Reklama

Niedziela Rzeszowska

650 lat wyznawania wiary na sękowskiej ziemi

W roku 2013 parafia i wieś Sękowa świętują Jubileusz 650 lat swego istnienia. Parafia w Sękowej powstała na mocy przywileju króla Kazimierza Wielkiego, wydanego w Bieczu 22 lutego 1363 r. Król uposażył parafię jednym łanem ziemi i ufundował kościół modrzewiowy. Parafia Sękowa została erygowana jako jedna z pierwszych w tym regionie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Około 1520 r. został zbudowany drewniany kościół pw. Świętych Filipa i Jakuba jako świątynia parafialna, gdyż pierwotny kościół spłonął. Od I połowy XV wieku parafia Sękowa znajdowała się w dekanacie bieckim. Od końca XIX wieku należy do dekanatu gorlickiego. W jej skład wchodziło początkowo 21 wsi: Bartne, Banica, Czarne, Dragaszów, Gładyszów, Jasionka, Krzywa, Konieczna, Lipna, Małastów, Nowica, Pętna, Przegonina, Regetów, Ropica Ruska (obecnie Górna), Rychwałd (Owczary), Siary, Skwirtne, Smerekowiec, Wołowiec oraz Zdynia z Ługiem.

W okresie rozbiorów parafia znajdowała się pod patronatem szlacheckim. W tym czasie zbudowano nową neogotycką świątynię pw. św. Józefa Oblubieńca NMP, która została kościołem parafialnym. I i II wojna światowa spowodowały poważne zniszczenia kościołów znajdujących się na terenie parafii. Jednak wspólny wysiłek i ofiarna praca parafian oraz księży doprowadziły do odrestaurowania świątyń.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecnie do parafii należą trzy wsie: Sękowa, Siary i Owczary. Zamieszkuje ją 2730 wiernych. Parafia posiada trzy zabytkowe kościoły.

22 lutego br. w kościele parafialnym pw. św. Józefa Oblubieńca NMP uroczystą Mszą św. zainaugurowano 650. rocznicę parafii i wsi Sękowa.

Eucharystii przewodniczył i słowo Boże wygłosił ks. Stanisław Ruszel, proboszcz bazyliki gorlickiej i dziekan dekanatu gorlickiego.

Reklama

We Mszy św. uczestniczyli zaproszeni goście, przedstawiciele władz powiatu i gminy, poczty sztandarowe, księża rodacy i licznie zebrani parafianie.

Ks. Janusz Kurasz - proboszcz sękowskiej parafii powiedział, że rozpoczynamy Jubileusz, który ma nas skłonić do spojrzenia na to wielkie dziedzictwo. Jest to nie tyle jubileusz wsi i parafii, ale 650. rocznica wyznawania wiary na tych terenach.

Ksiądz Dziekan w kazaniu zwrócił uwagę na to, że jubileusz ten jest szczególnym dziękczynieniem za tych, którzy 650 lat temu sprawili, że na tych ziemiach zamieszkał Bóg.

Po Mszy św. w Dworze Sękowskim odbyła się konferencja naukowa. Wygłoszone zostały dwa referaty. Pierwszy wykład przedłożył dr Piotr Gryglaszewski z Politechniki Krakowskiej nt.: „Sękowa - z kart 650 lat historii wsi”. W drugim referacie ks. dr Sławomir Zych z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przedstawił: „Dzieje parafii Sękowa w latach 1363-2013”.

Podczas Mszy św oraz sesji naukowej wystąpił chór z parafii kolegiackiej w Bieczu pod kierownictwem Beaty Bochni.

Współorganizatorami Jubileuszu w Sękowej są gmina i parafia Sękowa.

Kulminacyjne uroczystości jubileuszowe będą miały miejsce w czasie wakacji. Przez cały rok będą odbywały się różne wydarzenia promujące Sękową, m.in. rekonstrukcja Bitwy Gorlickiej, Dni Dziedzictwa Narodowego, Konkurs z wiedzy o historii wsi i parafii, a także prezentacja książki ukazującej historię wsi i parafii Sękowa.

2013-03-13 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przekazała światu orędzie Miłosierdzia Bożego

Niedziela kielecka 18/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

patron

św. Faustyna Kowalska

W.D.

Św. Siostra Faustyna – obraz z ołtarza głównego

Św. Siostra Faustyna – obraz z ołtarza głównego

Św. Siostrze Faustynie dedykowane są jedynie dwa kościoły w diecezji kieleckiej. Oprócz Szczukowic, jej wezwanie nosi świątynia w Kłucku koło Grzymałkowa. Niewielka wspólnota cieszy się, że Apostołka Bożego Miłosierdzia patronuje ich kościołowi parafialnemu od 1996 roku

Nie zazna ludzkość spokoju, dopóki nie zwróci się do źródła Miłosierdzia Bożego – brzmi napis na relikwiarzu z relikwiami świętej, który przechowywany jest w kościele w Kłucku. Ufundował go darczyńca spoza parafii. Wprowadzenie relikwii św. Siostry Faustyny wspominał ks. Stanisław Jaworski, były proboszcz, który w Kłucku pracował przez czternaście lat. – O relikwie parafia poprosiła klasztor Sióstr Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Kiedy prośba została rozpatrzona pomyślnie, wtedy grupa parafialna z proboszczem udała się na pielgrzymkę do sanktuarium po relikwie. Tuż po niej nastąpiło ich uroczyste wprowadzenie do kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Warto zrobić coś dla siebie i innych

2025-09-24 11:27

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Sołectwo Kruszyna

Gmina Sulechów

Wieniec dożynkowy

Archiwum KGW Kruszyna

Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich Kruszyna, gm. Sulechów

Członkowie Koła Gospodyń Wiejskich Kruszyna, gm. Sulechów

Uczestniczymy w konkursach dożynkowych aby pokazać, że pomimo obecnego nowoczesnego trybu życia, nic nie stoi na przeszkodzie, aby pielęgnować polskie tradycje i zwyczaje – mówi Laura Vossen z Koła Gospodyń Wiejskich Sołectwa Kruszyna.

Kamil Krasowski: .. Wieniec przygotowany przez członków z KGW Kruszyna odniósł w tym roku wielki sukces.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję