Reklama

Media

W Parlamencie Europejskim film o Polakach ratujących Żydów

Pełna sala na projekcji „Historii Kowalskich”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Parlamencie Europejskim w Brukseli, przy pełnej sali, 28 listopada br. odbyła się projekcja filmu „Historia Kowalskich”. Jest to film oparty na faktycznej historii sprzed 70 lat, dotyczącej polskiej rodziny, która ukrywała swoich żydowskich sąsiadów w czasie II wojny światowej. Dramatyczna rekonstrukcja życia w Ciepielowie, mieście niedaleko Radomia, ze szczególnym uwzględnieniem relacji między Polakami a Żydami, osiąga punkt kulminacyjny w tragicznych wydarzeniach z 6 grudnia 1942 r. O świcie oddział niemieckich żołnierzy otoczył rodzinny dom Kowalskich, jak również pobliskie domy rodzin podejrzewanych o udzielanie pomocy Żydom. Film zawiera wywiady z naocznymi świadkami życia na wsi przed wojną i podczas okupacji niemieckiej. W projekcji „Historii Kowalskich” w Brukseli wzięli udział reżyserzy filmu - Arkadiusz Gołębiewski i Maciej Pawlicki.

Reklama

- Na projekcji tego ważnego filmu zgromadziliśmy ponad 100-osobową międzynarodową publiczność. Byli przedstawiciele Komisji Europejskiej, Rady, Parlamentu, korpusu dyplomatycznego i organizacji żydowskich. Jeszcze w tym tygodniu film na DVD trafi pod wszystkie najważniejsze adresy w Brukseli - mówił po projekcji „Historii Kowalskich” jej organizator Konrad Szymański, poseł PiS do UE. Wyjaśnił, że tysiące Polaków ryzykowały swe życie, by uratować swych żydowskich sąsiadów, kolegów czy też anonimowych uciekinierów. Film jest właśnie o jednej z takich rodzin i jej tragicznym losie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maciej Pawlicki zwrócił uwagę, że „to prawdziwa historia polskich chłopów, którzy narażali życie swoich dzieci, aby ocalić sąsiadów, polskich Żydów, skazanych na śmierć w operacji Reinhard - Endlösung der Judenfrage (ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej)”. - Jest to także historia nieopowiedziana, ponieważ z jakichś powodów ten temat był i jest wciąż omijany przez producentów filmowych, media i liderów opinii - zauważył reżyser.

- Odkrywanie prawdy o Polakach, którzy zginęli dla ratowania swych sasiadów - Żydów, to proces złożony. Niemieccy żandarmi mordowali często całe rodziny, nie pozwalając na ich katolicki pochówek, a majątek grabili lub niszczyli, tym samym zacierając ślady. Przez 5 lat z kamerą dokumentowałem te historie i widzę, że niestety odchodzą ostatni świadkowie tamtych wydarzeń. Ważne, by jak najwięcej świadectw udokumentować i pokazać światu. Jesteśmy im to winni - powiedział Arkadiusz Gołębiewski.

Konrad Szymański uważa, że „Historię Kowalskich” trzeba pokazywać wszędzie, gdzie jest to możliwe, aby odkryć prawdę o Polakach z czasów niemieckiej okupacji. Podaje się, że w pomoc bezpośrednią było zaangażowanych od 500 tys. do miliona Polaków. Zdaniem Konrada Szymańskiego, film „Historia Kowalskich” to rodzaj odtrutki na film „Pokłosie”, który jest pokazywany w kinach.

2012-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiatr opatrzności

Niedziela Ogólnopolska 33/2015, str. 36-37

[ TEMATY ]

film

sztuka

Mateusz Wyrwich

Na planie filmu „Smoleńsk”, Anna Malinowska z ZHR, w kwietniu 2010 r. uczestniczka wydarzeń, dziś statystka

Na planie filmu „Smoleńsk”, Anna Malinowska
z ZHR, w kwietniu 2010 r. uczestniczka
wydarzeń, dziś statystka

Wietrzne popołudnie drugiej dekady czerwca. Przed Pałacem Prezydenckim znów płoną znicze. Stoi drewniany krzyż. Wokół niego krząta się mnóstwo harcerzy i mieszkańców stolicy. Zapalają lampki, kładą kwiaty – pojedyncze lub wiązanki. Sceny jak z 10 kwietnia 2010 r.

Obrazy są tak bardzo naturalne, że niczym wehikuł czasu błyskawicznie przenoszą 5 lat wstecz. Tym razem to jednak tylko scenografia. Antoni Krauze po dwóch latach zakończył zdjęcia do filmu „Smoleńsk” – filmu, który stał się misją. Kiedy bowiem przed laty powiedział na łamach „Naszego Dziennika”, że zamierza podjąć się realizacji filmu o Smoleńsku, ludzie z całego świata zaczęli przysyłać pieniądze. Odmówiono mu państwowej dotacji. Większość funduszy, ponad 6,5 mln zł, otrzymał od prywatnych darczyńców. Tu, na Krakowskim Przedmieściu, Krauze nakręcił w kwietniu 2013 r. pierwsze zdjęcia. I tu, po blisko 2,5 roku, je kończy. Teraz to tylko ostatnie ujęcia, jednak ważne jako tzw. dokrętki. W poprzednich miesiącach, choć reżyser dostał od miasta zgodę na zdjęcia, nie mógł ich realizować przed Pałacem Prezydenckim. Nie wyrażono na nie zgody. Jak powiedziano: żeby nie zakłócać kampanii wyborczej.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Pomnik Jana Pawła II przed dworcem Termini w Rzymie pomalowany farbą

2025-10-04 14:09

[ TEMATY ]

Włochy

Vatican Media

W Rzymie nieznani sprawcy pomazali farbą pomnik św. Jana Pawła II , stojący niedaleko głównego dworca kolejowego Termini. Na monumencie zostawiono obraźliwy napis oraz rysunek sierpa i młota. Ansa podała w sobotę, że karabinierzy przystąpili do oczyszczania pomnika.

Włoska agencja odnotowała, że napisy na pomniku zostały znalezione przez karabinierów na zakończenie pikiety, zorganizowanej tam na znak solidarności ze Strefą Gazy i jej ludnością.
CZYTAJ DALEJ

Rusza nowenna za kapłanów

2025-10-04 23:26

[ TEMATY ]

Adoracja w drodze

nowenna za kapłanów

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Już jutro – 5 października – rozpoczyna się nowenna za kapłanów, zakonników, misjonarzy, siostry zakonne, osoby konsekrowane, braci zakonnych oraz o powołania kapłańskie i zakonne. Aby dołączyć do modlitwy, wystarczy skorzystać z… telefonu komórkowego.

Osoby, które zdecydują się włączyć w nowennę codziennie przez 9 dni otrzymają wiadomość z linkiem do modlitwy i rozważań. Nowenna będzie dostępna również w wersji audio. Wszyscy uczestnicy nowenny zostaną objęci modlitwą eucharystyczną. Przez cały rok, codziennie, odprawiane są przez ojców franciszkanów Msze św. w Niepokalanowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję