Reklama

Niedziela Legnicka

Z liturgią za pan brat

Teologia ręki

Niedziela legnicka 51/2012, str. 8

[ TEMATY ]

liturgia

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postawa oranta, czyli człowieka wznoszącego ku niebu wyciągnięte ręce, jest znana we wszystkich religiach i uchodzi za postawę typowo modlitewną. Ojcowie i pisarze Kościoła odnosili tę postawę do wyciągniętych rąk ukrzyżowanego Chrystusa, a więc taka postawa oranta, utożsamia go poniekąd z Chrystusem.

W kierunku wiernych celebrans rozkłada ręce, gdy ich pozdrawia, uświadamiając im obecność Pana. Czyni to również, gdy wzywa do modlitwy o przyjęcie przez Boga darów ofiarnych. Gest rozpostartych dłoni jest także gestem szukania i nadziei.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwyczaj składania rąk jest też znany w innych religiach i kulturach. Gest ten w liturgii oznacza oddanie się i zawierzenie swego życia Bogu.

Nakładanie rąk ma podwójny charakter: wyrażający i czynnościowy. Jako dotknięcie danej osoby przez inną, oznacza wejście w relację; symbolizuje zasadniczo zwrócenie się i utożsamienie się z kimś innym, w następstwie przekazania mu błogosławieństwa i władzy. W Nowym Testamencie nakładanie rąk jest wyrazem błogosławieństwa i niesienia pomocy. W dotknięciu chorego podczas udzielania sakramentu namaszczenia chorych, ma także ważny wymiar solidarności. W sprawowaniu sakramentu kapłaństwa, a także w swoistej odmianie jako wyciągnięcie ręki przy bierzmowaniu i pokucie, nakładanie rąk ma charakter zdecydowanie czynnościowy: w sakramencie święceń jest znakiem przekazania urzędowej mocy.

Reklama

Znak krzyża, którego starszą formą był „krzyżyk” znaczony na czole, a wkrótce potem także na ustach i na piersiach - jako widzialny znak błogosławieństwa na sobie. Słowa towarzyszące czynieniu znaku krzyża na sobie pochodzą z wczesnego średniowiecza i sprawiają, że znak ten przypomina chrzest św. Kreślenie go na sobie ma charakter wyznania wiary, a także przyjęcia chwalebnego Chrystusowego Krzyża jako umocnienia, pomocy i obrony.

Bicie się w piersi (według Łk 18, 9-14) jest wyrazem samooskarżenia się i chęci poprawy, wskazuje na własną niegodność i winę. Występuje w Mszy św., w akcie pokutnym i pierwszej modlitwie eucharystycznej. Nie powinno być stosowane podczas wymawiania słów: „Panie, nie jestem godzien” i „Baranku Boży”, bo formuły te nie stanowią wyznania grzechów. W tym geście wskazujemy siebie jako winnych popełnionych grzechów. Bicie się w piersi jest znakiem skruchy i szczerego wyznania grzechów i ma na celu oczyszczenie serca.

Występujące także w liturgii obmycie rąk to symbol oczyszczenia moralnego, odnoszącego się do czystości od grzechu i niesprawiedliwości.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wokół Bożego kultu

Nawet w afrykańskiej Ghanie w wielu kościołach przedmioty używane do liturgii pochodzą z Polski.

Otwarta przez nuncjusza apostolskiego w Ghanie – abp. Henryka M. Jagodzińskiego XXIII Międzynarodowa Wystawa Budownictwa i Wyposażenia Kościołów, Sztuki Sakralnej i Dewocjonaliów SacroExpo w Targach Kielce zgromadziła ponad 170 wystawców i trwała od 6 do 8 czerwca.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec ze św. Franciszkiem z Asyżu - tajemnice radosne

2025-10-03 20:58

[ TEMATY ]

różaniec

Św. Franciszek z Asyżu

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

To Słowo Ojca tak godne, tak święte i chwalebne zwiastował najwyższy Ojciec z nieba przez św. Gabriela, swego anioła, mające zstąpić do łona świętej i chwalebnej Dziewicy Maryi, z której to łona przyjęło prawdziwe ciało naszego człowieczeństwa i naszej ułomności. Które, będąc bogate (2 Kor 8, 9) ponad wszystko, zechciało wybrać na świecie ubóstwo wraz z Najświętszą Dziewicą, Matką swoją (List do wiernych 4-5).
CZYTAJ DALEJ

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

2025-10-04 19:23

[ TEMATY ]

Leon XIV

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

Leon XIV wziął udział w uroczystości zaprzysiężenia 27 nowych gwardzistów szwajcarskich, która w sobotę popołudniu odbyła się na Dziedzińcu św. Damazego w Pałacu Apostolskim. Na zakończenie ceremonii Ojciec Święty podziękował im za ich świadectwo wiary, które jest dziś niezwykle wymowne dla młodych ludzi.

Dla Leona XIV uroczystość zaprzysiężenia gwardzistów szwajcarskich nie była nowością, bowiem w przeszłości brał w niej udział także jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów. Zarazem jednak jest on pierwszym Papieżem od 57 lat, który był obecny podczas tej uroczystości, bowiem ostatni raz gwardziści składali przysięgę w obecności papieża w 1968 r., za pontyfikatu Pawła VI. Podkreślił to w swoim przemówieniu komendant Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej, pułk. Christoph Graf, który powitał Ojca Świętego w imieniu 135-osobowego korpusu gwardzistów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję