w Hiszpanii, zamordowany w czasie rewolt ludowych w 1909 roku, zostanie wyniesiony na ołtarze. Głosił braterstwo w świecie pełnym konfliktów.

„Aby udać się do Pueblo Nuevo, trzeba być gotowym oddać życie”. Tak mawiał Lycarion May (z domu François Benjamin), brat marysta, który 12 lipca, zostanie beatyfikowany w Barcelonie, w Hiszpanii. Uroczystość odbędzie się w południe w kościele św. Franciszka Salezego i będzie jej przewodniczył w imieniu Papieża kardynał Marcello Semeraro.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję